FORUM NISSAN ZONE

Jak wiemy, Almera ma swoje przypadlosci i rdzewieje to tu to tam. Prosze o podawanie miejsc korozji. Pomoze to nam zabezpieczac sie przed przykrymi niespodziankami

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Rdzewieją tylne części progów oraz tylnie błotniki w miejscu przykręcania zderzaka. Tyl rdzewieją przedproża, i u mnie rant tylnego błotnika przy łączeniu ze zderzakiem - pod wlewem paliwa - i analogicznie z drugiej strony.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Mam Almerkę z 95 roku i niestety pomimo konserwacji rdzewieje tył. Błotniki i przedproża coraz bardziej przypominają przedgórze beskidzkie zamiast równiny mazowieckiej. Mój mechanik powiedział, że to jest normalne u tak leciwych samochodów. Ocynk utlenia się i drobne zabiegi malarskie to tylko półśrodek. Całkowicie pomóc może tylko wymiana samochodu na nowy.


No ku zaskoczeniu blacharzy-lakierników u mnie zardzewiał lewy przedni słupek!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

oba progi z tylu pordzewiale, w prawym dziura na wylot
- tylnie nadkola, po jednej i po drugiej stronie

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

U mnie prawy próg wykazał się lekkim rdzewieniem, ale widocznym dopiero przy szczegółowych oględzinach podczas przygotowania auta do kompletnej konserwacji nadwozia. Pan mechanik nawet nie zalecał naprawy ze względu na koszty, tylko zrobił dziurkę w nadprożu, wpuścił do środka płynu do konserwacji celem zastopowania procesu korozji, ładnie zaślepił ów "otwór technologiczny" i jest git.

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli ogniska korozji widoczne są już na zewnątrz progu w postaci burchli, albo rudej na wierzchu to znaczy ze blacha jest już przeżarta i bez cięcia się nie obejdzie... Chyba, że problem ma byc zaleczony doraźnie - wtedy trzeba oczyścić progi i potraktować barankiem, ale to raczej nie ma sensu bo za pół roku rdza i tak wyjdzie... Innym wyjściem jest wstawienie całych nowych progów, ale raz że nie tak łatwo dostać progi do N15, dwa że to droższa zabawa i nie warto tego robić jeśli rdza występuje w tylko jednym czy dwóch punktach na progu...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Musze przyznac ze ten moj egzemplarz ma wszystkie wady klamerek jakie zostaly odnotowane:

czyli

progi i blotniki tyl / skorodowane
drzwi ranty /korozja na kazdym
klapa bagaznika pod rejestracja/ korozja
pod lusterkami /korozja
słupki A /wyciete i naprawione / z powodu korozji

za naprawe nadkoli tylnych wraz z reperaturkami progow 1500
za szybe i naprawe slupkow 700

----------------------------------------------------------------------------------------------------[/u]

Witam!
Ja dodam od siebie tyle że u mnie rdzewieją też nadkola od strony wewnętrznej tj. bagażnika w miejscu łączenia z elementami budy. Normalnie tego nie widać, trzeba zajrzeć za szmatę z bagażnika z lewej i prawej. Zerknijcie u siebie tam czym prędzej. Może jeszcze nie jest za późno tak jak u mnie. Ja muszę to połatać.
Oprócz tego to progi praktycznie robiłem ale jest też rdza na błotniku przednim w dolnej jego części od środka. Widać to jak się otworzy przednie drzwi. To te miejsce gdzie najczęściej syf wchodzi i nie chce wyjść. Trzeba go stamtąd wyganiać. Ale to przecież wiedzą wszyscy posiadacze Nissanów.

Jeżeli ktoś robił coś takiego proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam.
Bart.

Ja dodam jeszcze ze Almerka rdzewieje pod dolnymi rogami przedniej szyby.
W sumie to na prawie całej długości dołu szybo co jakis czas to tam sie pojawia.
U mnie to wyszło przy wywianie szyby.

mi rdza złapała drzwi pod lusterkami bocznymi.

Bart-qlka2 pisze:rdzewieją też nadkola od strony wewnętrznej tj. bagażnika w miejscu łączenia z elementami budy. Normalnie tego nie widać, trzeba zajrzeć za szmatę z bagażnika z lewej i prawej.

Zgadza się. Ja to łatałem + konserwacja. Pół auta. Wymienianą miałem też tylnią część progów po obu stronach. Rant nadkoli z tyłu + klapa czekają do wiosny.

Niestety blachy nie są mocna stroną almerek.

u mnie progi na łączeniach blachy,ranty dolne drzwi,tył po otwarciu bagażnika przy uszczelce i standardowo nadkola tył!!!

