Płukanka silnika -złe zło?! Nie. Testy/opinie olejów.
Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol
Myślę, że zmiana na 5W wyciszyłaby silnik. Olej - to myślę, że ENEOS będzie dobrym rozwiązaniem. Jeśli zostaniesz przy 10W40 to proponuję LM z dodatkiem MoS2.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Jak to ma być ostatnia wymiana to z 10W40 możesz wziąć Petronasa Syntium - 80-90zł/4L albo Ravenola - podobna cena.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Tak wyglądał mój ostatni zestawik do wymiany oleju
Przez ok 2500km w silniku kisiłem płukankę AR2300, tuż przed wyminą Liqui Moly na 15min zagościlo.
Wylałem wszystko i załozyłem nowy filterek. Wlałem mineralny jak na obrazku na 20min. Wylałem "wszystko" i załozylem nowy filterek. Podniesienie przodu samochodu powoduje , że z miski uda się wydobyć nawet ok 0.5l wiecej starego oleju niż gdyby stał na równo. Dodatkowo podniesienie prawej strony względem lewej to dodatkowe 200ml ( sprawa podzialki miski) . Pomimo tego po wyjęciu miski widać jeszcze resztki oleju i kisiel na jej dnie.
Dodam jeszcze, że po 20minutach plukania nowy olej już był czarny. Płukanie nie spowodowało rozszczelnienia silnika, simmeringi suche
Nowy olej to tym razem Valvoline VR1 5w50 i wcale nie bałem się przejscia z semi na full ( wczesniejszy maxlife 10w40) O wrażeniach opowiem jak sam będę już coś wiedział. Mam nadzieję, że apetyt na olej zmaleje przy mojej ciężkiej nodze
Kilka fotek z operacji jeszcze: https://plus.google.com/photos/10858267 ... 7988356529
A tak dla porównania wygląda wnetrze silnika nigdy niepłukanego , pracującego na mobilu.
https://lh4.googleusercontent.com/-jEyp ... C_0306.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-msM2 ... C_0295.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-AzKl ... C_0298.jpg
i jego praca na zimno ( martwe popychacze ) : https://www.youtube.com/watch?v=74rjoW__shk
Przez ok 2500km w silniku kisiłem płukankę AR2300, tuż przed wyminą Liqui Moly na 15min zagościlo.
Wylałem wszystko i załozyłem nowy filterek. Wlałem mineralny jak na obrazku na 20min. Wylałem "wszystko" i załozylem nowy filterek. Podniesienie przodu samochodu powoduje , że z miski uda się wydobyć nawet ok 0.5l wiecej starego oleju niż gdyby stał na równo. Dodatkowo podniesienie prawej strony względem lewej to dodatkowe 200ml ( sprawa podzialki miski) . Pomimo tego po wyjęciu miski widać jeszcze resztki oleju i kisiel na jej dnie.
Dodam jeszcze, że po 20minutach plukania nowy olej już był czarny. Płukanie nie spowodowało rozszczelnienia silnika, simmeringi suche
Nowy olej to tym razem Valvoline VR1 5w50 i wcale nie bałem się przejscia z semi na full ( wczesniejszy maxlife 10w40) O wrażeniach opowiem jak sam będę już coś wiedział. Mam nadzieję, że apetyt na olej zmaleje przy mojej ciężkiej nodze
Kilka fotek z operacji jeszcze: https://plus.google.com/photos/10858267 ... 7988356529
A tak dla porównania wygląda wnetrze silnika nigdy niepłukanego , pracującego na mobilu.
