Strona 1 z 1

Korozja w n16

: 2014-08-14, 23:35
autor: MTK
Witam chciałbym dowiedzieć się od innych forumowiczów , posiadaczy generacji n16 czy równie szybko zjada je korozja tak jak moją . Do tej pory almera n 16 (mam ją 2 lata ) przerdzewiała w następujących miejscach : tylne progi pod drzwiami tylnymi z obydwu stron na łączeniu tylnej szyby z klapą (na rancie wokół szyby ) przerdzewiała belka pod chłodnicą . POWYŻSZE ogniska korozji usunąłem , wymieniłem belkę pod chłodnicą i zleciłem konserwację podwozia i profili zamkniętych , do zrobienia pozostały jeszcze : mocowania przednich kolumn (zgrzewy ) pod maską , poszycie karoserii w okolicy szyby przedniej (widoczne po otwarciu drzwi kierowcy ) ALE ;( co najgorsze obydwa przednie błotniki mają punkciki wielkości pięciogroszówek (a codziennie wyskakuje nowa :) ) gdzie rdza się przebija choć pozostaje jeszcze pod lakierem . I tu moje pytanie czy w waszych n 16 też korozja sieje takie spustoszenia ? MOJA almera jest z 2001 ,u mnie stoi w garażu , poprzedni właściciel miał ją od nowości serwisował w ASO i trzymał w garażu , więc moim zdaniem zabezpieczenie antykorozyjne tego auta to horror . I tu dwie ciekawostki : wydech w mojej almerze jest oryginalny i nawet niema nalotu korozji powierzchniowej ! w mojej rodzinie jest też daewoo z 95 r . które ma progi i inne elementy jak z fabryki . W sumie szkoda mi mojej almery bo jeździ się nią super ale gdzie by nie spojrzeć tam ją żre korozja , czy u was jest podobnie ?

[ Dodano: 2014-08-15, 00:49 ]
zapomniałem dodać że na stelażach przednich foteli również wyraźnie widać korozję , pod tapicerką drzwi od środka widać że też już jest ,jakiś czas temu musiałem wymieniać sprężyny bo jedna przerdzewiała tak że złamała się pod ciężarem i to gdy auto stało w garażu (!!!), tylne bębny bardzo ale to bardzo są zapieczone z korozji i w garażu muszę naciskać hamulec kilka krotnie by nie piszczały :lol: , w jednym miejscu na dachu wielkości jednogroszówki i podobne na tylnym błotniku oraz po otwarciu maski widać korozję na mocowaniu zderzaka i całym pasie przednim tak naprawdę to co wejdę do garażu to znajduję coś nowego czego jeszcze wczoraj nie było :evil: a i na przeglądzie na rolkach lub gdy jedzie więcej osób to przy wsiadaniu i wysiadaniu chrupie jak batonik . :>,

: 2014-08-15, 07:38
autor: bombel
MTK uroki japonskich aut. Mechanicznie ok ale blacha masakra

: 2014-08-15, 10:21
autor: Medall
Przy szybie na tylnej klapie ruda to standard wożę ją już dłuższy czas :P belkę pod chłodnicą również wymieniałem. Znalazł bym coś jeszcze, no ale jak pisał bombel blachy nie mamy najlepszej ; )

: 2014-08-26, 02:33
autor: NisiekN16
Belka pod chłodnicą i tylna klapa to faktycznie standard , choć moja Nisia ma już to za sobą.
Stelaże przednich foteli to też standard - niestety nie mam pomysłu jak się za to cholerstwo zabrać :-?

: 2014-08-26, 08:39
autor: Kwietas
U mnie na szczescie rdza klape omija, bo mam sedana :mrgreen: Ale mam progi do wymiany, bo po calej dlugosci juz ruda wyszla na wierzch, zgrzewy kielichow tez mam porzadnie zainfekowane, belka to standard, nadkola takze, ale jedno juz mam symienione, drugie czeka i kwitnie :mrgreen:, u mnie jeszcze maske ruda chrupie... O fotelu nic nie wiem :D

: 2015-12-04, 14:32
autor: Suwakovsky
Ja mam almę z 2003 roku. Jedyna korozja jaka występuje to właśnie wcześniej wspomniana BELKA pod chłodnicą (myślałem żeby ją wyczyścić, zamalować jakimś hamerajtem czy czymś i byłby spokój, jednak wypadła dziura, dość konkretna - szykuje sie wymiana na wiosnę). Pozostałość jest w dobrym stanie, nawet bardzo dobrym. Gość na przeglądzie dziwił się, że w takim stanie jest blacha. niestety gorzej z mechaniką :) co poradzić? trzeba jakoś jeździć ;D

: 2015-12-30, 22:37
autor: piotrekkk1983
U mnie niby na początku użytkowania bylo giT. Ale po 3 latach Już progi się zaczęły ruchać ;-) Ostatnio oddalem Moją Melkę do Lakiernika i zrobił mi : Progi, przednią belkę, pod maska Kielichy, Progi. i cale podwozie czyszenie ostre i zabezpieczenie Baranek. Także jestem bez rdzy. :mrgreen: :mrgreen:

: 2016-12-29, 18:16
autor: chlorek95
Mam dwie Almery. Jedna z 2000 1.5 benzyna i druga 2001 2.2 diesel. I powiem, że różnica jest kolosalna. w tej z 2000 rdza była u dołu drzwi, teraz wyszła na progach. Podłoga niestety też się zaprzyjaźniła z rudą. Natomiast ta z 2001 ma duużo więcej rdzy. Na drzwiach, na klapie, od dolnej strony maski, progi i po otwarciu drzwi widać pęcherze. Ale za to podłoga nigdy nie była konserwowana i rdzy praktycznie nie ma