Mam problem ze swoją almerą n15 1.4 benzyna z przebiegiem około 130.000 km.
Silnik chodzi nie równo i dobiegają z niego dziwne dźwięki które ciężko opisać, nie jest to typowe klekotanie jak w dieslu, bardziej ocieranie i ogólnie dziwna praca. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Problem zauważyłem jakieś 2-3 miesiące temu tylko że wtedy było to delikatne sporadyczne klekotanie lub ocieranie podczas postoju na światłach. Dodam że check informujący o nadmiernie wyciągniętym łańcuchu nie świeci się podczas jazdy.
Silnik zalany był jakimś mobilem jednak przez przypadek rok temu kupiłem i wlałem castrol magnateca 10w40 (zrobiłem na nim jakieś 15 000 km).
Jest możliwość zniszczenia rozrządu przez złą zmianę oleju?
Czy możliwe żeby rozrząd na łańcuchu padł przy takim przebiegu czy może przyczyny szukać gdzie indziej?
Pozdrawiam