https://lh4.googleusercontent.com/-jEyp ... C_0306.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-msM2 ... C_0295.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-AzKl ... C_0298.jpg
i jego praca na zimno ( martwe popychacze ) : https://www.youtube.com/watch?v=74rjoW__shk
Znajomy podjechał dziś na wymianę oleju swoim Sunnym z GA14DS. Auto z '92 z przebiegiem lekko ponad 260kkm. Nie wiem kto tam zalał minerał 15W40, ale od razu powiedziałem, że nie zaleję takiego oleju. Tak więc wpadał płunkanka i 10W40 od Eneosa. Przy następnej wymianie wleję do silnika jakieś porządne 5W. Poniżej to, co zostało na dnie kuwety po zlaniu oleju do baniaka:
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Pomijając kwestie marki oleju, to trzeba uważać co się i gdzie kupuje: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Karol282, ten olej ma jedną wadę - cena. Zapoznaj się, co ile trzeba wymieniać ten olej, bo w przypadku 5W50 od Eneosa na opakowaniu jest napisane 5kkm i wymiana.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
janusz, w usa leją go do EVO i jeżdżą po 5 tyś. mil i wymieniają, cena 275zł za 4 L faktycznie jest duża ale ciekawi mnie on strasznie chociażby ze względu na bardzo wysoką lepkość Powiedz może z własnego doświadczenia z olejami co byś proponował do VQ30DE które no lekko raczej nie będzie miało Chodzi mi jeszcze po głowie Eni Eurosports 5W50. Kurde, zależy mi na oleju wysokiej jakości bo zaraziłem się od Ciebie i Twoich poczynań z olejami jakie on ma duże znaczenie w pracy i eksploatacji silnika
Jak chcesz mieć olej wysokiej jakości, to szukaj olejów, które nie są popularne i można je dostać w niewielu punktach.
Jak chcesz wysoką lepkość, to znajdź sobie 10W70
Do VQ30DE, które lekko nie będzie miało? Royal Purple, Penrite, Pennzoil, ale to są drogie oleje - średnio 50-65zł/1L. Z takich dobrych w umiarkowanej cenie - Eni/Agip, Eneos, Ravenol, Midland, Liqui Moly, Gulf, Repsol, Petro-Canada, Petronas i pewnie jeszcze parę, o których zapomniałem
Jak chcesz wysoką lepkość, to znajdź sobie 10W70
Do VQ30DE, które lekko nie będzie miało? Royal Purple, Penrite, Pennzoil, ale to są drogie oleje - średnio 50-65zł/1L. Z takich dobrych w umiarkowanej cenie - Eni/Agip, Eneos, Ravenol, Midland, Liqui Moly, Gulf, Repsol, Petro-Canada, Petronas i pewnie jeszcze parę, o których zapomniałem
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Czyszczenie silnika po castrolu ciąg dalszy - pacjent WP11 Michala_M66
Dekiel klawiatury
Czekolda wygrzebywana z klawiatury:
Miska olejowa:
Olej + płukanka Liqui Moly Pro Line:
Osady na dnie kuwety:
Olej Comma do płukania silnika po 20minutach pracy:
_____________________________________________________________________
Test kolejnej płukanki - BG109, bo trafiła się wymiana oleju. Taki o to zestaw mi się naszykował
Płukanka BG109 i muszę przyznać - sprząta. Na deklu miałem nalot, który próbowałem usunąć - trzeba było drapać. Po płukance ten nalot usunąłem ściereczką!!
Co więcej ta płukanka ma swój niepowtarzalny zapach i aromat Miałem ochotę zdjąć dekiel i zobaczyć co się dzieje pod, ale nie miałem już a)silikonu DIRKO HT, b) siły i ochoty na ściąganie tego.....
Efekty pracy BG i oleju do płukania silnika.
I standardowo olej brudny
I to co zostało w kuwecie - olej+BG109
A tu olej Commy, który pozbierał małe co nieco
I osady w kuwecie
Teraz wiele osób pewnie się zdziwi i zapyta - dlaczego znów wlałem 10W40? Otóż już śpieszę z odpowiedzią. Upatrzyłem sobie pewien olej - 10W40, jednak zanim go zaleję, chcę zobaczyć jak się silnik będzie zachowywał na właśnie 10W40 i jak będzie z konsumpcją oleju. No to chyba na tyle by było. Jak silnik pracuje na Eneosie - troszkę głośniej niż na Agipie, ale ciszej niż na Mobilu.
