Diagnozowanie sprzęgła/skrzyni biegów
Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol
Diagnozowanie sprzęgła/skrzyni biegów
Hej, mam prośbę w zdiagnozowaniu pewnych objawów. Myślę że nie ograniczają się one do konkretnego modelu, stąd temat tutaj.
Objaw 1: Zaciągam ręczny, wrzucam I bieg i stosunkowo szybko ale płynnie puszczam sprzęgło. Słychać wyraźny "puk" gdy samochód chce ruszać. Jeśli sprzęgło puszczam powoli, to puknięcie nie występuje.
Objaw 2: Po przejeździe z niską i stałą prędkością przez pewne garby spowalniające (ale tylko niektóre, te strome) słyszę podobny "puk" i całym samochodem potrafi lekko szarpnąć, jakby coś pod maską zostało wyprowadzone z równowagi i musiało się uspokoić.
Co to, kurde, jest?
Objaw 1: Zaciągam ręczny, wrzucam I bieg i stosunkowo szybko ale płynnie puszczam sprzęgło. Słychać wyraźny "puk" gdy samochód chce ruszać. Jeśli sprzęgło puszczam powoli, to puknięcie nie występuje.
Objaw 2: Po przejeździe z niską i stałą prędkością przez pewne garby spowalniające (ale tylko niektóre, te strome) słyszę podobny "puk" i całym samochodem potrafi lekko szarpnąć, jakby coś pod maską zostało wyprowadzone z równowagi i musiało się uspokoić.
Co to, kurde, jest?
MarekL stary miałem to u siebie, droga poszukiwań dłuuuga, kosztowna ale skuteczna.
Te pukanie to któryś przegub, na skręconych kołach nic mi nie pukało i po podniesieniu auta też. Ale właśnie na kanale tak samo zrobiłem, ręczny 1nka i ruszałem, ojciec stał pod autem i zdiagnozował trafnie przegub zewnętrzny.
Dodatkowo przed wymianą przegubu wymieniłem, końcówki i drążki kierownicze, gumy wahacza, gumy i końcówki stabilizatora oraz poduchy silnika. U mnie pukanie się zmniejszyło ale nadal było więc dokładne oględziny i się udało, tylko fakt że dosyć ostro puszczałem sprzęgło bo jak lekko to jeszcze nie pukało.
Więc u innych prawdopodobnie to samo.
Te pukanie to któryś przegub, na skręconych kołach nic mi nie pukało i po podniesieniu auta też. Ale właśnie na kanale tak samo zrobiłem, ręczny 1nka i ruszałem, ojciec stał pod autem i zdiagnozował trafnie przegub zewnętrzny.
Dodatkowo przed wymianą przegubu wymieniłem, końcówki i drążki kierownicze, gumy wahacza, gumy i końcówki stabilizatora oraz poduchy silnika. U mnie pukanie się zmniejszyło ale nadal było więc dokładne oględziny i się udało, tylko fakt że dosyć ostro puszczałem sprzęgło bo jak lekko to jeszcze nie pukało.
Więc u innych prawdopodobnie to samo.
Masz pękniętą lub zerwaną poduszkę skrzyni biegów w Almerze GTi, napisz a dowiesz się jak naprawić.
Jeden z przegubów miałem niedawno wymieniany. Drugi był w dobrym stanie, więc poprzestano na wymianie osłony.
Równocześnie miałem wymieniane drążki kierownicze, a przy okazji sprawdzono mi zawiedzenie.
Tak więc tu bym nie upatrywał winowajców.
Sam myślałem nad poduszkami silnika lub skrzyni. Prosiłem mechanika żeby je obejrzał ale stwierdził że wyglądają okej. Tyle że sprawdzał organoleptycznie. Takiego testu jak pisałem, to nie był w stanie przeprowadzić z prostej przyczyny że nie ma kanału tylko podnośniki
Muszę znaleźć jakiś kanał, kierowcę testowego i będę osłuchiwał...
Równocześnie miałem wymieniane drążki kierownicze, a przy okazji sprawdzono mi zawiedzenie.
Tak więc tu bym nie upatrywał winowajców.
Sam myślałem nad poduszkami silnika lub skrzyni. Prosiłem mechanika żeby je obejrzał ale stwierdził że wyglądają okej. Tyle że sprawdzał organoleptycznie. Takiego testu jak pisałem, to nie był w stanie przeprowadzić z prostej przyczyny że nie ma kanału tylko podnośniki
Muszę znaleźć jakiś kanał, kierowcę testowego i będę osłuchiwał...
Podłączę się pod temat. Objawy:
1. Sprzęgło cholernie ciężko chodzi mimo wymiany linki,
2. Podczas ruszania z małych obrotów słychać pukanie, nie głuche, bardziej terkoczące. Ruszanie z wyższych obrotów nie daje tego efektu. Wszystkie poduszki nowe, przeguby ok,
3. Sprzęgło się nie ślizga,
4. Sprzęgło ma ~100k km przelotu, dostało trochę w d.pę agresywną zmianą biegów.
Nowe sprzęgło już zamówione, w poniedziałek wymiana, natomiast jestem ciekawy co się sypnęło - docisk?
1. Sprzęgło cholernie ciężko chodzi mimo wymiany linki,
2. Podczas ruszania z małych obrotów słychać pukanie, nie głuche, bardziej terkoczące. Ruszanie z wyższych obrotów nie daje tego efektu. Wszystkie poduszki nowe, przeguby ok,
3. Sprzęgło się nie ślizga,
4. Sprzęgło ma ~100k km przelotu, dostało trochę w d.pę agresywną zmianą biegów.
Nowe sprzęgło już zamówione, w poniedziałek wymiana, natomiast jestem ciekawy co się sypnęło - docisk?
Coś mi nie pasuje ze sprzęgłem w setce, po 1 było wymieniane w marcu tego roku na valeo, mam paragon od poprzedniego właściciela i tak jak zawsze jest problem, że łapie późno tak u mnie łapie za wcześnie. Dosłownie wystarczy odpuścić sprzęgło pół centymetra i od razu samochód jedzie, próbowałem poluzować linkę, ale nic to nie dało może to wina nie regulacji linki tylko pedału sprzęgła co?
Kto wie dostanie nagrodę
Kto wie dostanie nagrodę
skoro mowa o skrzyni biegów, to czy ktoś z was miał może styczność z regeneratorami i wszelkiego rodzaju płukankami? chodzi mi konkretnie o coś takiego http://regeneratory.pl/13-do-przekladni-i-skrzyn-biegow - u mnie w nissanie jest problem ze skrzynią ( synchronizatory i w ogóle ze zmianą przełożeń ) i mechanik polecał mi wrzucić sobie właśnie tego typu specyfik, wolę owszem spróbować tego niż robić skrzynię, tylko czy to rzeczywiście tak działa?
Lepiej do Siedlec z Pruszkowa nie wszyscy są z ich usług zadowoleni .
http://lukaszdmowski.prv.pl/
http://lukaszdmowski.prv.pl/
jeśliś głupi to milcz niech pomyślę że mędrzec