FORUM NISSAN ZONE

Jeżdżąc moją almerą N 16 już trzeci rok jedyną sprawą przeszkadzającą mi podczas jazdy jest jej niski komfort resorowania. Auto bardzo dobrze trzyma się drogi ale kosztem komfortu. Ciężko pewnie w to uwierzyć ale zawieszenie przenosi każdą nierówność podczas jazdy i to na miękkich oponach zimowych (jak zmienię na letnie to pewnie wypadną mi plomby z zębów) Sytuacja pogarsza się po załadowaniu np 4 pasażerów.
Czy wszystkie almery są twarde czy tylko moja? W mojej komfort resorowania nie przystaje do samochodu kompaktowego a sposób wybierania dziur przypomina mi auta o znacznie mniejszym rozstawie osi np. malucha.....
Proszę o opinie na temat charakterystyki i porady bo nigdy inną almerą nie podróżowałem.
Zawieszenie mam sprawne z ustawioną geometrią .

Jaki rozmiar felg?
Jaki profil opon?
Zawieszenie seria?
Zawieszenie jest twarde i sztywne głównie za sprawą jednego wahacza z przodu i belki z tyłu. Prostota konstrukcji zazwyczaj okupiona jest niższym komfortem jazdy.

Opony 185 na 65 R15 felgi stalowe podejrzewam że od nowości . Zawieszenie seryjne. W tej chwili jeżdżę na oponach yokohama W drive zimowych.

Dziwne, że na takich balonach jeszcze odczuwasz brak komfortu... Ale skoro zawieszenie technicznie jest ok, to pozostaje się albo przyzwyczaić, albo zmienić auto

Amory i sprężyny jakieś stare dorwij

Nie tylko mnie ta twardość przeszkadza ale w zasadzie każdy pasażer który przejedzie się moją almerą po raz pierwszy mówi że twardo. Więc to nie tylko moje odczucie. Od tego wytrząsania na dziurach wnętrze też trzeszczy , stąd moje pytanie bo jeździłem wieloma starszymi autami różnych klas ale u mnie jazda przez to zaczyna być męcząca dlatego też nie zakładam opon letnich, bo na nich to już komfort zupełnie był by nieakceptowalny. Czy almera ma taką urodę czy ja mam jakiś specyficzny problem. ?

MTK pisze:Zawieszenie seryjne.

Jesteś tego pewien? Może ktoś zamontował np za krótkie amortyzatory, przez co zawieszenie może nie mieć prawie żadnego skoku.

tu zgodzę się z Azorkiem - przy serii powiedziałbym, że jest miękko jak we francuzie...
w mojej byłej, przy -30mm i twardszych amortyzatorach rzeczywiście z tyłu było gorzej, ale z przodu ciągle spoko...
może amortyzatory siadły i pora wymiany już?

Jak we francuzie? W mojej komfort w ogóle nie przypomina nic czym jeździłęm do tej pory, nie licząc oczywiście malucha najgorsze jest zachowanie na zapadniętych studzienkach kanalizacyjnych, a jak już pisałem opony mam balony i to zimowe. Nie wiem jak almery mogą jeździć na niskoprofliowych alufelgach, może ktoś się jeszcze wypowie jak jest z twardością u niego.

Przyznam szczerze, że twardo to ja mam w primie , a alma cichutko wybiera nierówności i jest dla mnie przy miękka na fabrycznych amorach (105kkm przelotu).
Sprawdź lepiej stan amortyzatorów i jakie masz wrzucone.