Dekiel klawiatury
Czekolda wygrzebywana z klawiatury:
Miska olejowa:
Olej + płukanka Liqui Moly Pro Line:
Osady na dnie kuwety:
Olej Comma do płukania silnika po 20minutach pracy:
_____________________________________________________________________
Test kolejnej płukanki - BG109, bo trafiła się wymiana oleju. Taki o to zestaw mi się naszykował
Płukanka BG109 i muszę przyznać - sprząta. Na deklu miałem nalot, który próbowałem usunąć - trzeba było drapać. Po płukance ten nalot usunąłem ściereczką!!
Co więcej ta płukanka ma swój niepowtarzalny zapach i aromat Miałem ochotę zdjąć dekiel i zobaczyć co się dzieje pod, ale nie miałem już a)silikonu DIRKO HT, b) siły i ochoty na ściąganie tego.....
Efekty pracy BG i oleju do płukania silnika.
I standardowo olej brudny
I to co zostało w kuwecie - olej+BG109
A tu olej Commy, który pozbierał małe co nieco
I osady w kuwecie
Teraz wiele osób pewnie się zdziwi i zapyta - dlaczego znów wlałem 10W40? Otóż już śpieszę z odpowiedzią. Upatrzyłem sobie pewien olej - 10W40, jednak zanim go zaleję, chcę zobaczyć jak się silnik będzie zachowywał na właśnie 10W40 i jak będzie z konsumpcją oleju. No to chyba na tyle by było. Jak silnik pracuje na Eneosie - troszkę głośniej niż na Agipie, ale ciszej niż na Mobilu.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
znalazłem w necie fajne rozwinięcie fraz, jakie powinniśmy znać podczas doboru oleju:
WŁAŚCIWOŚCI FIZYKOCHEMICZNE OLEJÓW SILNIKOWYCH
Wskaźnik lepkości oleju.
Wskaźnik lepkości wylicza się z lepkości oleju wyznaczonej w dwóch temperaturach: 40° C i 100o C. Wskaźnik lepkości jest jednostką bezwymiarowa. Im wyższy wskaźnik lepkości, tym zmiana lepkości wraz ze zmianą temperatury jest mniejsza.
Uwzględniając bardzo dużą rozpiętość temperatur, w których musi pracować olej w silniku (od ujemnych temperatur w trakcie rozruchu silnika w okresie zimowym do temperatur rzędu 220-230o C), wskazanym jest, aby olej silnikowy posiadał jak najwyższy wskaźnik lepkości. Czyste oleje mineralne posiadają wskaźnik lepkości 85-105, a oleje silnikowe posiadają wskaźnik lepkości powyżej 720.
Lepkość oleju w temperaturze 100o C jest podstawą klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych opracowanej przez Society of Automotive Engineers, SAE J300MAR93. Klasyfikacja ta jest rozpowszechniona na całym świecie i stanowi jedno z podstawowych kryteriów stosowanych przy ocenie oleju. Z bardzo dużym przybliżeniem stwierdzić można, iż lepkość oleju w 100o C odpowiada średniej lepkości oleju w trakcie normalnej eksploatacji silnika.
Drugim elementem wspomnianej wyżej klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych SAE J300MAR93 jest lepkość oleju w ujemnych temperaturach. Umownie przyjęto jako graniczną wartość temperaturę, w której olej osiąga lepkość 3500 cP. Praktycznie jest to najniższa temperatura, przy której nie ma problemów z uruchomieniem silnika (stosując olej odpowiedniej klasy lepkościowej).
Temperatura zapłonu.
Temperatura zapłonu jest to najniższa temperatura, przy której w ściśle określonych warunkach następuje zapalenie par oleju od zewnętrznego źródła ognia. Z fizycznego punktu widzenia odpowiada temperaturze, w której prężność par oleju wynosi ok. 8 mm Hg. Z chemicznego punktu widzenia mówi ona o obecności w oleju niskowrzących składników, co prowadzić może do ubytków w trakcie jego pracy w silniku. Ubytki w wyniku odparowania prowadzą do zwiększenia ilości powstających nagarów i laków (ze spalonych par oleju), jak i zwiększonej toksyczności spalin.