Piotrek N15 S pisze:mi rdza złapała drzwi pod lusterkami bocznymi.

U mnie to samo, z tym, że pod lustrem kierowcy, u pasażera spokój. Dodatkowo bierze mi powierzchniowo (zaczyna dopiero) progi na spawach. Dodatkowo drziw pasażera na dolnym rancie zaczyna mi też brać, może dlatego, że tam woda zacieka.
Nadkola zdrowe, bo dobrze zakonserwowane były Jak się już ociepli to rozbiórka auta i poprawki, konserwacja i na 1-2 lata spokój.

Jakiś bąbelek na tylnym nadkolu i masce wyskoczył po zimie. W maju unicestwienie intruzów:). Progi zabezpieczane co roku, tzn. demontaż listew progowych i po 0.5 litra oleju do każdego z profili zamkniętych. Olej w progach sobie pływa, a co ma wyciec przez odpowietrzniki- to wycieknie:]. Jak na razie progi bardzo zdrowe.

Odkryłem jeszcze jdno miejsce
Pod kanapą tylną, w miesjcu zgrzewu przy śrubie mocownia pasów bezpieczeństwa mam dziurę na wylot.Widac jak woda z kó.ł sobie płynęła do środka auta pdo fotele. Ciekawe co tam sie dzieje.
Szkoda ze wcześniej nie pomyślałem o nadkolach to by tego problemu nie było, a tak po 13 latach woda powoli sobie tam spływała i rdzewiało to wszytko az w końcu zrobiła sie dziura.
Z prawej strony tez juz jest rdza ale na szczęście dziury jeszcze nie ma. Polecam zajrzeć

Ja jutro spędzę upojny dzień w kanale. Ruda rozpaliła sporo niewielkich ognisk i trzeba je ugasić zanim jej wspólniczka, Sol-Anka, się weźmie do roboty.

[ Dodano: 2010-07-03, 20:34 ]
Walka zakończona. Prawie, bo jak puknąłem młoteczkiem w uszkodzony (pozornie lekko) próg, to młoteczek wpadł mi do środka
W związku z tym szukam blacharza w okolicach Warszawy i zachodniej części województwa, który by mi to zrobił dobrze i niekoniecznie drogo.
Zanim zacznę z nimi rozmawiać to może ktoś mi powie ile taka naprawa może kosztować?
To ok 30 cm progu, mniej więcej na wysokości słupka. Nie chcę tego po bandycku czyli na kit i gazetę robić.

też musze progi wymienić agaj666 ile kosztowała Cię wymiana progów ? bo nie mam pojęcia jakie to koszty, progi koło 200zł a ile blacharz orientacyjnie kasuje za wstawienie całych progów?

rafal87xc, mi robil tylko pół lewego + malowanie. Wziął 250 zł z jego materiałami. Poza Warszawą jest sporo taniej więc ta cena nie będzie raczej miarodajna.

Aż mnie zimne poty zalały, jak to zobaczyłem :
http://www.youtube.com/watch?v=vhu8eN0M26I

Coż... co wiosnę trzeba oglądać gdzie ruda sobie uwiła nowe gniazdka
A potem ogniem i mieczem....

Modzelitto pisze:Aż mnie zimne poty zalały, jak to zobaczyłem :
http://www.youtube.com/watch?v=vhu8eN0M26I

Hehe. Typowe. Też to u siebie przerabiałem ale u mnie było chyba jeszcze gorzej.
Tylny pas bezpieczeństwa to trzymał się na sicie bo blachą tego nie szło nazwać...

Modzelitto pisze:Aż mnie zimne poty zalały, jak to zobaczyłem :
http://www.youtube.com/watch?v=vhu8eN0M26I

No ta to jest wyjątkowo zaniedbana. Ja w swojej już 2 razy robiłem kompleksowa konserwację. Sam spód auta jest w dobrym stanie, ale za to lecą progi i tylne nadkola. Przynajmniej opóźniłem to co nieuniknione Najbardziej szkoda tego, że mój egzemplarz jest w bdb stanie poza w/w elementami.... Na wiosnę trzeba się na nowo zabrać za rudego

Wprawdzie posiadam N14 , ale jak siedziałem ostatnie półtora tyg w warsztacie to przez ścianę blacharz "ratował" N15 - generalnie 70% podłogi była dziurawa, tylna klapa pod tablicą i w miejscu mocowania oświetlenia tablicy i zdaje się progi też były dziurawe., no i podłużnice (w czasie jazdy cały tył "chodził"). Reszcie już się nie przyglądałem. Generalnie SZOK ! auto rocznik 97! .
Za to drzwi były cacy
Całość poszła w "subaru blue"

