FORUM NISSAN ZONE

Witam, jestem od tygodnia posiadaczem Primerki 5d 2000r. 1.8, przebieg 178tys.
Trapi mnie jednak kilka problemów i potrzebuję rady:

1. Podczas jazdy na wprost jak puszcze kierownice to auto zaczyna ściągać na lewo. Czy trzeba wymienić cały dolny wahacz lub sam sworzeń w nim ?
2. Wyskoczył mi błąd 0420, za pierwszym razem skasowałem go według instrukcji z forum, ale pojawił sie ponownie. Wprawdzie troche poczytałem o tym błędzie i wybieram się do diagnosty na podłączenie pod komputer, ale jednocześnie
3. Mam zbyt wysokie spalanie, jeżdżę raczej spokojnie(50% trasa i 50% miasto niezbyt duże bez specjalnych korków, zmiana biegów przy około 2500rpm). Zatankowałem 21l i przejechałem raptem 120km, a z baku zniknęło już według wskazań kontrolki około 15-16 litrów (nie mam wskazań z komputera). Czy to wysokie spalanie może się łączyć jakoś z tym błędem ?
4. Przypuszczam, że może też wystepować jest jakieś wieksze tarcie na kołach lub hamulcach, bo nie mogłem auta wypchać z garażu w którym i tak podłoga jest leciutko pochylona ku wyjazdowi.


Wymieniłem olej razem z filtrem. Natomiast filtr powietrza pozostał ten sam, w serwisie uznali, że nie wymaga wymiany.
Przepływomierz odłączyłem na czas pracy silnika i obroty sie podniosły, więc wygląda na sprawny. W pierwszej sondzie lambda przeczyściłem też styki.
Planuję też wlać mu STP do czyszczenia wtrysków.
Na przeglądzie diagnosta usłyszał, że coś lata w środku w katalizatorze, ale nie wiem czy go wymieniać bo chce auto zagazować po usunięciu usterek, a podobno lpg zabija dosyc szybko kata. Czy rozwiązaniem byłoby tu zastosowanie tańszgo katalizatora uniwersalnego za okolo 300-350zl ?

Z góry dzięki za cenne wskazówki i rady, potrzebuje auto do dojazdów do pracy, a tu taki zonk wyskoczył teraz

Witam podnies na lewarku auto i sprawdz jak sie obracaja koła jesli bedzie ci coś haczyć to może cylinderek do konca nie odbija a co do ściągania na lewą strone sprawdz powietrze w ogumieniu jak to nie da rezultatów jedz na zbieżność a co do bledu najlepiej do elektryka i do kompa podlaczenie samemu nie ma co bo mozna spierniczyc a tak nawiasem patrz moj podpis

A opony nie tnie Ci ? U mnie przyczyną ściągania byłą zbieżność.

P0420 - System katalizatora (Bank 1) - wydajność poniżej progu. Czyli katalizator powoduje błąd choć czasem podobno ten błąd może powodować sonda lambda.

Spalanie jak na zimę nie takie złe 12-13l/100km zależy jeszcze jakie odcinki pokonujesz. Choć mógłby z 1l mniej palić. Jeżeli mowa o PB czy masz LPG zasilanie ? Bo mój LPG to 13-14 nawet żre

A hamulce to po jakiejś trasie po dotykaj kół jak któreś będzie ciepłe to już wiesz który zacisk do roboty:)

Tyle to pali na benzynie
Jeśli mam dziurawy katalizator(na małym przeglądzie coś tam w nim w środku latało) to czy sonda może być zimna i jechałby cały czas na ssaniu ?
Czy pomoże w tym przypadku zamontowanie tylko tulejki na drugą sondę czy lepiej wyrzucić katalizator i wmontować tam rurkę ?
Spotkałem się tez z opinią, że po wymianie akumulatora lub jego rozładowaniu komputer może dawać zbyt wysoka mieszankę i stąd mam duże spalanie.

