[Primera] Słabe hamulce
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
[Primera] Słabe hamulce
Cześć!
Kolega ma P11.144 w Dieslu.
Problem jest tak, że szwankują mu hamulce. Jak silnik jest zapalony i pompuje się pedał to spada on do podłogi, i zapala się lampka hamulca ręcznego. Samochód na suchym hamuje makabrycznie. Na śliskim jest OK, ABS działa dobrze. Co dziwne na suchym bardziej hamuje prawym przednim kołem. Czuć to po włączaniu się ABSu.
Sprawdzona została już pompa hamulcowa, serwo, pompa vacuum, zaworek zwrotny, płyn hamulcowy i dalej nic. Zero poprawy. Nic nie cieknie, nie ucieka itd.
Ma ktoś wiedzę lub chociaż pomysł co to może być?
Kolega ma P11.144 w Dieslu.
Problem jest tak, że szwankują mu hamulce. Jak silnik jest zapalony i pompuje się pedał to spada on do podłogi, i zapala się lampka hamulca ręcznego. Samochód na suchym hamuje makabrycznie. Na śliskim jest OK, ABS działa dobrze. Co dziwne na suchym bardziej hamuje prawym przednim kołem. Czuć to po włączaniu się ABSu.
Sprawdzona została już pompa hamulcowa, serwo, pompa vacuum, zaworek zwrotny, płyn hamulcowy i dalej nic. Zero poprawy. Nic nie cieknie, nie ucieka itd.
Ma ktoś wiedzę lub chociaż pomysł co to może być?
Ostatnio zmieniony 2014-01-17, 10:55 przez johny_fellow, łącznie zmieniany 2 razy.
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
No mam nadzieję że takie rzeczy jak przepompowanie płynu w układzie, czy jak zwał odpowietrzenie na każdym kole zostało zrobione. Warto przepompować na każde koło z 200ml płynu.
Po drugie, sprawdzić stan tarcz i klocków hamulcowych. Jeżeli klocek i tarcza są bardzo zużyte, tłoczek musi bardzo dużo się wysunąć co powoduje że pedał leci w podłogę.
Po drugie, sprawdzić stan tarcz i klocków hamulcowych. Jeżeli klocek i tarcza są bardzo zużyte, tłoczek musi bardzo dużo się wysunąć co powoduje że pedał leci w podłogę.
Masz pękniętą lub zerwaną poduszkę skrzyni biegów w Almerze GTi, napisz a dowiesz się jak naprawić.
Ja bym sprawdził tak jak Jastrząb radzi klocki i tarcze. Miałem podobny problem, że mi wcześniej brało jedno koło - źle się ułożyły klocki i blokowały koło. Z hamulcami nie ma żartów, jedź do dobrego mechanika - najlepiej rozebrać wszystko i sprawdzić, ciśnienie, przewody itd. itp.
Check ci nie wyskoczył? Sprawdź też czujniki i komputer ABS.
Check ci nie wyskoczył? Sprawdź też czujniki i komputer ABS.
[P10/WP10] Hamulce
Hej, potrzebuję pomocy.
Wymieniłem:
- Tarcze z tylu (na poczatku auto mialo zatarte zaciski i skorodowaly tarcze, klocki byly ok)
- Klocki przod (tarcze byly ok)
- Serwo (stare miało dziurawą membranę)
- Płyn hamulcowy
Czy ktoś wie, dlaczego hamulce nadal są słabe?
Wymieniłem:
- Tarcze z tylu (na poczatku auto mialo zatarte zaciski i skorodowaly tarcze, klocki byly ok)
- Klocki przod (tarcze byly ok)
- Serwo (stare miało dziurawą membranę)
- Płyn hamulcowy
Czy ktoś wie, dlaczego hamulce nadal są słabe?