Powyższe rozważania odnoszą się do sytuacji, gdy temperatura zapłonu oleju świeżego jest za niska. Gdy spada temperatura zapłonu oleju już eksploatowanego w silniku, świadczy to jednoznacznie o przedostawaniu się paliwa do oleju. Oleje silnikowe posiadają temperaturę zapłonu pomiędzy 200° C a 250° C.
Temperatura płynięcia.
Jest własnością niskotemperaturową charakteryzującą olej silnikowy. Jest to najniższa temperatura, w której olej znajduje się na granicy utraty płynności, pozostając nadal cieczą.
Odporność na pienienie.
To bardzo ważna własność oleju smarowego. Gdy w trakcie eksploatacji powstanie w układzie olejowym silnika piana, następuje przerwanie "filmu" olejowego i zanik przepływu oleju, co może doprowadzić do wystąpienia zjawiska smarowania granicznego. Prowadzi ono do zwiększonego zużycia silnika, a w skrajnym przypadku nawet do zatarcia. Główną przyczyną tworzenia piany jest obecność w oleju wody lub płynu chłodniczego. Metodologia oznaczania odporności na pienienie polega na pomiarze skłonności oleju do tworzenia piany i ocenie stabilności powstałej piany.
Liczba zasadowa TBN.
Jedną z najważniejszych funkcji oleju w silniku oprócz smarowania jest jego zdolność do utrzymywania silnika w czystości oraz zdolność do neutralizacji kwaśnych produktów spalania, mogących przedostawać się do oleju.
Cechy te nadają olejowi dodatki dyspergująco-myjące. Ilość dodawanych środków dyspergująco-myjących jest uzależniona od klasy jakości oleju, który pragniemy otrzymać. Im wyższa klasa jakościowa oleju, tym więcej dodatków tego typu. Miarą zawartości dodatków dyspergująco-myjących jest liczba zasadowa (powszechnie stosowany jest skrót TBN). Liczba zasadowa wyrażana jest w mg KOH/g. TBN mówi nam również o zdolnościach neutralizacyjnych oleju.
Przyjmuje się następującą zasadę: im większa zawartość siarki w stosowanym paliwie, tym stosowany olej winien mieć wyższą TBN. Oleje silnikowe świeże posiadają TBN w granicach 2,5 mg KOH/g do 15.0 mg KOH/g.
W miarę eksploatacji oleju następuje naturalne zużywanie dodatków myjąco-dyspergujących. Konsekwencją tego jest spadek TBN-u. Gdy TBN spadnie poniżej określonej granicy, należy olej wymienić. Zawartość dodatków myjąco-dyspergujących w sposób pośredni jest kontrolowana poprzez oznaczenie tzw. popiołu siarczanowego. Oznaczona jest w ten sposób zawartość metali (wapń, magnez, cynk) wprowadzanych do oleju w postaci dodatków uszlachetniających. Oznaczenie to jest typowe dla oleju świeżego.
W oleju już eksploatowanym występuje znacznie więcej metali i pierwiastków pochodzących ze źródeł innych niż dodatki.
Odparowalność według Noacka.
We współczesnych silnikach podstawowym źródłem strat oleju (po wyeliminowaniu strat poprzez wycieki, uszczelnienia, itp.), są starty przez odparowanie, wynikające z jednej strony z obecności niskowrzących frakcji w oleju, z drugiej zaś z coraz wyższych temperatur, w których pracować musi olej w silniku. Temperatura zapłonu mówi nam tylko o obecności niskowrzących składników oleju, natomiast nic nie mówi o ich ilości. W związku z tym wprowadzono dodatkowe oznaczenie jakości oleju w postaci oznaczania odparowalności wg NOACKA. Praktycznie parametr ten informuje nas o potencjalnych ubytkach oleju, które mogą wystąpić w trakcie eksploatacji oleju w silniku. Im wartość ta jest niższa, tym naturalne straty oleju będą mniejsze.
