Strona 1 z 1
[P/WP11.144] Nierówny zapłon
: 2011-05-06, 16:18
autor: dziorki
Witam,
Samochód stoi u mechanika już grubo ponad miesiąc i jest po wymianie walka rozrządu, który to nic nie wniósł nowego - bo dalej samochód ma problemy takie jakie miał na początku.
Samochód słabo pali, jak jest zimny - na benzynie praktycznie nie odpala. Strasznie szarpie. Z tego co mechanik mówił, bo sprawdzał go lampą stroboskopową - zapłon chodzi nie równo.
Najpierw rano w ogóle nie odpalił, pod wieczór natomiast odpalił ale pracował bardzo nierówno. Oddałem go do mechanika który sprawdzając ciśnienie stwierdził że raz jest raz nie ma na niektórych cylindrach, więc rozebrał rozrząd i porobił regulacje na płytkach i wymienił wałek rozrządu który rozpadł mu się na dwie części podczas demontażu (ciekawe) . Po całej naprawie auto dalej pracuje jak pracowało, a mianowicie :
- odpalanie bardzo ciężkie,
- podczas utrzymywania stałej wartości otwarcia przepustnicy niezależnie czy obroty małe czy duże silnik nie pracuje na wszystkie cylindry a dodatkowo obroty cały czas zmieniają się w zakresie +/- 200 obr/min
- Jeśli natomiast wciśnie się gaz do końca widać że pracuje na wszystkich cylindrach.
Samochód ma instalacje gazową i na gazie pracuje identycznie. W czasie kiedy jest nierówna praca sprawdzałem oscyloskopem impulsy na wtryskiwaczach i wszystko wygląda dobrze, nie widać jakiegoś wypadania czy dużych zmian czasu wtrysku.
Moje podejrzenia to albo rozrząd bo czytałem że dużo silników 1.8 ma z tym problemy lub jakaś usterka mechaniczna.
Co może być jeszcze powodem takiej pracy silnika? Mechanik uparł się i twierdzi, że jest to wina sterownika silnika.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
: 2011-05-06, 20:12
autor: bonzo
Może wyciągnięty łańcuch, w tych silnkiach to chyba norma, czujnik położenia wału daje złe odczyty i stąd takie wariacje
Jak sie mylę niech ktoś poprawi
: 2011-05-07, 00:09
autor: podj
Hej. Jakie błędy z diagnostyki
Jak wygląda kąt wyprzedzenia zapłonu

Tak jak pisze bonzo,wygląda na wyciągnięty łańcuch.
: 2011-05-07, 12:24
autor: dziorki
Czujniki wygladaja na dobre. Bledow zadnych nie pokazuje na chwile obecna. tylko w momencie wyciagniecia czujnika polozenia walka, ale to oczywiste.
Zapłon jest strasznie nie rowny. Mechanik upiera sie ze z łańcuszkiem jest wszystko ok. Bo sprawdzal w momencie kiedy wymieniał wałek, tez podejzewalem łańcuch. Tak z ciekawości ile trzeba dać za zestaw?
Dzięki chłopaki za zainteresowanie!!!
: 2011-05-08, 10:54
autor: ice
bonzo pisze:Może wyciągnięty łańcuch, w tych silnkiach to chyba norma
taka sama jak branie oleju, kiepskie osiągi itp. Kolejny mit i nic więcej.
Łańcuch rozciągnięty może być ale przy takich wahaniach zapłonu to klekotał by wcześniej a łańcuch walił by o obudowę strasznie.
Skoro komputer nie podaje błędów to znaczy że z zapłonem wszystko jest OK. Sprawdź czujnik spalania stukowego, jak padł to może dawać dziwne odczyty a komp opóźnia zapłon.
Jaka jest kompresja na cylindrach po regulacji ?
Czy wcześniej faktycznie nie było kompresji na cylindrach ?
Jak sie to stało z tym zapalaniem, nagle padł czy proces postępujący ?
: 2011-05-08, 11:16
autor: bonzo
ice pisze: Kolejny mit i nic więcej.
w kazdym micie jest trochę prawdy

: 2011-05-08, 21:04
autor: nobange
: 2011-05-09, 06:36
autor: ice
NO KOLEGA BŁYSNĄ

