Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

P11: Duży problem z klimatyzacją i jej serwisem

Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol

sieracki
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2013-04-01, 17:13
Lokalizacja: Rzeszów

P11: Duży problem z klimatyzacją i jej serwisem

Post autor: sieracki » 2013-06-17, 18:59

Witam.
Po pierwsze, to nie wiem, czy piszę w odpowiednim dziale, jak nie to przepraszam i proszę o przeniesienie :mrgreen:
Mam pewien duży problem. W marcu tego roku kupiłem Nissana Primere P11 z 1997r. z silnikiem 1.6 v16 B+LPG, z przebiegiem ok 225 000. Klimatyzacja w tym aucie nie działa tzn. nie chłodziła, więc pojechałem ponad miesiąc temu do serwisu Szik w Tyczynie koło Rzeszowa (odradzam jak tylko mogę) w celu serwisu tej klimatyzacji. Okazało się że że padnięty jest osuszacz, więc od razu go zamówiłem u nich i umówiłem się na kolejny raz jak już osuszacz przyjdzie, miał kosztować ok 40zł, a za tą wizytę zapłaciłem 50zł. Kiedy już osuszacz przyszedł pojechałem, próbowali go wsadzić, ale okazało się, że nie podejdzie i trzeba zamówić inny, tym razem za 120zł. Więc zamówili przyjeżdżam 3 raz i się okazuje że znowu to nie to, że inny jest gwint do w osuszaczu do czujnika, ale powiedzieli, że to zrobią dorabiając w ślusarza dystans na gwint i że nie będę musiał za to zapłacić ja, bo to przecież nie ja się pomyliłem w zamówieniu osuszacza. Jak już to zrobili zadzwonili, żebym przyjechał (już 4 raz) założyli, nabili czynnika, wymienili olej i za wszystko zawołali 460zł w tym 60zł za usługę tokarską, ale udało się zbić do 400: -czynnik 79zł - olej 21zł - osuszacz z wymianą 205zł - obsługa klimatyzacji 95zł. Klimatyzacja działa ok 2 dni, po czym przestał chłodzić. Pojechałem żeby sprawdzili co się stało. Rozebrali auto i po jakimś czasie zawołali mnie z poczekalni. Pokazali mi dziurę w chłodnicy od klimatyzacji, która jest schowana za 1szą chłodnicą, więc wydaje mi się że nie ma szans, zęby powstała wskutek jakiegoś kamyczka, lub czegokolwiek innego, bo musiał by on przebić się przez ta 1szą, która jest cała. Ja również w tym czasie nic nie robiłem pod maską, dlatego przypuszczam, że to oni zrobili mi tę dziurę. Powiedzieli, że to tędy wyciekł czynnik, a poza tym jest bardzo wysokie ciśnienie, być może dlatego, że rurki są czymś pozapychane. Przy czym zaznaczyli, że nie było tego wcześniej, bo by w takiej sytuacji nie nabijali klimy. Zaznaczę również, że wcześniej robił to inny mechanik niż teraz więc nie mógł wiedzieć jak to wyglądało poprzednio. Powiedzieli, że to nie ich wina, a oni dają gwarancje tylko na to co zrobili i że nowa chłodnica 480zł. Ja przypuszczam, że czynnik uciekł przez jakąś nieszczelność przy osuszaczu, a że dziury w chłodnicy przed oddaniem im auta nie było, ale nie mam pojęcia jak to udowodnić. Też zastanawiam się jak to jest z tym za wysokim ciśnieniem, czy to mogło powstać tak szybko, czy oni poprostu wbili czynnik do niesprawnego układu i teraz się głupio tłumaczą. Bardzo proszę o pomoc, co mam z tym zrobić, o jakieś wskazówki, bo wydałem ok 450zł i byłem już lącznie 5 razy w serwisie, a klima działała mi 2 dni. Może jest ktoś, kto zna się na klimatyzacji samochodowej i może dać jakieś rady co w tej sytuacji zrobić, żeby zmusić serwis do naprawienia tego.

dominik86
aktywny forumowicz
Posty: 146
Rejestracja: 2009-12-15, 21:33
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: dominik86 » 2013-06-18, 15:35

niech lokalizuja wyciek bo masz gwarancje na usluge jak beda sie migac pozostaje rzecznik praw konsumenta. z tego co gadalem z gosciem u mnie chlodnice w p11 lubia sie utleniac i przeciekac ale to juz powinni sprawdzic przed nabiciem czynnika czy uklad jest sprawny. jak powiedza ze maszyna sprawdza to powim tak-sprawdzi jak jest duza nieszczelnosc a jak malutka to uzna ze jest ok
Kupie P11.144 SR20DE/ga16de galant 2.0 avensis 2.0 accord1.8 2.0 kontakt pw

sieracki
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2013-04-01, 17:13
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: sieracki » 2013-06-18, 17:54

Oni zlokalizowali wyciek i pokazali mi dziurę w chłodnicy o średnicy ok 0,5cm. Ale ja mam bardzo duże wątpliwości, że była ona tam przed moją wizytą w serwisie. Bo oni twierdzą , że jak byłem u nich pierwszy raz, to jej nie było, bo by do nieszczelnego ukladu nie nabili czynnika, ale w ciagu tak krótkiego czasu nie wiem jak by mogła powstać ta dziura sama z siebie, bo jest ona schowana za ta 1sza chłodnicą od układu chłodzenia i jest w trudno dostępnym miejscu, zeby ją jakoś uszodzić mechanicznie. Dlatego zastanawiam się w jaki sposób im cokolwiek udowodnić, że to ich wina itd? A czy przez za wysokie ciśnienie może powstać taka dziura?

Awatar użytkownika
vimek999
fanatyk nissana
Posty: 370
Rejestracja: 2009-12-21, 20:12
Lokalizacja: Rogoźno Wlkp/Ireland

Post autor: vimek999 » 2013-06-18, 23:34

Witam.Na moje robią Ciebie w balona.Jeżeli dziura w chłodnicy jest średnicy 5mm to wogóle nie da się nabić czynnika, a tym bardziej nie ma prawa działać klima.dominik86, dobrze napisał.Pozdrawiam.
SR20VE + ?

dominik86
aktywny forumowicz
Posty: 146
Rejestracja: 2009-12-15, 21:33
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: dominik86 » 2013-06-19, 07:51

vimek999 mi znajomek co robil przy klimie mowil ze nawet mniejsza o wiele. ogolnie chodzi o zauwazalne w krotkim czasie spadki cisnienia w ukladzie
Kupie P11.144 SR20DE/ga16de galant 2.0 avensis 2.0 accord1.8 2.0 kontakt pw

ODPOWIEDZ

Wróć do „Eksploatacja pojazdów - porady”