WŁAŚCIWOŚCI FIZYKOCHEMICZNE OLEJÓW SILNIKOWYCH
Wskaźnik lepkości oleju.
Wskaźnik lepkości wylicza się z lepkości oleju wyznaczonej w dwóch temperaturach: 40° C i 100o C. Wskaźnik lepkości jest jednostką bezwymiarowa. Im wyższy wskaźnik lepkości, tym zmiana lepkości wraz ze zmianą temperatury jest mniejsza.
Uwzględniając bardzo dużą rozpiętość temperatur, w których musi pracować olej w silniku (od ujemnych temperatur w trakcie rozruchu silnika w okresie zimowym do temperatur rzędu 220-230o C), wskazanym jest, aby olej silnikowy posiadał jak najwyższy wskaźnik lepkości. Czyste oleje mineralne posiadają wskaźnik lepkości 85-105, a oleje silnikowe posiadają wskaźnik lepkości powyżej 720.
Lepkość oleju w temperaturze 100o C jest podstawą klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych opracowanej przez Society of Automotive Engineers, SAE J300MAR93. Klasyfikacja ta jest rozpowszechniona na całym świecie i stanowi jedno z podstawowych kryteriów stosowanych przy ocenie oleju. Z bardzo dużym przybliżeniem stwierdzić można, iż lepkość oleju w 100o C odpowiada średniej lepkości oleju w trakcie normalnej eksploatacji silnika.
Drugim elementem wspomnianej wyżej klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych SAE J300MAR93 jest lepkość oleju w ujemnych temperaturach. Umownie przyjęto jako graniczną wartość temperaturę, w której olej osiąga lepkość 3500 cP. Praktycznie jest to najniższa temperatura, przy której nie ma problemów z uruchomieniem silnika (stosując olej odpowiedniej klasy lepkościowej).
Temperatura zapłonu.
Temperatura zapłonu jest to najniższa temperatura, przy której w ściśle określonych warunkach następuje zapalenie par oleju od zewnętrznego źródła ognia. Z fizycznego punktu widzenia odpowiada temperaturze, w której prężność par oleju wynosi ok. 8 mm Hg. Z chemicznego punktu widzenia mówi ona o obecności w oleju niskowrzących składników, co prowadzić może do ubytków w trakcie jego pracy w silniku. Ubytki w wyniku odparowania prowadzą do zwiększenia ilości powstających nagarów i laków (ze spalonych par oleju), jak i zwiększonej toksyczności spalin.
Powyższe rozważania odnoszą się do sytuacji, gdy temperatura zapłonu oleju świeżego jest za niska. Gdy spada temperatura zapłonu oleju już eksploatowanego w silniku, świadczy to jednoznacznie o przedostawaniu się paliwa do oleju. Oleje silnikowe posiadają temperaturę zapłonu pomiędzy 200° C a 250° C.
Temperatura płynięcia.
Jest własnością niskotemperaturową charakteryzującą olej silnikowy. Jest to najniższa temperatura, w której olej znajduje się na granicy utraty płynności, pozostając nadal cieczą.
Odporność na pienienie.
To bardzo ważna własność oleju smarowego. Gdy w trakcie eksploatacji powstanie w układzie olejowym silnika piana, następuje przerwanie "filmu" olejowego i zanik przepływu oleju, co może doprowadzić do wystąpienia zjawiska smarowania granicznego. Prowadzi ono do zwiększonego zużycia silnika, a w skrajnym przypadku nawet do zatarcia. Główną przyczyną tworzenia piany jest obecność w oleju wody lub płynu chłodniczego. Metodologia oznaczania odporności na pienienie polega na pomiarze skłonności oleju do tworzenia piany i ocenie stabilności powstałej piany.
Liczba zasadowa TBN.
Jedną z najważniejszych funkcji oleju w silniku oprócz smarowania jest jego zdolność do utrzymywania silnika w czystości oraz zdolność do neutralizacji kwaśnych produktów spalania, mogących przedostawać się do oleju.