Przedstawiam wyniki pomiarów na 1-szej sondzie:
p1. czarny = od 0,1 do 0,9V na jałowych i na dużych obrotach, mierzone na mierniku elektronicznym.
p2. biały = +14V
p3. biały = 0,5V od jałowych do 3000rpm i 14V na 4000rpm i więcej
Pomiary przy nagrzanym silniku. Po odpięciu sondy oczywiście wyskoczył błąd 0135. Oporność pomiędzy przewodami p1 i p3 na gorąco waha się od 5,8 do 6,2 oma.

Przepływomierz:
Mierzone napięcie na p.5 na ciepłym silniku
jałowo = 1,4V
2500rpm = 2V
4000rpm = 2,5-2,7V

Co sądzicie o tych wynikach, z tego co wyczytałem to wydają się dobre, na przepływomierzu inni użytkownicy też nie uzyskują 4V przy wysokich obrotach ?
Czy w 1-szej sondzie lambda jest jakis czujnik termiczny, jeśli jest uszkodzony to komputer nie dostaje informacji o temp. silnika i cały czas na ssaniu może jechac ?
Czy moze jak zapala się kontrolka check engine to wtedy komputer sam daje bogatszą mieszankę ?
Czy katalizator od silnika 2.0 bedzie pasował czy wystarczy kupić uniwersalny za ~350zl ?

Jakie powinno być prawidłowe napięcie na drugiej sondzie lambda ?

Podłączyłem samodzielnie Primerkę do komputera pod program easyobd2 ver. 2.1.0 poprzez intefejs ELM 327 i napięcie na 2-iej było 0V dopóki nie dodałem gazu wtedy się podnosiło do ~0.7, ale nie wiem czy mogę wierzyć tym odczytom, sprawdzę jeszcze miernikiem.

tomek85fcb pisze:Tyle to pali na benzynie
Jeśli mam dziurawy katalizator(na małym przeglądzie coś tam w nim w środku latało) to czy sonda może być zimna i jechałby cały czas na ssaniu ?
Czy pomoże w tym przypadku zamontowanie tylko tulejki na drugą sondę czy lepiej wyrzucić katalizator i wmontować tam rurkę ?
Spotkałem się tez z opinią, że po wymianie akumulatora lub jego rozładowaniu komputer może dawać zbyt wysoka mieszankę i stąd mam duże spalanie.

Przedstawiam wyniki pomiarów na 1-szej sondzie:
p1. czarny = od 0,1 do 0,9V na jałowych i na dużych obrotach, mierzone na mierniku elektronicznym.
p2. biały = +14V
p3. biały = 0,5V od jałowych do 3000rpm i 14V na 4000rpm i więcej
Pomiary przy nagrzanym silniku. Po odpięciu sondy oczywiście wyskoczył błąd 0135. Oporność pomiędzy przewodami p1 i p3 na gorąco waha się od 5,8 do 6,2 oma.

Przepływomierz:
Mierzone napięcie na p.5 na ciepłym silniku
jałowo = 1,4V
2500rpm = 2V
4000rpm = 2,5-2,7V

Co sądzicie o tych wynikach, z tego co wyczytałem to wydają się dobre, na przepływomierzu inni użytkownicy też nie uzyskują 4V przy wysokich obrotach ?
Czy w 1-szej sondzie lambda jest jakis czujnik termiczny, jeśli jest uszkodzony to komputer nie dostaje informacji o temp. silnika i cały czas na ssaniu może jechac ?
Czy moze jak zapala się kontrolka check engine to wtedy komputer sam daje bogatszą mieszankę ?
Czy katalizator od silnika 2.0 bedzie pasował czy wystarczy kupić uniwersalny za ~350zl ?

Jakie powinno być prawidłowe napięcie na drugiej sondzie lambda ?

Podłączyłem samodzielnie Primerkę do komputera pod program easyobd2 ver. 2.1.0 poprzez intefejs ELM 327 i napięcie na 2-iej było 0V dopóki nie dodałem gazu wtedy się podnosiło do ~0.7, ale nie wiem czy mogę wierzyć tym odczytom, sprawdzę jeszcze miernikiem.

