FORUM NISSAN ZONE

Zaczely sie mrozy i mimo kilkukrotnego grzania swiec nie moglem odpalic samochodu.
Po sprawdzeniu napiecia dochodzacego do przekaznika okazuje sie ze na stale mam 12v na wylaczonej stacyjce.
Po dalszej diagnozie okazuje sie ze na przekaznik nie dochodzi masa.
Moje pytanie odnosi sie do tego czy przekaznik zalacza sie po podaniu masy czy mam pochrzaniona instalacje i powinno sie pojawiac 12V po przekreceniu kluczyka?
Podsumowujac na kostce przekaznika mam caly czas 12V ale nie mam masy.

Kolego z tego co widzę to plus idzie prosto z bezpiecznika

http://images49.fotosik.pl/431/2ebd4ae1da61cf39med.jpg

Pojedzilem dzisiaj po elektrykach (warszawa). W 4 na 5 warsztatach uslyszalem ''my sie japonczyka nie podejmiemy'' w jednym warsztacie sie zgodzili ale samochod mial zostac na tydzien. Uznalem ze jak sam nie zrobie to mi nikt nie pomoze. Dorwalem tester do kabli i znalazlem usterke. Zjedzony kabel na zalamaniu wiazki tuz pod przekaznikiem.
Kondziu dzieki za schemat

Spoko, polecam się na przyszłość
Dobrze wiedzieć że takie coś się morze dziać

frezeer tak bys nie mial auta tydzien albo i dluzej i na dodatek kase by ci niezla wzieli za to. Bo tak juz to jest ze za wszystko chca brac bo mysla ze ludzie sie nie znaja ile to roboty bylo przy tym.
Wiec jedna rzecz wiecej juz wiesz

Szczerze mowiac almery n16 maja problemy z elektryka ,kable od natsa tez sie potrafia przetrzec ,sam tego doswiadczylem. Auto zawsze naprawiam sam z tym ze w warunkach zimowych w malutkim nieogrzewanym garazu odpychalo mnie od zrobienia tego samemu

[ Dodano: 2010-12-07, 18:31 ]
Ps. W Primerach P11 2,0Td dochodzi do tej samej usterki