FORUM NISSAN ZONE

Witam.

Tak jak w temacie, chcę wymienić lewy przedni czujnik ABS. Niedawno diagnozowałem ABS i kontrolka pokazała zwarcie na przewodach tego czujnika. Przy próbie wyjęcia tego czujnika nie dość , że ukręciła się śruba to jeszcze czujnik ABS został w środku Muszę go teraz jakimś sposobem wydłubać/wybić i zamontować nowy.

Moje pytanie, jak się ma np. taki zamiennik do oryginalnego BOSCH'owskiego? Podziałą to trochę? wymieniał ktoś może? Różnica cen jest kolosalna, nie wiem czy warto przepłacać aż tak.

byczynho, zabrałeś się za to trochę od d..y strony. Najpierw wymienia się sam kabel (bo zapewne padnięty masz prawy bądź lewy przód) i problem zostaje rozwiązany a potem martwi o czujnik jeśli wymiana kabla nie pomoże W innym wypadku szkoda czasu i pieniędzy. Jeśli jeszcze nie jest za późno to lutuj kable.

Właśnie po to chciałem wyjąć czujnik, żeby zmienić kabel

Podłączę się pod temat. Mam dokładnie ten sam problem. I muszę kupić nowy czujnik. Więc jak to z nimi jest? Warto przepłacać czy nie?

ANDREW mi się 2 lata pali lampka od ABS i w końcu ją wykręcę według mnie zbędny wydatek
ABS pomaga owszem a jak umiesz sam hamować żeby nie wpaść w poślizg to faktycznie zbędny wydatek ja bym nie wymieniał
Bo czujniki padają co jakiś czas nie raz już to słyszałem

Nie tyle padają czujniki, co przewody są do kitu. Izolacja parcieje, przewód się utlenia, pokazuje różne wartości na ohmomierzu i są przerwy w obwodach. Każdy komp by oszalał

Na innym forum polecili mi wymianę całej piasty, wtedy będę miał dodatkową część razem z oryginalnym czujnikiem w cenie nowego chińskiego czujnika. Dodatkowo dla mnie jest to korzystne ponieważ akurat w tej piaście w której padł mi czujnik mam tyko trzy szpilki.

Co wy o tym myślicie?

Czy używany czujnik będzie dobry pewności nie ma
Nabij sobie czwartą szpilkę

Pewności nie ma ale u mnie połowa starego czujnika została w środku a śruba mocująca się ukręciła. Nie mam skąd nabić szpilki.

Proszę nie cytować postów całości, a zwłaszcza ostatniego postu w temacie - Regulamin Forum!

Jak czujnika nie da się wyjąć to wymienia sie w nim kabel nie wyciągając go i działa.


żeby nie spamować: viewtopic.php?t=7012&start=0

Ja nie wiedziałem i wyciągałem na siłę

Zrobiłeś dokładnie tak jak ja. Tyle, że mi się śruba nie ukręciła tylko taki bolec od czujnika został a reszta wyszła. Skleiłem bo myślałem, że będzie działać ale nic z tego.
NissanDreams za bardzo jestem leniwy i przyzwyczajony do ABS-u żeby tego nie naprawić

A ja po prostu nie lubię kiedy mi coś nie działa

Ja też nie lubię, ale ten abs to jest zmora primer

Te Primery z tego co zdążyłem zauważyć to w ogóle jakieś nieudane są....

byczynho pisze:Te Primery z tego co zdążyłem zauważyć to w ogóle jakieś nieudane są....

To jest łatwo tak powiedzieć jak kupi się zajechany samochód.
Ja wcześniejsza primera WP11 na 100 tys km , może dołożyłem 3000 pln plus moja praca w więc nie wydaje mi się że to duża kasa .
Jak się dba o samochód to się jeździ .

Się dba się ma

byczynho pisze:Te Primery z tego co zdążyłem zauważyć to w ogóle jakieś nieudane są

To nie jest prawda. Mają swoje słabe punkty typu ten nieszczęsny ABS i może jeszcze szybko wybijające się górne wahacze, ale poza tym to nie widziałem, żeby na zadbane egzemplarze ktoś narzekał. Z resztą nawet na samochód będą w rankingach niezawodności na 1 miejscu, kupiony zajeżdżony, będzie się ciągle psuł...