Primerka P12 benzyna 1.8 2002 rok 194 tys ok przelotu. Przy dojezdzaniu np do swiatel puszczam hamulec pozniej sprzeglo i wtedy slychac pojedynczy stuk z dolu auta. Na postoju wciskam/puszczam sprzeglo i jest ok. Ruszam np w korku wrzucam bieg puszczam gaz, puszczam hamulec i sprzeglo znow STUK. Dodam, ze jak zrobie to powoli to nic nie slychac
Sprzegło normalnie sie wciska, ew jak docisne do konca to mam wrazenie, ze cos je lekko przytrzymuje, ale jest to prawie niezauwazalne i moze tak P12 ma. Kiedys psiknalem nawet wd40 na ten element (nie pamietam co to bylo, ale po otwarciu maski) i chodzilo o wiele lepiej. Moze to nie miec kompletnie zwiazku z cala sprawa, ale lepiej o tym napisac.Co to moze byc?
Pozdrawiam
Słonik