!!! Nie ma to jak wnieść coś do dyskusji. BRAWO

! Takich osób jak najwięcej na form technicznym.
GRATULUJE
bonzo pisze:ice pisze: Kolejny mit i nic więcej.
w kazdym micie jest trochę prawdy

Pewnie tak ale czy jest sens generalizować ? Mam dwa nismo z tym silnikiem i akurat łańcuchy nie są największą zmorą tego modelu, a raczej jakość montażu i te wszystkie drobne usterki które doprowadzić potrafią do szału, jak np pukające tylne oparcie.
Ale nie róbmy tu OT.
: 2011-05-09, 07:38
autor: Mas
Hmm... trochę dziwna sprawa.
nie spotkałem się z rozpadającym się wałkiem - chyba, że młotkiem go mechanik wyjmował...
Tak jak pisali koledzy - do sprawdzenia czujnik położenia wału, czujnik położenia wałka. Warto sprawdzić jeszcze ten rozrząd czy jest dobrze założony i czy np. nie przeskoczył o 1 ząbek...
Kolejna sprawa to sprawdzenie cewek - może któraś szwankuje?
Przychodzi mi jeszcze na myśl, że któryś wtryskiwacz leje i gasi iskrę na jednym cylindrze.
więc rozebrał rozrząd i porobił regulacje na płytkach i wymienił wałek rozrządu który rozpadł mu się na dwie części podczas demontażu
Jakie regulacje i co dokładnie regulował??
Pozdr
: 2011-05-09, 08:59
autor: ice
Mas pisze:Hmm... trochę dziwna sprawa.
nie spotkałem się z rozpadającym się wałkiem - chyba, że młotkiem go mechanik wyjmował...
Dokładnie. Szybciej rozpadł by się przy składaniu
Mas pisze:
Tak jak pisali koledzy - do sprawdzenia czujnik położenia wału, czujnik położenia wałka.
Walnięte czujniki nie powinny dać błędu na kompa ? Tam jest z tego co pamiętam tak że sygnały z obu muszą się zgrywać bo inaczej wali błędem.
Mas pisze:
Warto sprawdzić jeszcze ten rozrząd czy jest dobrze założony i czy np. nie przeskoczył o 1 ząbek...
Fakt o tym nie pomyślałem. Warto przy okazji kompresję sprawdzić.
Mas pisze:
Kolejna sprawa to sprawdzenie cewek - może któraś szwankuje?
Można, chodź u mnie jak padała cewka to momentalnie miałem błąd kompa
Dlatego pisałem o czujniku stuku bo on potrafi czasem nieźle namieszać, i w sumie on ma spory wpływ na ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu.
: 2011-05-09, 09:26
autor: Mas
ice pisze:
Walnięte czujniki nie powinny dać błędu na kompa ? Tam jest z tego co pamiętam tak że sygnały z obu muszą się zgrywać bo inaczej wali błędem.
Teoretycznie powinien wywalić checka - ale z doświadczenia wiem, że ECU bywają niekiedy bardzo odporne na niektóre błędy
ice pisze:
Mas pisze:
Kolejna sprawa to sprawdzenie cewek - może któraś szwankuje?
Można, chodź u mnie jak padała cewka to momentalnie miałem błąd kompa
Dlatego pisałem o czujniku stuku bo on potrafi czasem nieźle namieszać, i w sumie on ma spory wpływ na ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu.
Tu też nie ma reguły - ja mogę na pracującym silniku odpiąć cewkę i nie mam checka.
Można zrobić taki test i odpinać na pracującym silniku cewki po kolei - jak po odpięciu którejś nie będzie słychać różnicy to znaczy, że padła.
Czujnik spalania stukowego jak najbardziej może wpływać
Można jeszcze podjechać na oscyloskop i podłączyć jednocześnie (nałożyć na siebie wykresy) z czujników położenia wału i wałka - dla sprawdzenia.
: 2011-05-10, 07:07
autor: dziorki
ice pisze:
Jaka jest kompresja na cylindrach po regulacji ?
Czy wcześniej faktycznie nie było kompresji na cylindrach ?
