Od pewnego czasu mam taki problem: Stoję w korku, ruszam z jedynki, trzymam lekko gaz, jadę powoli ok.5-10km/h. W momencie gdy puszczę gaz słychać krótkie (ułamek sekundy) skrzypnięcie/zgrzytnięcie (chyba gdzieś z przodu, z okolic pedałów). Gdy zwolnię, ponownie wcisnę gaz, rozpędzę się do tych 5-10km/h i puszczę gaz nie słychać tego dźwięku.
Gdy zatrzymam się, wcisnę sprzęgło, ponownie ruszę, puszczę gaz, to znowu słychać ten dźwięk.
Pomyślałem, że to coś w zawieszeniu, ale chyba wtedy ten dźwięk byłoby słychać za każdym razem gdy przyspieszę i puszę gaz, a słychać go tylko po zatrzymaniu i ponownym ruszeniu.
Na innych biegach dokładnie tego nie sprawdzałem, ale nie słyszałem tego dźwięku.
Dodatkowo przy zmianie biegu z 1 na 2 czuć delikatny opór na drążku. Nie wiem czy te dwie rzeczy się ze sobą łączą.
Czy to może być coś w skrzyni (łożysko, synchronizator), poduszka lub połączenie pedału sprzęgła ze skrzynią?
Czy ktoś coś podpowie, co to może być, co można sprawdzić?
[P11/WP11] Skrzypnięcie przy jeździe na 1-szym biegu
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
mam podobne, niezidentyfikowane problemy-podejrzenia padaja na poduszki silnika
u mnie przy hamowaniu jest jeden krotki zgrzt po lewej stronie, jak przyspieszam to czasami z prawej strony cos trzaska
czasem na postoju tez cos stukota
przy wylaczaniu silnika jak już prawie ze przestaje krecic tez zapuka
u mnie przy hamowaniu jest jeden krotki zgrzt po lewej stronie, jak przyspieszam to czasami z prawej strony cos trzaska
czasem na postoju tez cos stukota
przy wylaczaniu silnika jak już prawie ze przestaje krecic tez zapuka
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
a na drążku czuć te pukanie może być luz na wybieraku lub tej drugiej rurce.
Wahacze górne jak mają luz to też pukają, zgrzypią itd.
Przegub wewnętrzny jak jest wywalony też może pukać przy ruszaniu.
Wahacze górne jak mają luz to też pukają, zgrzypią itd.
Przegub wewnętrzny jak jest wywalony też może pukać przy ruszaniu.
"Wieczorami na ulicy szukam chętnych do.....zabawy w berka..."
Moje GT
Moje GT
Ja obstawiam poduszkę skrzyni, oglądałem ją ostatnio u siebie bo mam podobny problem i jest spękana, niestety nie udało mi się jej wyjąć (bo się źle do tego zabrałem) i obejrzeć dokładnie, czy gdzieś nie jest w ogóle zerwana.
Luz na wybieraku, przynajmniej u mnie, powodował dzwonienie, rezonans przy konkretnych obrotach, nie było skrzypienia ani stukania.
U mnie dodatkowo było sprawdzane zawieszenie już 2x i nic nie znaleźli, wahacz górny po lewej prawie nowy dlatego kupiłem wkład poduszki i jestem zdecydowany na wymianę. Dam znać czy pomogło.
Aha, z tego co sam patrzyłem, to żeby obejrzeć dokładnie poduchę skrzyni i ocenić jej stan, niestety trzeba ją wyjąć, bo jak się zrobi tak jak ja (wyjmie aku, jego podstawę i puszkę filtra pow.) i podlewaruje skrzynię, to widać tylko część górnej połowy wkładu poduszki, dół niestety jest mocno zasłonięty.
Luz na wybieraku, przynajmniej u mnie, powodował dzwonienie, rezonans przy konkretnych obrotach, nie było skrzypienia ani stukania.
U mnie dodatkowo było sprawdzane zawieszenie już 2x i nic nie znaleźli, wahacz górny po lewej prawie nowy dlatego kupiłem wkład poduszki i jestem zdecydowany na wymianę. Dam znać czy pomogło.