I jak tam problem sie rozwiązał bo u mnie jest to samo pedał na zgaszonym wysoki a po odpaleniu wpada w podłoge klocki i tarcze powymieniane płyn też już nawet wywaliłem korektory siły hamowania koła niby się blokują ale po odpaleniu pedał leci w podłogę i słabo hamuje z tym że u mnie sie kontrolka nie zaświeca. Pedał hamulca powinien lekko spaść po odpaleniu jeżeli pompa jest sprawna ale chyba nie do samej podłogi.
A w mojej nysce wygląda to tak: na wyłączonym silniku nacisnę pedał hamulca- trochę się wciśnie i tak zostaje a na włączonym silniku po naciśnięciu powoli opada aż zatrzyma się na podłodze Mój mechanik stwierdził że to może pompa hamulcowa na segmentach już przepuszcza i jedyną pewną w 100% metodą naprawy jest wymiana kompletnej pompy hamulcowej bo same wymienianie uszczelek nie zawsze pomaga. Ale że podczas ostrego hamowania pompa ABSu od siebie nie pozwala aby pedał hamulca opadł na podłogę (pomimo gęstego drgania pedału mam jeszcze taki efekt pływania - falowania pedału) mechanik stwierdził żeby lepiej zostawić to jak jest. Z tym że u mnie poza zapiekaniem się tylnych hamulców to innych problemów nie mam.
Sprawdziłem, mam tak samo, ale hamulce rewelacja, (dzisiaj znów "dobrze" sprawdzone przez stado dzików ) może tylko przy zatrzymywaniu się (jak już się prawie staje) na moment "chrupnie" ABS, mimo że lekko cisnę.hary7 pisze:A w mojej nysce wygląda to tak: na wyłączonym silniku nacisnę pedał hamulca- trochę się wciśnie i tak zostaje a na włączonym silniku po naciśnięciu powoli opada aż zatrzyma się na podłodze
Siemandero
Jak tam leci blabla
Jak tam leci blabla
tak jak kolega napisał wyżej ->jako pierwsze sprawdź
jeśli to nie zadziała sprawdź:
serwo czy nie puszcza gdzieś na łączeniu
zobacz wężyki hamulcowe (gumowe) czy jakiś nie jest zapchany(spłowiała ,stara,sflaczała,guma)-z zewnątrz powinno być widać,jeśli masz stare wężyki-zuźyte
ostatecznie popatrz w jakim stanie jest całość,przewodów hamulcowych pod autem (miedziane najczęściej),czy gdzieś nie puszcza płynu-ubywałoby trochę ze zbiorniczka
jeśli to nie zadziała sprawdź:
serwo czy nie puszcza gdzieś na łączeniu
zobacz wężyki hamulcowe (gumowe) czy jakiś nie jest zapchany(spłowiała ,stara,sflaczała,guma)-z zewnątrz powinno być widać,jeśli masz stare wężyki-zuźyte
ostatecznie popatrz w jakim stanie jest całość,przewodów hamulcowych pod autem (miedziane najczęściej),czy gdzieś nie puszcza płynu-ubywałoby trochę ze zbiorniczka
Tanie części do aut - dzwoń nr 600 584 326 hasło Nissan - Wielkopolska
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
Oznacza to że musisz zajrzeć do obu tylnych zacisków hamulcowych. W najlepszym wypadku zużyły Ci się klocki hamulcowe (zakładam że masz tarcze hamulcowe z tyłu) ale to raczej diagnosta by zauważył a Ty podczas hamowania byś słyszał głośne chrobotanie z kół. Najbardziej prawdopodobne jest że zapiekły Ci się prowadniki zacisku. Nie zawadzi jak zajrzysz tu: viewtopic.php?t=2997&highlight=zaciskGrzegorzPPP pisze:Panowie, mam problem.
