Falowanie obrotów Primera P 11 1,8 benzyna
: 2014-07-24, 15:36
Witam, kupiłem tydzień temu i bardzo sie cieszę ale mimo pomocy doświadczonego mechanika i komputera pod ręką nie możemy znaleźć jednoznaczniej przyczyny.
Na wolnych obrotach silnik nie równo pracuje. Obrotomierz pokazuje wahania od 700-900 obrotów czyli wskazówka drży w tym zakresie. Komputer nie pokazuje żadnego błędu. Wszystko w najlepszym porządku a wskazówka podskakuje. Wymienione świece, przewody, wyczyszczona przepustnica i silnik krokowy. Podczas jazdy i przyspieszania chodzi super, nie traci mocy. Podczas jazdy bez przyspieszania a więc jak wyrównają sie obroty w zakresie średnich zaczyna szarpać. Szarpie w rytm podskakującej wskazówki. Dodam gazu przestaje szarpać. Wszystkie filtry ok.
Jedno nas jakby uderzyło podczas wymiany świec i filtrów. Zapach jakby chrzczonej benzyny. Śmierdzi jakimś jakby rozpuszczalnikiem (nitro?) a nie paliwem. Wylałem paliwo, nalałem nowego, dolałem płynów do czyszczenia wtrysków i jak na razie dalej to samo. Będę bardzo wdzięczy za sugestie. Nie mam pomysłu co dalej. Wiecie jak to może wk.... przy aucie które mam tydzień. Pomocy ! Mam nadzieję, że większość mnie rozumie.
Odnoszę wrażenie, że sprzedający wymienił cała listwę z wtryskiwaczami (oryginały nissana wyglądające jak nowe) chociaż na moje pytanie kategorycznie zaprzecza. Co byście zrobili jeszcze na moim miejscu?
Na wolnych obrotach silnik nie równo pracuje. Obrotomierz pokazuje wahania od 700-900 obrotów czyli wskazówka drży w tym zakresie. Komputer nie pokazuje żadnego błędu. Wszystko w najlepszym porządku a wskazówka podskakuje. Wymienione świece, przewody, wyczyszczona przepustnica i silnik krokowy. Podczas jazdy i przyspieszania chodzi super, nie traci mocy. Podczas jazdy bez przyspieszania a więc jak wyrównają sie obroty w zakresie średnich zaczyna szarpać. Szarpie w rytm podskakującej wskazówki. Dodam gazu przestaje szarpać. Wszystkie filtry ok.
Jedno nas jakby uderzyło podczas wymiany świec i filtrów. Zapach jakby chrzczonej benzyny. Śmierdzi jakimś jakby rozpuszczalnikiem (nitro?) a nie paliwem. Wylałem paliwo, nalałem nowego, dolałem płynów do czyszczenia wtrysków i jak na razie dalej to samo. Będę bardzo wdzięczy za sugestie. Nie mam pomysłu co dalej. Wiecie jak to może wk.... przy aucie które mam tydzień. Pomocy ! Mam nadzieję, że większość mnie rozumie.
Odnoszę wrażenie, że sprzedający wymienił cała listwę z wtryskiwaczami (oryginały nissana wyglądające jak nowe) chociaż na moje pytanie kategorycznie zaprzecza. Co byście zrobili jeszcze na moim miejscu?