Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

Naprawa punktowego wgniecenia

Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol

debeo

Naprawa punktowego wgniecenia

Post autor: debeo » 2010-08-16, 21:40

[Nie wiem czy dobry dział, lepszy byłby Ubezpieczenia, ale tam nic nie znalazłem o konkretnych uszkodzeniach]

Micra nie ma szczęścia i po raz kolejny zaliczyła szkodę parkingową. Dobrze wiem który sąsiad to zrobił, niestety jest tchórzem i nie raczy się przyznać, mimo moich licznych wizyt u niego. Zresztą mniejsza o to, szkoda słów :mad: Kolejny z grona pojechałem sobie, bo to przecież tylko dwie ryski.

Na przednim błotniku jest wgniecenie, mniejsza o zderzak. Rysy są powierzchowne i jest to głównie lakier sprawcy. Po odkręceniu światła powinienem mieć dogodny dostęp od tyłu.

Szukam porady czy mogę we własnym zakresie wyciągnąć jakoś tą wgniotę, żeby nie było śladu?

Awatar użytkownika
maniek_NKP
fanatyk nissana
Posty: 425
Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
Lokalizacja: DW

Post autor: maniek_NKP » 2010-08-18, 08:50

Lakier może pęknąć, bo jest już naciągnięty poprzez takie wgniecenie. Jeśli to małe wgniecenie to bym to zostawił tak jak jest.
A co do niesfornego sąsiada to czemu odrazu nie wezwałeś Policji ? Jeśli u ciebie są ślady jego lakieru, a i u niego też coś widać to nie widzę problemu.

Ja co prawda inaczej bym to załatwił, ale nie mogę tu napisać jak :mrgreen:

debeo

Post autor: debeo » 2010-08-18, 21:10

A korci, żebyś wiedział :-> Misiaczki mają dokumentację zdjęciową i od 5 tygodni prowadzą postępowanie. Czas póki co mają i tak niezły, bo inny komisariat od maja taką samą sprawę "prowadzi"... notabene ta sama micra cały czas obijana :-|
Skończy się zapewne na kimś kompetentnym, bo razi mnie taka wgniota nieprzeciętnie ;-)

Awatar użytkownika
maniek_NKP
fanatyk nissana
Posty: 425
Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
Lokalizacja: DW

Post autor: maniek_NKP » 2010-08-30, 11:34

Albo faktycznie spróbuj samodzielnie. Ja w innym aucie też to próbowałem odbić, niestety lakier był naciągnięty już na tyle, że pękł. Więc poszło trochę szpachli, potem pojechałem nabić lakier w puszkę (40 zł) i wyszło nawet całkiem całkiem jak na amatora :)
Z tym, ze do czasu wyjaśnienia sprawy nie ruszaj, bo musi przyjechać rzeczoznawca i wycenić szkodę.

Powodzenia !

debeo

Post autor: debeo » 2010-08-31, 22:11

Wystarczy na Policji powiedzieć, że zderzak miało się już wcześniej uszkodzony i po sprawie. Oświadczenia różnych osób, że jednak ich nie było nic nie dały. Oczywiście oględzin również nie było.

Niewiele myśląc zabrałem się do pracy. Wyposażyłem się w zimny podmuch, suszarkę, gumowy młotek, zwykły młotek, klucz 10 i śrubokręt. Zdemontowałem światło, popukałem bez efektu i wyciągnąłem to palcami :mrgreen: Zostało wgniecenie wzdłuż największej rysy. Tutaj użyłem już kombinacji techniki PDR w wykonaniu amatorskim i zwykłego młotka. Niestety w jednym miejscu był ciężki dostęp, musiałem użyć węższego końca. Na tym kawałku po dokładnym przyjrzeniu się widać, że jest klepane :-P Wykończenie - pasta polerska. Pozostaje dorobić farbę, wziąć pędzelek i zająć się kosmetyką zderzaka, poprawić szparę między maską a błotnikiem (rozeszła się trochę).

Podsumowując: fajne zajęcie, jak na pierwszy raz wyszło całkiem nieźle, drugi raz zrobiłbym to trochę inaczej, ładniej i uniknął popełnionych błędów z młotkiem, zimny podmuch + suszarka nie działają na takie coś.

Awatar użytkownika
lukasgt
fanatyk nissana
Posty: 779
Rejestracja: 2009-12-20, 22:26
Lokalizacja: praga północ

Post autor: lukasgt » 2010-09-01, 06:40

hej-może to śmieszne ale poszukać bardzo prostego urządzenia- POOPS A DENT-jesli tylko lakier nie pękł jest szansa na wyprostowanie blaszki bez lakierowania-na alledrogo od 20 pln to można kupić

ja tak wyciągnołem niemal cały tylny błotnik-naprawę widać ale u mnie uszkodzenie miało z 50cm długości...
Robimy PSSST,195km300nm program by Coobcio

Saab znajdzie nowego wasciciela,zapraszam na Pw

Awatar użytkownika
maniek_NKP
fanatyk nissana
Posty: 425
Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
Lokalizacja: DW

Post autor: maniek_NKP » 2010-09-01, 11:42

debeo, jest ok, na zdjęciach nic nie widać :) choć z pewnością LIVE jest inny efekt, ale nie ma co się przejmować.
A co do suszarki to metal powinien się rozgrzać czyli rozszerzyć więc lepiej powinien wskoczyć. Choć istnieje obawa uszkodzenia lakieru w ten sposób.

romik
nowy na forum
Posty: 1
Rejestracja: 2010-09-04, 11:33
Lokalizacja: Katowice

Post autor: romik » 2010-09-04, 11:44

POOPS A DENT, DON KING i inne tym podobne zabawki z Allegro to kit sprowadzony ze stanów. Mozecie troche o tym poczytac na http://wgniecenia.info/usuwanie_wgniecen.html.
Jest tam tez lista firm usuwających wgniecenia bez lakierowania.

Awatar użytkownika
FaFanty
nowy na forum
Posty: 5
Rejestracja: 2012-11-27, 02:57
Lokalizacja: Polska

Post autor: FaFanty » 2012-11-30, 01:38

Pozwolę sobie zrobić odkop, bo interesuje mnie to usuwanie wgnieceń. Naprawdę się da zrobić to własnoręcznie, nawet jeśli jest ma się dwie lewe ręce :-> ?

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2013-12-04, 14:50

Pops a dent ostatnio kupiłem, ale żeby wycdiągnął to musi być naprawde duże wgniecenie. Punktowych tym sie nie wyciagnie

Awatar użytkownika
słoma79
fanatyk nissana
Posty: 1355
Rejestracja: 2009-12-09, 19:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: słoma79 » 2013-12-04, 22:38

bombel napisz coś więcej jak to działa...bo drzwi w firmowej ciężarówce potrzebujemy "lekko naprostować' :) i nie wiem czy jest sens się bawić w takie wynalazki, czy zdejmować drzwi tapicerkę i wypychać od środka :)
Pozdrawiam Słoma79

Z nissanem od 27.03.2009

www.emilka.org.pl

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2013-12-05, 06:57


Klonek33
nowy na forum
Posty: 1
Rejestracja: 2013-12-06, 18:18
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Klonek33 » 2013-12-06, 18:21

Też miałem wgniecenie w karoserii przez jakiegoś gościa z parkingu. Niestety nie udało mi się go złapać. Sam pojechałem do Airconstruction i tam naprawili mi wgniecenia bez ponownego lakierowania. Na szczęście żadnych śladów już nie ma i auto wygląda jak nowe.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Eksploatacja pojazdów - porady”