Druga sonda nie wpływa na skład mieszanki czyli na spalanie - jest to tylko sonda diagnostyczna, która sprawdza działanie katalizatora (pierwszego kata - jest zamocowany na kolektorze wydechowym i nie podejdzie z 2.0). Drugi katalizator (ten pod autem) można usunąć bez żadnych konsekwencji - nie jest "kontrolowany" przez komputer .
Sprawdzę jeszcze później w manualu jakie powinny być napięcia na 1 sondzie - będzie wiadomo czy są ok.
Po wymianie aku komputer (jeśli się zresetował) uczy się sam i po przejechanych kilku kilometrach jest już ok.
Przychylałbym się do opinii o sprawdzeniu hamulców - zapieczony tłoczek hamulcowy potrafi znacznie podnieść spalanie.

Ale czy jak zapali sie kontrolka check engine (u mnie juz 3 razy zawsze z błędem 0420, po czym kasowałem błąd spinaczem) to komputer wtedy ustawia bogatszą mieszankę (mapa serwisowa) na wtryski ?
Przeczyściłem tarcze papierem ściernym, zobaczymy jak będzie jeździł teraz.

tomek85fcb pisze:Ale czy jak zapali sie kontrolka check engine (u mnie juz 3 razy zawsze z błędem 0420, po czym kasowałem błąd spinaczem) to komputer wtedy ustawia bogatszą mieszankę (mapa serwisowa) na wtryski ?

Nie, to nie wpływa na skład mieszanki. To tylko sygnał, że katalizator się zużył.
Możesz dać dystans pod drugą sondę i będziesz miał spokój

A pierwsza sonda lambda powinna pracować jak na tym rysunku:

Po lewej dobrze, po prawej źle.

Kolego MAS co rozumiesz pod pojeciem "mozesz dać dystans i masz spokój"??

stoneface pisze:Kolego MAS co rozumiesz pod pojeciem "mozesz dać dystans i masz spokój"??

Nie jestem pewien ale pewnie chodzi o podkładki pod sondę aby odsunąć ją od strumienia spalin i oszukać wskazania.

flisak pisze:

stoneface pisze:Kolego MAS co rozumiesz pod pojeciem "mozesz dać dystans i masz spokój"??

Nie jestem pewien ale pewnie chodzi o podkładki pod sondę aby odsunąć ją od strumienia spalin i oszukać wskazania.

Dokładnie - to taka tuleja z małym otworem w środku.
Coś takiego: http://allegro.pl/emulator-drugiej-sond ... 53729.html
Oczywiście u znajomego tokarza można taką zrobić za przysłowiowe piwo

poradziłeś sobie z tym problemmem??? Micra mojej małżonki 1,0 2001r pali teraz 15L w mieście,a błąd P 420 toważyszy od maja przy czym wcześniej paliła 7,5 a teraz 15

matys0644 pisze:poradziłeś sobie z tym problemmem??? Micra mojej małżonki 1,0 2001r pali teraz 15L w mieście,a błąd P 420 toważyszy od maja przy czym wcześniej paliła 7,5 a teraz 15

wskazania i błąd drugiej sondy wskazują tylko na zużycie katalizatora i NIE WPŁYWAJĄ na spalanie.
winę za wysokie spalanie ponosi najczęściej pierwsza sonda lambda.

Mas pisze:

flisak pisze:

stoneface pisze:Kolego MAS co rozumiesz pod pojeciem "mozesz dać dystans i masz spokój"??

Nie jestem pewien ale pewnie chodzi o podkładki pod sondę aby odsunąć ją od strumienia spalin i oszukać wskazania.

Dokładnie - to taka tuleja z małym otworem w środku.
Coś takiego: http://allegro.pl/emulator-drugiej-sond ... 53729.html
Oczywiście u znajomego tokarza można taką zrobić za przysłowiowe piwo

Czy taki dystans bedzie pasował do mojej furki?? Chodzi mi szczególnie o te gwinty, czy są właściwe - uniwersalne??

Witam,

Znacie kogoś godnego polecenia kto mi to zrobi we Wrocławiu ? Nie za miliony monet??

Pozdrawiam

paweljk8, ale co zrobi?