FORUM NISSAN ZONE

Witam, podczas ostatniej zabawy na śniegu zauważyłem, że jak depnę w hamulce (do zablokowania, nie mam ABS) to prawe koło blokuje się wcześniej, po niewielkim dociśnięciu blokuje też lewe. Rozumiem, że jest jakaś niewielka różnica sił hamowania, ale czy dopuszczalna? Jak depnę konkretnie to blokują się dwa koła, lewe trochę później. Normalne? Dodam, że nic nie ściąga przy hamowaniu i mówię tylko o kołach przednich.

robertos pisze:Witam, podczas ostatniej zabawy na śniegu zauważyłem, że jak depnę w hamulce (do zablokowania, nie mam ABS) to prawe koło blokuje się wcześniej, po niewielkim dociśnięciu blokuje też lewe. Rozumiem, że jest jakaś niewielka różnica sił hamowania, ale czy dopuszczalna? Jak depnę konkretnie to blokują się dwa koła, lewe trochę później. Normalne? Dodam, że nic nie ściąga przy hamowaniu i mówię tylko o kołach przednich.

Przy tak śliskiej nawierzchni i może mieć znaczenie nawet ciężar kierującego,bo u mnie chyba też jest podobna sytuacja,poza tym nie wiem jak jest dokładnie a rozkładem obciążeń na osi przedniej.Jeśli nie jest to jakaś duża różnica to się nie przejmuj,jednakże jeśli Ci to nie daje spokoju to podjedź na stację diagnostyczną i za 3-4 dychy sprawdzą Ci siłę hamowania

W październiku przeszedł przegląd, ale za cholere nie pamiętam jaka to była różnica, myślę, że niewielka bo diagnosta by się przyczepił. Skoro nic nie ściąga to chciałem się tylko dowiedzieć czy niewielka różnica jest dopuszczalna, widać to właśnie po kolejności blokowań kół.

Hm, mam dokladnie to samo, klocki i tarcze w miarę nowe, nic nie ściąga, ale prawe koło blokuje sie wcześniej, tak samo jako drugie odpuszcza. Myślicie, ze różnice o których piszemy ją i robertos są dopuszczalne?

Tez tak mam w serenie, diagnosta na przeglądzie nic nie mówił

znaczenie może mieć też stan zawieszenia (amory geometria ). W służbowej fabii łapało mi na asfalcie dużo wcześnie j i właśnie z powodu zawieszenia

Przyczyna może byc tez zatarty tłoczek, prowadnica zacisku

Nie no ok, ale czy jest sens wymieniać dobre lub prawie dobre zawieszenie i klocki z takiego powodu...

witam niebardzo wiem gdzie opisac swój problem wiec napisałem tutaj.
świeci mi sie kontrolka ABS i zauważyłem że nie dośc że nie mam ABS-u to tak jak u kolegi mocniej i jako pierwsze chamuje mi koło prawe przednie.
Chciałem zapytac ile czujników jest w n15 cztery czy dwa i jak sprawdzic czy są dobre czy złe ? czy można zrobic to w domu samodzielnie czy lepiej podpiąc sie pod komputer?
dzieki z góry dla pomocnych

zapewne ktorys czujnik oddal ...i jak swieci ci sie abs to go nie masz ...jak jezdze po sniegu to tez mi sie zalepia i nie dziala ...potem wraca do normy ...i raczej sa na kazdym kole czujniki ...chociaz pewien nie jestem ...

a jesli chodzi o hamowanie i blokowanie sie jednego kola wczesniej to skad wiecie gdzie macie wieksza przyczepnosc moze kawalek asfaltu byl mokry bardziej i kolo sie zblokowalo jesli nie dzialal abs ...sprawdzic na suchym bez absu i wtedy szukac ...tylko jesli diagnosta nie znajduje nic to moze byc tak jak pisal alfabox kierowca obciaza jedna strone i troche wiekszy docisk na lewe kolo jest

Dokładnie, wydaje mi się, że różnice o których rozmawiamy są znikome, tak jak w moim przypadku. Kwestia zawieszenia, obciążenia (np. jedzie ciezki kierowca:P) czy nawet nawierzchni. Mysle, że jesli różnice są niewielkie to nie ma się czym przejmować:)