Cechy te nadają olejowi dodatki dyspergująco-myjące. Ilość dodawanych środków dyspergująco-myjących jest uzależniona od klasy jakości oleju, który pragniemy otrzymać. Im wyższa klasa jakościowa oleju, tym więcej dodatków tego typu. Miarą zawartości dodatków dyspergująco-myjących jest liczba zasadowa (powszechnie stosowany jest skrót TBN). Liczba zasadowa wyrażana jest w mg KOH/g. TBN mówi nam również o zdolnościach neutralizacyjnych oleju.
Przyjmuje się następującą zasadę: im większa zawartość siarki w stosowanym paliwie, tym stosowany olej winien mieć wyższą TBN. Oleje silnikowe świeże posiadają TBN w granicach 2,5 mg KOH/g do 15.0 mg KOH/g.
W miarę eksploatacji oleju następuje naturalne zużywanie dodatków myjąco-dyspergujących. Konsekwencją tego jest spadek TBN-u. Gdy TBN spadnie poniżej określonej granicy, należy olej wymienić. Zawartość dodatków myjąco-dyspergujących w sposób pośredni jest kontrolowana poprzez oznaczenie tzw. popiołu siarczanowego. Oznaczona jest w ten sposób zawartość metali (wapń, magnez, cynk) wprowadzanych do oleju w postaci dodatków uszlachetniających. Oznaczenie to jest typowe dla oleju świeżego.
W oleju już eksploatowanym występuje znacznie więcej metali i pierwiastków pochodzących ze źródeł innych niż dodatki.
Odparowalność według Noacka.
We współczesnych silnikach podstawowym źródłem strat oleju (po wyeliminowaniu strat poprzez wycieki, uszczelnienia, itp.), są starty przez odparowanie, wynikające z jednej strony z obecności niskowrzących frakcji w oleju, z drugiej zaś z coraz wyższych temperatur, w których pracować musi olej w silniku. Temperatura zapłonu mówi nam tylko o obecności niskowrzących składników oleju, natomiast nic nie mówi o ich ilości. W związku z tym wprowadzono dodatkowe oznaczenie jakości oleju w postaci oznaczania odparowalności wg NOACKA. Praktycznie parametr ten informuje nas o potencjalnych ubytkach oleju, które mogą wystąpić w trakcie eksploatacji oleju w silniku. Im wartość ta jest niższa, tym naturalne straty oleju będą mniejsze.
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
Jeździ ktoś na 0W40 w SR20? Chodzi mi o silnik w poliftowej Primerce, ze względu na hydro regulację zaworów.
Dwa ciekawe oleje znalazłem, 5W50 na papierze lepszy od Agipa, 0W40 lepszy od większości 5W40:
http://www.zmienolej.pl/oferta/oleje-si ... 46l-detail
http://www.zmienolej.pl/oferta/oleje-si ... 46l-detail
Dwa ciekawe oleje znalazłem, 5W50 na papierze lepszy od Agipa, 0W40 lepszy od większości 5W40:
http://www.zmienolej.pl/oferta/oleje-si ... 46l-detail
http://www.zmienolej.pl/oferta/oleje-si ... 46l-detail
pozdr. Kamil
Witam,
Interesuje mnie który z wymienionych preparatów jest najskuteczniejszy? Forté Motor Flush, Amsoil Engine Flush, Liqui Moly czy Archoil? Rok temu przy zmianie oleju z 10w40 półsyntetycznego na 5w30 na stronie zmienolej.pl polecono mi Liqui Moly do oleju Amsoil signature series 5w30 i taki zastosowałem. W tym roku polecono mi Amsoil Engine Flush i Archoil 2300 ale słyszałem że od Liqui Moly lepszy jest Forte Motor Flush i jest ogólnie polecany. Tu na forum wyczytałem że do oleju Amsoil jest dodawany Amsoil 2300 także się zastanawiam czy do tego oleju jest sens stosować taką płukankę i że wystarczy tylko któraś szybka Forte Liqui Archoil lub Amsoil a może zastosować płukanki Forte do oleju i benzyny jak Petrol Saver (cały zestaw profilaktyczny jak w załączniku). Zastanawiam się co sądzą mądre głowy czym najlepszy efekt się osiągnie?