Ja mam n15 z 96r:
- na wszystkich błotnikach pokazały się bąble,
- wielki bąbel pod klamką drzwi od strony pasażera (mam trzy drzwiowe),
- rant nadkola lewa strona tył zeżarty,
- progi to wiadomo, do niczego się juz nie nadają,
- ograniczone możliwości podniesienia samochodu lewarkiem w razie złapania kapcia (grozi wpadnięciem lewarka do samochodu)
- tylna klapa przy wycieraczce, przy tablicy rejestracyjnej w lewym dolnym rogu,
- przy gruntownym sprzątaniu samochodu zauważyłem że pod kanapą z tyłu też chwyciło i w bagażniku lewy bok,
- podłużnica lewa jest przegnita (ale akurat tam samochód był bity u pierwszego właściciela)
- hak z tyłu do holowania też chwyciła ruda,
hmn... w sumie to tylko maska i dach jest elementem w moim nissanie, który jest nie naruszony (jeszcze) przez rdze.

sprawdz jeszcze kielichy w takim razie bo sie zaraz okaze ze ci wejda do bagaznika amorki

kielich już jest pęknięty, także czekam na chwile aż mi się maska otworzy na drodze

[ Dodano: 2012-04-13, 12:25 ]
niestety, nie opłaca mi się już tego robić, bo już do katastroficznego stanu jest to auto doprowadzone, więc jedynie zostało mi do jeździć ten samochód a później może młodszą almerke nabyć


Śpieszmy się kochać almery - tak szybko rdzewieją...

Kurde, aż trudno uwierzyć w to co piszesz... Widziałem sporo Almerek w różnym stanie, ale żeby aż w takim

Modzelitto, ja się nie dziwię . po tym co widziałem u blacharza
Generalnie .. trzeba "trafić"

Jak było bite i kiepsko zabezpieczone to nic dziwnego, ze ruda ma niezłą wyżerkę.

witam, co prawda u mnie nie ma jeszcze rdzy chyba ze gdzies ukryta, ale ostatnio zauwazylem gdy miałem otwarte drzwi , liscie w przodzie progu, rozkreciłem pare srub z oslony nadkola i odslonilem plastik, w srodku progu z przodu było pełno blota, widac to na zdjeciu, w drugim bylo jeszcze wiecej, I tu pytanie czy ktos wie zkad sie to błoto tam znalazło którą droga i czy ktos tez tak miął almerze n15? marti mnie to bo mam egzemplarz którego nie bierze jeszcze ruda, ale jesli tam sie bedzie tyle błota zbierac to nie ma sily zeby nie zardzewiało. dodam ze oslona nadkola jest cala,i raczej szczelna.
tu linki do zdjec z kad to wygrzebalem i ile tego bylo
http://www.fotoszok.pl/show.php/1027138 ... 1.jpg.html

http://www.fotoszok.pl/show.php/1027139 ... 2.jpg.html

Syf zbiera sie z podszybia pomaga regularne przepłukiwanie w czasie mycia auta

kogut, u mnie też tam się gromadzi błoto zmieszane z liśćmi i innymi syfami. 1-2 do roku rozkręcam to wszystko tak jak ty, potem delikatnie to wybieram i na koniec wymywam resztki wodą. Czyszczenie tego jest zasadne bo błoto trzyma wilgoci co napewno przyspieszy korozję. No niestety, "ten typ tak ma".

Ja wyczyscilem rok temu i od tamtej pory spokoj. Troche zaluje, bo teraz kazdy potencjalny kupiec lapie sie za glowe, gdy to widzi

Witam

Ogarnął ktoś temat reparaturek tylnych błotników - rantów nadkola w wersji 3 drzwiowej ?
Jest to gdzieś dostępne ? znalazłem tylko do 4D/5D

Witam.
Jestem laikiem w temacie napraw, więc proszę o porade. Tak jak wcześniej pisano mam spory problem z rdzą w miejscu gdzie jest przymocowany tylny pas bezpieczeństwa. Jaki element muszę zakupić aby wymienić (czy to nadkole, błotnik??) i czy trzeba wiercić, spawać czy można w jakiś sposób mniej inwazyjny...Proszę o poradę jak dla laika
Dziękuję i pozdrawiam.

Ja nie sadzam nikogo za sobą i tyle. Posrodku na kanapie mam wyciety pas, bo splesnial i tez tam juz nikogo nie sadzam. Almera robi sie coraz bardziej roadsterowa