'' Japoński charakter silnika" ?

MTK · Post autor: **MTK** » 2014-08-31, 22:01

Witam mam taki zgryz z moją almerą , wersja przed liftem 1.5 ,90 koni , benzyna . Chodzi o reakcję na gaz i obroty . W moim samochodzie na pierwszych trzech biegach dynamika jest w miarę ok ale bieg 4 to tak jak w innych samochodach 5 . Nie potrafię na czwórce wyprzedzić nawet ciągnika rolniczego . Wyprzedzanie czegokolwiek musi się odbywać na trójce a czasami na dwójce przy 4-5 tyś obr . Mam do Was pytanie posiadaczy n16 czy taka to charakterystyka modelu czy świadczy o usterce ? Także podczas nawet bardzo bardzo malutkiej górki muszę jechać na 3 biegu bo na czwórce musiałbym mieć pedał w podłodze (wiem że szkodliwe zrobiłem kilka razy na próbę )ale nawet to nie daje żadnej reakcji . Mój brat mający niemieckie 8 zaworów , twierdzi że to po prostu japoński charakter z tymi obrotami . Tak szczerze to nawet jak muszę 50 jechać w mieście to tylko na trójce a czwórkę mogę wrzucić od 60km/h i dopiero idzie . To trochę męczy te ciągłe redukcje na trójkę przed najmniejszym wzniesieniem moje pytanie usterka to czy charakterystyka ? Ja siedząc co nieco w motoryzacji wiem że te silniki lubią obroty ale bez przesady , no i ta baaardzo słaba czwórka jak by biegi 1-3 były z szybszego auta a nawet piątka jest ok a czwórka słaba .

Post autor: **bombel** » 2014-09-01, 07:45

MTK, przy ok 4000 obr sie zmienia biegi w NISSANie, bo tam dopiero jest max momet

grzeg255 · Post autor: **grzeg255** » 2014-09-01, 11:44

Taki ich urok, jedni lubią, drudzy nie

Poza tym, nie przeciągaj auta przy 50km/h na 4 biegu,bo łańcuch zakatujesz.

NisiekN16 · Post autor: **NisiekN16** » 2014-09-01, 14:41

Faktycznie , zmiana biegu jak pisano wyżej to ok.4tyś , ogólnie autko jedzie dopiero jak wskazówka jest w okolicy 4.
Mnie osobiście to się podoba .
Przy ruszaniu z miejsca jest nas słychać , no musi trochę powyć - jak chcesz ciszę to raczej Rolls Royce pozostaje jak mawia mój kolega co na japońcach zęby zjadł

Trener · Post autor: **Trener** » 2014-09-01, 19:28

W mojej ocenie silniki (przynajmniej benzynowe) w N16 to tandeta. Mój 1.8 zachowuje się podobnie. Wyprzedzanie możliwe dopiero od 4tys obrotów. Od momentu wciśnięcia pedału gazu, do czasu aż się "obudzi" i "załapie", że ma przyspieszyć mija trochę czasu. No i najlepsze, "wcina" 2 litry oleju na 600 km. I bynajmniej nie jest to charakterystyka japończyków. Przerabiałem już Mitsubishi oraz Mazdę i w żadnym z nich nie miałem najmniejszych problemów z dynamicznym wyprzedzaniem. Almera N16 to przy nich zwyczajny mół.

majchrzok · Post autor: **majchrzok** » 2014-09-01, 19:37

Trener, jak wpierdziela Ci tyle oleju, to znaczy że Twój silnik zdycha. to, że odpala nie znaczy że jest sprawny. zatem nie spodziewaj się po nim, że będzie mistrzem przyspieszeń

Post autor: **bombel** » 2014-09-01, 19:42

QG to niestety porażka nissana i nic tego nie zmieni

Chemik · Post autor: **Chemik** » 2014-09-01, 19:45

no i nie ma co oszukiwać sie qg15 i 18,była o tym mowa to chyba największy niewypał nissana.

grzeg255 · Post autor: **grzeg255** » 2014-09-01, 20:35

Co do silników qg15,to chyba jest mniej problemów jak z qg18

W naszej póki co stuknęło 100kkm i śmiga jak ta lala bez żadnych dolewek,tyle,że wymiany oliwy pilnuje i przed 10kkm wymiana.