Interesuje mnie który z wymienionych preparatów jest najskuteczniejszy? Forté Motor Flush, Amsoil Engine Flush, Liqui Moly czy Archoil? Rok temu przy zmianie oleju z 10w40 półsyntetycznego na 5w30 na stronie zmienolej.pl polecono mi Liqui Moly do oleju Amsoil signature series 5w30 i taki zastosowałem. W tym roku polecono mi Amsoil Engine Flush i Archoil 2300 ale słyszałem że od Liqui Moly lepszy jest Forte Motor Flush i jest ogólnie polecany. Tu na forum wyczytałem że do oleju Amsoil jest dodawany Amsoil 2300 także się zastanawiam czy do tego oleju jest sens stosować taką płukankę i że wystarczy tylko któraś szybka Forte Liqui Archoil lub Amsoil a może zastosować płukanki Forte do oleju i benzyny jak Petrol Saver (cały zestaw profilaktyczny jak w załączniku). Zastanawiam się co sądzą mądre głowy czym najlepszy efekt się osiągnie?
HakeN, skoro 0W40 po rozgrzaniu ma dokładnie takie same parametry jak 5W40 ale na zimny start jest lepszy to czemu nie spróbować?
misieksss, odpuść środki dolewane do oleju już po wymianie (jest wypisany powyżej jakiś Forte Top End Treatment), nie po to ktoś (inżynier) kombinował ze składem oleju, żeby tam coś jeszcze dolewać. Ja mam sprawdzone płukanki LM i Millers, LM wydaje się być agresywniejsza, aczkolwiek nie miałem kłopotów po zastosowaniu. Najwięcej o płukankach napisał Janusz, przeczytaj temat od początku, a sporo się dowiesz.
misieksss, odpuść środki dolewane do oleju już po wymianie (jest wypisany powyżej jakiś Forte Top End Treatment), nie po to ktoś (inżynier) kombinował ze składem oleju, żeby tam coś jeszcze dolewać. Ja mam sprawdzone płukanki LM i Millers, LM wydaje się być agresywniejsza, aczkolwiek nie miałem kłopotów po zastosowaniu. Najwięcej o płukankach napisał Janusz, przeczytaj temat od początku, a sporo się dowiesz.
pozdr. Kamil
Otóz towod2u pisze:HakeN, skoro 0W40 po rozgrzaniu ma dokładnie takie same parametry jak 5W40 ale na zimny start jest lepszy to czemu nie spróbować?
Dodatkowo - oleje 0W40 to zazwyczaj oleje w pełni syntetyczne - na bazie PAO, czego nie można powiedzieć o większości popularnych olejów 5W40.
Pisałem też chyba na 2 stronie tego wątku:
- Sensem jest lać nawet 0W. I nie chodzi o to, że u nas w Polsce nie ma warunków, żeby olej 10W np. stężał w temperaturach zimowych. Chodzi o to, że olej 5W czy 0W jest dużo bardziej "płynny" przed osiągnięciem temperatury roboczej, przez co jest bardziej pompowalny i szybciej smaruje odległe zakątki silnika. A zużycie silnika w głównej mierze następuje podczas rozruchu, w momencie, w którym elementy są pozbawione smarowania przez kilka- a czasem nawet kilkadziesiąt sekund.
