FORUM NISSAN ZONE

W końcu przyszła pora na wydech w moim aucie.Katalizator chyba rozsypał się w drobny mak,porcelanka dzwoni, poza tym jest straszny rezonans,jakby po środku była pusta pucha, ogólnie jest głośno.
Tylny tłumik też już sobie poprykuje, choć jest wizualnie w dobrym stanie.Zakładam,że też już wypalony w środku.

Teraz do rzeczy: Możecie polecić jakiej firmy zakupić tłumiki,tak żeby były w miarę tanie, trwałe i ciche,bez żadnych metalicznych podźwięków.Mam złe doświadczenie chyba z Polmostrów w moim suniaczku,co po roku chodził jak polonez i cały układ nadawał się na śmietnik.

Druga sprawa co zrobić z katalizatorem?? Boję się,że będzie głośno bez niego.

grzeg255 jak seria to Bosal. Co do katalizatora, to on w ogole nie wygłusza

Gość extra_wydech na alledrogo robi tłumiki na zamówienie, ogólenie mozna się dogadać jaki ma być, co do jakości to nie ma porównania z tymi całymi brzęczącymi Asmetami, Polmostrowami itd. Z zamienników do dostania do SR20DE jest jeszcze Eberspacher (tak jakoś się pisze), ale cena dość wysoka i tylko środkowy, z tym, że cały (rura od początku do końca, nie wiem jak z innymi silnikami, czy też jest).
Co do kata to nie doradzę, ale bez podobno może być głośniej.

Może jeszcze napiszę do tego gościa z allegro,zobaczymy co zaproponuje,bo widzę,że ma też coś zamiast katalizatora.Patrząc na te wydechy,to ceny ma sporawe i one jakieś na sportowo zrobione,a mnie nie trzeba chromu na końcu itp. u nas i tak nie widać.

bombel kat,może i nie wygłusza,ale bez niego jest ten metaliczny podźwięk,a tego nie zniosę;)[/b]

bombel pisze:Co do katalizatora, to on w ogole nie wygłusza

tu bym się kłócił

scubzik pisze:

bombel pisze:Co do katalizatora, to on w ogole nie wygłusza

tu bym się kłócił

Ja niedawno też miałem identyczny problem jak kolega Grzeg255.Po wywaleniu porcelanki faktycznie jest głośniej na zewnątrz niczym poldek 1500.Zaznaczam że nic nie ruszałem przy końcowym, więc coś w tym musi być

Gość z allegro odpisał,że zastępczy pseudo kat,to koszt 80zł a tłumik końcowy od 220zł.Jeżeli robi to rzeczywiście tak porządnie,to może warto zaryzykować.

Tylko wiesz, kwestia, że on zapewne Ci nie zrobi tłumika plug&play tylko będzie trzeba mocowania dorobić czy coś. Ja planuję też u niego zakupić, ale po zimie, zastanawiam się tylko co ze środkowym robić, bo jak go pytałem mailowo to mi pisał, że też ma wyliczoną pojemność i zrobi oba bez problemu. A w Primerce tak jak Tobie już jakiś czas temu mi się głośniej zrobiło, niby jeszcze znośnie, ale przerdzewiały rury w okolicach kryz i już 2x było spawane;/ Pierwszy kat chyba jeszcze ok, ale przy okazji wrzucę kolektor od N14 GTI i może coś się odetka, drugi zostawię jeśli będzie jeszcze sprawny.
Aha, na 100% ktoś na forum ma od niego tłumik, poszukaj, jest chyba nawet nagranie dźwięku.

Jak nie robi p&p to odpada,nie chcę się ładować w dodatkowe koszta u tłumikarza.
Poza tym czytałem temat i kolega z forum,chyba nie jest do końca zadowolony.
A powiedzcie,czy takie pseudo katalizatory po ok.200zł,to mają rację bytu.Niby jakaś porcelana tam jest,więc nie jest to zwykła pucha ala strumienica.

grzeg255, Katalizator za 200zl to można kupić - ale dla odzysku platyny bądź palladu. Cena samej produkcji nowego katalizatora to koszt rzędu 800-1000zl przy niewielkiej jego wadze. Wpisz sobie w google "skup katalizatorów" i sam zobacz ile ludzie za szmelc katalizatorowy płacą i oceń czy katalizator z "ceramiką" dalej będzie katalizatorem czy tylko puchą w której zaraz zacznie coś gruchotać.


edit: Tu jeszcze do poczytania:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... zAodfRDYVw

nie ma co generalizować...
jak ktoś bardzo chce mieć kata to niech wkłada Magnaflow - same dobre opinie o nich słyszałem.
No i ceny nie powalają na kolana: http://rpmotorsport.pl/auta/katalizator ... _1401.html

Właśnie o czymś takim pisałem:)