MTK · Post autor: **MTK** » 2014-09-02, 13:18

Dziękuję za wypowiedzi . Jeśli chodzi o trwałość to w silniku nic nie było robione , oryginalne jest sprzęgło (przebieg 226 tyś po polskich drogach ) i silnik nie bierze nawet grama oleju ,niema wycieków ani tym bardziej spalania oleju . MOJA ALMERA JEST NIEZAWODNA , a z tą wysokoobrotową charakterystyką będę musiał nauczyć się żyć

Ad@mus · Post autor: **Ad@mus** » 2014-09-02, 16:13

qg ma fazator rozrzadu, jesli masz 220tys km i nie ymieniales lancucha to to zrob, wyciagniety lancuch przestawia fazy rozrzadu i jest mega lipa,
druga sprawa to selenoidy, musisz zobaczyc czy twoje nie sa przypadkiem zalane olejem. Jeśli selenoid bedzie uszkodzony to zapomnij o fazach rozrzadu.

piszesz ze 4 i 5 jest bardzo slabe, to podpowiada mi wyciagniety rozrzad

nastepna sprawa, jechalem n16 qg18de z wycietymi katalizatorami-autko jechalo naprawde miło... niestety qg ma 2 katy, jeden w kolektorze wydechowym a drugi za kolektorem, ten pierwszy ma pewną niedorobke-zwieksza temperature spalin zaraz za karterem wydechowym, to powoduje szybsze zuzywanie sie pierscieni tlokowych co za tym idzie zaczyna sie siorbanie oleum

qg nie jest zle, ale trzeba wiedziec co w nim poporawiac (tak samo jak qr25de ktore notabene jest ciekawym ulepem)

MTK, hejty na qg sam wieszalem, sa silniki ktore nie braly oleju, sa takie ktore powinny byc traktowane jako dwu sów-jak chcesz omówić temat to zadzwon do mnie

MTK · Post autor: **MTK** » 2014-09-02, 18:23

Mój to wersja przed liftingiem więc niema zmiennych faz rozrządu , a łańcuch był sprawdzany -wynik brak jakiegokolwiek zarzutów lub luzów . Jak mówię pod maską jest przykurzone , suchutko , odpala zawsze , nie bierze ani grama oleju i w ogóle ( od poprzedniego właściciela mam całą dokumentację od nowości wiele lat był serwisowany w aso , potem u jednego mechanika regularnie ) ja też wymieniam płyny na bieżąco . Tak jak wcześniej pisałem łańcuch u mnie jest ok !

Ad@mus · Post autor: **Ad@mus** » 2014-09-02, 20:52

dziwna sprawa, bo wydawalo mi sie ze qg wszystkie mialy fazator rozrzadu
łańcuch moze byc oki ale czy nie jest przeskoczony?

brak mocy silnika na wyzszych biegach to albo zatkany wydech albo slaba pompa paliwa, albo przeskoczony rozrzad

NisiekN16 · Post autor: **NisiekN16** » 2014-09-02, 21:19

Silnik 1.5 benz. przed liftem 90KM.
Silnik 1.5 benz. po lifcie 98 KM. zmienna faza rozrządu ( Charakterystyczny czujnik w okolicy korka wlewu oleju - Często słyszę pytanie co to za "ustrojstwo"?)

Oczywiście, wszystko dotyczy Almery N16.

dizel · Post autor: **dizel** » 2014-09-23, 07:34

Może N16 demonem szybkości nie jest, ale ja mam bardzo pozytywne doświadczenia z gazem w tym aucie. Co prawda wymieniłem końcowy tłumik na Ultera i wkładkę na K&N. Auto zachowuje przyzwoitą elastyczność, w jeździe po mieście biegi zmieniam poniżej 3 tysięcy obrotów (jasnym jest że trzeba mocniej kręcić do dynamicznej jazdy) i spalanie waha się w granicach 8,5 - 9,5 litra LPG na 100 w zależności od ilości korków w pięknej Łodzi. Niemniej jednak wspominając starego dobrego seata cordobę (75 KM) mam odczucie że Nissan jest mniej elastyczny i potrzebuje wysokich obrotów żeby naprawdę żwawo się poruszał. A tak jeżeli kogokolwiek to zainteresuje to jeszcze wtedy seryjne auto zostało tak wystrojone na LPG, że legitymuje się mocą o 3,7 KM wyższą niż na benzynie. Dorzuciłem swoje 3 grosze i pozdrawiam.