FORUM NISSAN ZONE

Witajcie. Mam p11 zwykłą, ale zrobiłem jej kuku i musze zmienic samochód.

Mam na oku p11.114 2.0 z lpg podobno bez rdzy, jedynie klar sie łuszczy trochę, wiec byłaby do malowania, ale piszą ludzie że w oczach zżera ją rdza. Przedliftowa tez lubi rdze, ale czy blachy nie sa czasem troche bardziej odporniejsze?? Mam tez na oku p11 zwykłą, sprowadzoną tez 2.0 bez lpg. Tamta w bdb stanie, bez lpg.

Jest na to jakaś reguła, czy po prostu jak dbasz tak masz?

Brak reguły.
Ogólnie, po pelnoletnim nissanie nie spodziewaj sie w 100% zdrowych blach. To ze rudej nie widac na wierzchu nie znaczy ze auto jej nie posiada.
Z moich obserwacji wynika,ze najlepiej zachowane sa auta z cieplych krajów, gdzie wilgotność powietrza jest niska.
U nas do rudej szmaty przyczyniaja sie kiepskie drogi ktore skutecznie skrecaja bude, przezco laczenia blach i ich zabezpieczenie sie skutecznie wyciera. Do tego troche wody i witamy rudzielca na pokladzie.

Przedlift jest mniej rdzawy i czesci ma zdecydowanie blacharskie tansze. Np błotnik w kolorze do P11 ok 100 PLN, a do P11.144 400 PLN

Ja bym kupił tą która ma lepsza blache reszta do ogarnięcia .
Miałem przed i po lifcie podobnie koroduja ale ceny przednich błoników po lifcie cena z kosmosu .

+1 dla zdecydowanie dla przedliftu.

Mam dylemat bo chcąć kupić kolejną p11, to teraz juz na pewno sr20 bedzie pod machą, tylko ze za ładna przedlift z zagranicy dam tyle co za jezdzacy polift i to z LPG

Niestety takoe realia rynku. Zawsze mozesz zrobic lift pola numerowego jak masz taka samą w chwili obecnej.

Miałem P11, mam P11.144. Moim zdaniem P11 mniej rdzewiała, ale to może zależeć od egzemplarza i tego jak dbał poprzedni właściciel. W P11 lakier był chyba lepszy, bo nigdzie nie odchodził, a w P11.144 są miejsca, gdzie bezbarwny zaczyna się łuszczyć.
W P11 mom zdaniem były lepsze materiały wykończeniowe tzn. welur był gruby, a w P11.144 wstawki materiałowe nie wytrzymują próby lat. W P11 wydaje mi się, że "plastiki" były bardziej miękkie. Niby te same formy, a tak jakby wlali tańszy towar.
P11.144 na plus ma klimatyzację z funkcją auto, no i wyposażenie często jest duuużo bogatsze niż w P11.

Przednie błotniki w polifcie gniją na potęgę. W przedlifcie tego aż tak nie ma.
Miałem przedlifta teraz mam polifta.
Mnie np dobija światło cofania w polifcie, w przedlifcie były dwa białe światła które fajnie oświetlały. W polifcie mam xenony które lepiej świecą, do pełni szczęścia brakuje bixenonów.

Zadbany przedlift. Auto zawsze można doposażyć

Chyba sytuacja sprowadza się do tego, że kupie przedlifta tylko bym sobie wstawil fotele z polifta, a autoklimę jakoś przezyje... Koneicznie 2.0 bo one maja chyba obd 2 i jeszcze licznik z GT zeby miec komputer pokładowy

To jakbyś chciał licznie z GT to mam jakby co.

Są wersje przedlifta z klimą i komputerem, fotele tez sa w przedlifvie z pelna elektryka i grzaniem a OBD 2 nie ma przedlift bez znaczenia jaki silnik

PrzeRuSco, tylko wiesz, że liczników to były 3 wersje

Zegary można też włożyć od wersji SE

Żaden przedlift nie miał OBD2

Ja mam właśnie zwykłe zegary (nie z GT) z komputerem pokładowym. Jak coś to mogę sprzedać.

A ja mam zarówno od GT jak i od SE na sprzedaż, a i mam jeszcze od diesela SE

janusz mam te same co Ty