Byłem dzisiaj na badaniu technicznym i hamowanie tylnej osi wyszło mi 0,5kN. Dla porównania ojca primera ma 1,81kN. Co to może być
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
J mialem tak samo w renault to nie jest zapowietrzenie itp tylko tak jak kolega wyżej pisal sprawdz tarcze czy nie ma ranciku i przedewszystkim cilinderki i styłu szczeki
Pierwszy w polsce klub nissana Primery--->>> www.PrimeraKlub.pl Dołącz do nas juz dziś!!!
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
Nie wiem czy sam zakładałeś klocki ale będziesz musiał sprawdzić czy klocki pracują swobodnie w jażmie (czy dają się przysuwać i odsuwać od tarczy) Czy cały zacisk pracuje swobodnie na prowadnikach. I czy tłoczek hamulcowy lekko się przesuwa. Ręcznym na drodze gruntowej zablokujesz koła? Ale bez ciągnięcia za dźwignię z całej siły.
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
z tego co piszecie to moze faktycznie cylinderki po prostu moze 1 sie zacina i przez to szwankuje
Pierwszy w polsce klub nissana Primery--->>> www.PrimeraKlub.pl Dołącz do nas juz dziś!!!
GrzegorzPPP na hamowanie nie ma znaczenia czy linka się wyciągnęła. Rozciągnięcie linki daje tylko taki efekt że w kabinie wyżej idzie dźwignia ręcznego. Dopóki nie zajrzysz do obu zacisków to my Ci już nic więcej mądrego nie doradzimy. Zapoznaj się z tematem który wcześniej Ci podałem i sprawdź najpierw klocki,prowadnik a na końcu tłoczek. Ten nowy zacisk to jest taki całkiem nowy ze sklepu? Aha,jest też możliwość że tylne hamulce słabo hamują bo jest układ zapowietrzony ale... przeciwko temu pomysłowi świadczy fakt że wcześniej lepiej hamowały i słabo działający ręczny. A przeciwko Twojemu pomysłowi o zbyt niskim ciśnieniu płynu hamulcowego na tylnych zaciskach świadczy fakt że odkąd jestem na forum (ponad 2 lata) to nikt nie pisał o awarii ciśnieniowych korektorów siły hamowania (są w przedniej grodzi silnika na lewo od pompy hamulcowej) więc najlepiej najpierw wykluczyć najtańsze możliwe awarie i krok po kroku iść w kierunku tych droższych i bardziej skomplikowanych. Wyczyszczenie klocków i prowadnic zacisków to tylko Twoja praca ( około 40 minut na 2 koła) i ewentualnie 5zł za pastę do zacisków (gdyby prowadniki były zapieczone) Dopóki nie napiszesz co stwierdziłeś po obejrzeniu zacisków to ja porad udzielał nie będę. A skoro nareperowałem własne zaciski to jakieś doświadczenie mam
sprawdź stan tylnych przewodów hamulcowych elastycznychGrzegorzPPP pisze:Ręcznym nie ma szans zablokować kół (linka już troszkę się wyciągnęła). Zacisk z jednej strony był wymieniany. Ale hamuje tak jak ten który jest w aucie od nowości. Dlatego nie wiem, czy to coś z zaciskami czy może... coś innego. Może być np. za słabe ciśnienie płynu hamulcowego na tylne zaciski
może być tak że są już stare i podczas hamowania puchną i stąd brak ciśnienia
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
To może być. Na pewno do wymiany mam te metalowe przewody. Jak będę miał trochę czasu to zajrzę w jakim stanie są te gumowe.jswistow pisze:sprawdź stan tylnych przewodów hamulcowych elastycznychGrzegorzPPP pisze:Ręcznym nie ma szans zablokować kół (linka już troszkę się wyciągnęła). Zacisk z jednej strony był wymieniany. Ale hamuje tak jak ten który jest w aucie od nowości. Dlatego nie wiem, czy to coś z zaciskami czy może... coś innego. Może być np. za słabe ciśnienie płynu hamulcowego na tylne zaciski
może być tak że są już stare i podczas hamowania puchną i stąd brak ciśnienia