Leon III FR 1.4 TSI 164KM/271Nm
http://www.rajdoactive.pl
Opony sportowe, Oleje Millers Oils, Wyposażenie rajdowe RRS i Schroth
tel. 534820535
http://www.rajdoactive.pl
Opony sportowe, Oleje Millers Oils, Wyposażenie rajdowe RRS i Schroth
tel. 534820535
No ja właśnie będę próbował jak to jest z 0W40. Patrzyłem na dostępność i chyba zacznę testy od Mobil 1 NL 0W40 - nie jest to pełen syntetyk, bo Mobil zmienił formułę jakiś czas temu, ale właściwości utrzymał bardzo zbliżone do starej formuły z PAO. Oprócz wszystkich wypaśnych aprobat przekonuje mnie cena (~150zł za 4l, Ams o lepszych parametrach to 200zł) i dobra dostępność - w IC dostanę od ręki, mało tego, nawet w Tesco na półce widziałem (co ciekawe Tesco ma w sprzedaży także Motula:D).
Z 0W40 jest jeszcze Motul, ale ma mały TBN więc nie wiem czy za szybko nie straci właściwości, Valvoline, ale przy podobnych parametrach do Mobila jest droższy, Fuchs, ale ma słabsze parametry i cena zbliżona, Millers - ale z dostępnością nie jest tak dobrze.
Szkoda że Amsoil taki drogi, bo na papierze wygląda najlepiej z wszystkich, które znalazłem.
Z 0W40 jest jeszcze Motul, ale ma mały TBN więc nie wiem czy za szybko nie straci właściwości, Valvoline, ale przy podobnych parametrach do Mobila jest droższy, Fuchs, ale ma słabsze parametry i cena zbliżona, Millers - ale z dostępnością nie jest tak dobrze.
Szkoda że Amsoil taki drogi, bo na papierze wygląda najlepiej z wszystkich, które znalazłem.
pozdr. Kamil
Wod2u, popatrz jeszcze na Petronasa, Repsola, Midlanda, Ravenola, LM
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Stoi u mnie na półce i uśmiecha się do mniewod2u pisze:Millers - ale z dostępnością nie jest tak dobrze.
Leon III FR 1.4 TSI 164KM/271Nm
http://www.rajdoactive.pl
Opony sportowe, Oleje Millers Oils, Wyposażenie rajdowe RRS i Schroth
tel. 534820535
http://www.rajdoactive.pl
Opony sportowe, Oleje Millers Oils, Wyposażenie rajdowe RRS i Schroth
tel. 534820535
adrionGT, 2L/10kkm też bym tak chciał Z LM to bierz serię ProLine, dużo lepsze od LM jest BG albo Archoil.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
AdrionGT, ja wlewam całe opakowanie 300ml
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
VE dzisiaj miało zmieniony olej. 1700km temu był swap i został zalany półsyntetyk Valvoline MaxLife 10W40. Silnik pod pokrywą zaworową wyglądał tak:
Przez te 1700km olej trochę ściemniał, ale na szczęście VE praktycznie w ogóle go nie bierze
Przed zmianą oleju wleciała płukanka Liqui Moly. Po 20 minutach zleciał czarny jak smoła olej.
Następnie do silnika wleciało 2.5 litra oleju do płukania Commy X-FLOW FLUSH OUT dzięki poradom janusza. Po 20 minutach spuszczamy olej i był koloru ciemnobrązowego, także sporo syfu jeszcze zebrał, ale na szczęście nie tyle jak u innych :mrgree: Na koniec wleciał Valvoline VR1 5W50.
Co do oleju do płukania to uważam, że warto wydać ok. 85zł na niego, bo wystarczy na dwa takie płukania.
Przez te 1700km olej trochę ściemniał, ale na szczęście VE praktycznie w ogóle go nie bierze
Przed zmianą oleju wleciała płukanka Liqui Moly. Po 20 minutach zleciał czarny jak smoła olej.
Następnie do silnika wleciało 2.5 litra oleju do płukania Commy X-FLOW FLUSH OUT dzięki poradom janusza. Po 20 minutach spuszczamy olej i był koloru ciemnobrązowego, także sporo syfu jeszcze zebrał, ale na szczęście nie tyle jak u innych :mrgree: Na koniec wleciał Valvoline VR1 5W50.
Co do oleju do płukania to uważam, że warto wydać ok. 85zł na niego, bo wystarczy na dwa takie płukania.