[P12/WP12] Błąd P0190
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P12/WP12] Błąd P0190
Witam i mam pytanko mianowicie mam Primerkę z 2003 r diesel 2.2 126 km. Od pewnego czasu auto zaczęło zapalać mi himerycznie tzn trzeba dłużej kręcić albo drugi raz zapalać szczególnie po nocy, raz nawet po długim kręceniu auto zaskoczyło i pojawił się komunikat o usterce i zapaliła sę pomarańczowa kontrolka silnika, po wyłączeniu i ponownym odpaleniu wszystko zniknęło.Pojechałem do znajomego podpiął komp i wyświetlił się błąd P0190 Czujnik ciśnienia zbiornika zasilania (listwy) paliwa - usterka. Nie wiem czym to jest spowodowane i jak się do tego zabrać.Raz pali normalnie a nieraz trzeba dłużej kręcić albo ponawiać odpalanie. Może miał ktoś podobne objawy proszę o sugestie.
Wymieniłem filtr paliwa i był spokój przez 4 dni ale dziś rano znów 3 razy kręciłem zanim odpalił.Może po prostu paliwo się cofa i należy wstawić zawór zwrotny? A swoją drogą gdzie jest umiejscowiony fabrycznie zawór zwrotny?
[ Dodano: 2010-09-22, 16:19 ]
Dalej borykam się z problemem mianowicie wymieniłem wszystkie przewody wokół filtra paliwa , wstawiłem zawór zwrotny błąd dał się skasować i już się nie wyświetla a auto pali dalej jak chce tzn czasami normalnie a czasami trzeba długo i kilka razy kręcić. Proszę o sugestie bo już mi brak pomysłów.
[ Dodano: 2010-10-03, 14:54 ]
Temat zakończony. A usterka prozaiczna mianowicie przy odkręcaniu czujnika położenia wału korbowego zauważyłem , że urwany jest przewód od masy po jego przytwierdzeniu wszystko ok - pali na dotyk.
[ Dodano: 2010-09-22, 16:19 ]
Dalej borykam się z problemem mianowicie wymieniłem wszystkie przewody wokół filtra paliwa , wstawiłem zawór zwrotny błąd dał się skasować i już się nie wyświetla a auto pali dalej jak chce tzn czasami normalnie a czasami trzeba długo i kilka razy kręcić. Proszę o sugestie bo już mi brak pomysłów.
[ Dodano: 2010-10-03, 14:54 ]
Temat zakończony. A usterka prozaiczna mianowicie przy odkręcaniu czujnika położenia wału korbowego zauważyłem , że urwany jest przewód od masy po jego przytwierdzeniu wszystko ok - pali na dotyk.