Aha, z tego co sam patrzyłem, to żeby obejrzeć dokładnie poduchę skrzyni i ocenić jej stan, niestety trzeba ją wyjąć, bo jak się zrobi tak jak ja (wyjmie aku, jego podstawę i puszkę filtra pow.) i podlewaruje skrzynię, to widać tylko część górnej połowy wkładu poduszki, dół niestety jest mocno zasłonięty.
pozdr. Kamil
u mnie czuc przy dodawaniu i ujmowaniu gazu ze silnik opada, czuc nierównomierne schodzenie z obrotow czy jak inaczej to by opisac, dodatkowo przy przepinaniu 1 na 2 czas uderzy, zalozona mam poduszke skrzyni od qg, możliwe ze się poddala
wymienie zobie zestaw prawa lewa i dolne na polifta, do tego wloze nowe wahacze, jak nie pomoze to potne szmate w tajle
[ Dodano: 2015-01-11, 21:38 ]
najlepsze jest to ze na zimnym silniku auto jest bardziej elastyczne a jak się zagrzeje to zaczyna wlasnie mieć jakies dziury w gazie
tak jakby wcisniencie gazu nie było od zaraz realizowane tylko po delikatnej zwolce po czym nadrabia lekkim wyrwaniem do przodu co nie jest przyjemne
lpg i pb to samo wiec to nie paliwo-cos ktoś doda?
wymienie zobie zestaw prawa lewa i dolne na polifta, do tego wloze nowe wahacze, jak nie pomoze to potne szmate w tajle
[ Dodano: 2015-01-11, 21:38 ]
najlepsze jest to ze na zimnym silniku auto jest bardziej elastyczne a jak się zagrzeje to zaczyna wlasnie mieć jakies dziury w gazie
tak jakby wcisniencie gazu nie było od zaraz realizowane tylko po delikatnej zwolce po czym nadrabia lekkim wyrwaniem do przodu co nie jest przyjemne
lpg i pb to samo wiec to nie paliwo-cos ktoś doda?
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
Ja już swój problem rozwiązałem.Od pewnego czasu mam taki problem: Stoję w korku, ruszam z jedynki, trzymam lekko gaz, jadę powoli ok.5-10km/h. W momencie gdy puszczę gaz słychać krótkie (ułamek sekundy) skrzypnięcie/zgrzytnięcie (chyba gdzieś z przodu, z okolic pedałów). Gdy zwolnię, ponownie wcisnę gaz, rozpędzę się do tych 5-10km/h i puszczę gaz nie słychać tego dźwięku.
Gdy zatrzymam się, wcisnę sprzęgło, ponownie ruszę, puszczę gaz, to znowu słychać ten dźwięk.
Było słychać delikatne skrzypienie przy wciskaniu i puszczaniu sprzęgła. Myślałem, że to gdzieś jakaś sprężyna albo inny element przy pedale sprzęgła i nie połączyłem tego ze skrzypieniem opisywanym wcześniej. Myślę "trzeba przesmarować". No więc ostatnio otwieram drzwi, wsadzam głowę i ręką naciskam sprzęgło, ale słyszę, że odgłos skrzypienia wydobywa się gdzieś od spodu. więc szukam pod machą jak ta linka idzie.
W komorze silnika linka sprzęgła jest przekręcona do karoserii. U mnie nie była przykręcona, bo gdy ktoś montował reduktor gazu przykręcił w tym miejscu uchwyt od reduktora . Aby przykręcić jedną i drugą rzecz trzeba było przyszlifować ten uchwyt z jednej strony, więc pewnie mu się nie chciało, albo nie miał czasu. Wcześniej nie było takich odgłosów, więc może w pewnym momencie ten uchwyt od linki sprzęgła przesunął albo obrócił się jakoś i tarł o uchwyt od reduktora albo coś się wytarło.
Naprawa: demontaż obudowy filtra powietrza i uchwytu reduktora, 3 razy szlifowanie i przymiarka, żeby za dużo nie zeszlifować, montaż wszystkiego i już nic nie skrzypi
Nie myślałem, że te dwie usterki mają jedną przyczynę, ale jakby ktoś miał jedną z nich, to już wie co można sprawdzić.