Jak sie to stało z tym zapalaniem, nagle padł czy proces postępujący ?
Kompresja po regulacji jest ok, wczesniej bylo gorzej, ale nie jakos super najgorzej.
Generalnie wygladalo to tak ze nie chcial na poczatku kilka razy zapalic za pierwszym razem jak byl zimny. Za drugim i kolejnym palil bez problemu.
Pewnego dnia nie zapalil rano w ogole (nie pojechalem nim wtedy do pracy) a jak wrocilem sprobowalem go odpalic i odpalil za pierwszym razem.
Pozniej byly jeszcze z nim problemy, zaczal palic za 2 i kolejnym razem. Raz czy dwa razy zgasl na krzyzowce. Zaczal szarpac. Az nagle tak trudno bylo go odpalic ze meczylem go pare ladnych chwil, ale go odpalilem w koncu i pojechalem do mechanika gdzie juz calkowicie stanal i stoi do dzis. Teraz po dluzszym meczeniu go, takim dluzszym, odpala ale chodzi strasznie nie rowno. Co slychac nawet po wydechu. Chodzi na 3 cylindrach na benzynie, natomiast jak sie go przelaczy na gaz wyglada jakby chodzil na 4 ale to dalej nie jest to co powinno byc, poniewaz zaplon caly czas faluje. Byl podlaczany pod lampe stroboskopowa i z tego co wiem, bo sam osobiscie nie bylem przy tym zaplon strasznie skacze.
Dzięki wielkie za zainteresowanie (na innych forach temat bez odpowiedzi).
Dobrym pomyslem bedzie prawdzenie czujnika spalania stukowego.
Na reszte pytan tez postaram sie odpowiedziec.
: 2011-05-15, 19:31
autor: ice
Zrób tak jak radził MAS. Odpinaj cewki po kolei zobaczysz na którym nie chodzi. Jak będzie to samo sie działo po odpięciu dowolnej cewki to znaczy że nie tu trzeba szukać. A co do czujnika stukowego to po prostu go odłącz. Komp walnie błędem ale powinien chodzić normalnie.
Jak to nie pomoże to trzeba się przyjrzeć czujnikom położenia wału i wałka może któryś ma jakieś fochy.
: 2011-05-16, 21:49
autor: abc1234xx
ile ma juz na gazie zrobione? u mnie takie numery byly przy wypalonym zaworze.. tyle ze u mnie byl jeden.. a ty mozesz miec wiecej.. mechanik mogl plytki spilowac do nieodpowiednich wymiarow tzn ponizej 2.0.. no i zawory chodza jak chca
: 2011-06-01, 15:25
autor: dziorki
Przyczyna nierownej pracy silnika byl zawor EGR. A co ciekawe byl sprawdzany na samym poczatku. Wygladal ok. Dopiero po tak dlugim czasie zaslepilismy go i autko wrocilo do zycia. Moze jeszcze nie do konca bo ma czasami jeszcze gorsze chwile, ale jest juz duzo lepiej.
A w czym jest problem otoz. Jadac po odpaleniu, jakies 5-10 min (wtedy kiedy nie jest zimny a nie jest jeszcze rozgrzany do konca) zaczyna go dlawic i dusic. Wskazowka od obrotow zaczyna opadac a czasami wzrasta do nienaturalnych obrotow.. Samochod wtedy czesto gasnie i trzeba go odpalac wczasie jazdy z pedalem gazu wcisnietym do spodu.
Co moze byc przyczyna?
http://www.youtube.com/watch?v=VrqsYQZiYxM
czasami sie tak dzieje zaraz po odpaleniu.
[ Dodano: 2011-06-25, 11:47 ]
Tak dla potomnych pisze, bo tak patrzac z perspektywy czasu wiele tematow jest bez opdowiedzi - co nie jest fajne.
W samochodzie zostal wymieniony w koncu łańcuszek, ktory znalazlem za 350 zl i zostaly wyregulowane zawory. Samochod pali za pierwszym razem i chodzi jak nalezy.
Jak na razie zgasl mi raz jak wrzucilem kiedys na luz, ale to wydaje mi sie ze obroty na biegu jalowym sa za niskie i trzeba wyregulowac.