Holowanie NCVT
: 2010-07-27, 08:56
Witajcie,
niestety moja Micra miała awarię po drodze. Wariujący wskaźnik temperatury, później skok wskazówki na czerwone pole i gdy zatrzymałem się na czerwonych światłach Micra zgasła w chmurze dymu. Odpaliłem ją i udało mi się tylko zjechać na pobliski parking, a pod nią pojawiła się zielona kałuża.
No i trzeba ją oddać do warsztatu.
Poczytałem w necie i forach innych marek, niektóre automaty można niby holować jeśli nie ma innego wyjścia (różnie podawali) max. 50 km/h przez 50 km, lub max. 30 km/h, przez 20 km.
Niektórzy producenci pozwalają tylko na holowanie przy włączonym silniku (by było smarowanie skrzyni).
A jak to jest z tą japońską konstrukcją NCVT? Holował ktoś?
Niestety, bez chłodzenia silnika nie odpalę, poza tym nie wiem czy rozrząd nie miał w tym swojego udziału, bo od kilku dni słychać było 'szuranie' (podejrzewałem rozrząd, ale może to pompa?).
niestety moja Micra miała awarię po drodze. Wariujący wskaźnik temperatury, później skok wskazówki na czerwone pole i gdy zatrzymałem się na czerwonych światłach Micra zgasła w chmurze dymu. Odpaliłem ją i udało mi się tylko zjechać na pobliski parking, a pod nią pojawiła się zielona kałuża.
No i trzeba ją oddać do warsztatu.
Poczytałem w necie i forach innych marek, niektóre automaty można niby holować jeśli nie ma innego wyjścia (różnie podawali) max. 50 km/h przez 50 km, lub max. 30 km/h, przez 20 km.
Niektórzy producenci pozwalają tylko na holowanie przy włączonym silniku (by było smarowanie skrzyni).
A jak to jest z tą japońską konstrukcją NCVT? Holował ktoś?
Niestety, bez chłodzenia silnika nie odpalę, poza tym nie wiem czy rozrząd nie miał w tym swojego udziału, bo od kilku dni słychać było 'szuranie' (podejrzewałem rozrząd, ale może to pompa?).