Strona 1 z 1

[N15] Piszczenie z przedniej osi - sworznie wahaczy ?

: 2011-11-14, 16:51
autor: maniek_NKP
Witam

Od jakiegoś czasu zaobserwowałem piszczenie dochodzące z przedniej osi. Jakby gumowy element ocierał. Przypuszczam, że to sworzeń wahacza (łącznik stabilizatora i guma stabilizatora wymienione w kpl.). Miał ktoś podobne objawy ?

Zacząłem szukać w google i natknąłem się na taki wątek na forum Mazdy:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopi ... 7&t=105288
Tam podejrzeniem pada łożysko, co by mi nie odpowiadało (koszty) :)

: 2011-11-14, 19:50
autor: szymektoja
A kiedy slychac piszczenie? Przy skrecie kolami? Obrocie kola? Pracy mcphersona?
Widze, ze kolega tak jak ja ma niekonczace sie problemy w jakze to niezawodnej almerze n15 :mrgreen:

: 2011-11-14, 19:59
autor: BaSsGrU
mam też identyczne piski zawieszenia.

: 2011-11-14, 20:11
autor: maniek_NKP
A kiedy slychac piszczenie? Przy skrecie kolami? Obrocie kola? Pracy mcphersona?
Widze, ze kolega tak jak ja ma niekonczace sie problemy w jakze to niezawodnej almerze n15 :mrgreen:
Piski słychać niezależnie od skrętu czy jazdy na wprost, nawet przy małych prędkościach i niedużych nierównościach jest to słyszalne. Niezależnie od prędkości poziom głośności tego piszczenia jest taki sam.

co do problemów to myślę, że nie jest tak źle jak piszesz. Wiele chyba sam sobie wyszukuję :P Jakieś stuknięcie, skrzypnięcie i już temat wałkuję, bo lubię porządek :)

: 2011-11-14, 21:17
autor: killer2000
to wieczne wyszukiwanie problemu w aucie sie nazywa hipochondryk samochodowy też to mam :mrgreen:

: 2011-11-14, 22:21
autor: szymektoja
Tez to przerabialem. Jak sie wyleczylem to najpierw padlo zawieszenie, pozniej umarl silnik a teraz przeplywomierz + co chwile inne male przypadlosci, ktore nie powodowaly odstawienia samochodu.

: 2011-11-14, 22:34
autor: alfabox
killer2000 pisze:to wieczne wyszukiwanie problemu w aucie sie nazywa hipochondryk samochodowy też to mam :mrgreen:
To się nazywa samochondryk i też to mam przy każdej bryce 8/

: 2011-11-15, 16:05
autor: BaSsGrU
na to skrzypienie pomaga pożądne umycie ciśnieniowe wszystkiego co kryje sie za kołami :)

a pużniej spryskanie wszystkiego grubo czernidłem do opon albo silikonem w sprayu :-P

: 2011-11-15, 17:10
autor: maniek_NKP
BaSsGrU pisze: a pużniej spryskanie wszystkiego grubo czernidłem do opon albo silikonem w sprayu :-P
Mi chodzi bardziej o znalezienie przyczyny niż chwilowe zaleczanie :) Wg mnie to sworzeń wahacza, ma ktoś jakiś inny pomysł czy może potwierdzić moje przypuszczenia ?

: 2011-12-05, 10:55
autor: grzech
Mi chodzi bardziej o znalezienie przyczyny niż chwilowe zaleczanie :) Wg mnie to sworzeń wahacza, ma ktoś jakiś inny pomysł czy może potwierdzić moje przypuszczenia ?[/quote]

Jestem w trakcie wymiany sworznia. Wczoraj próbowałem sam ale poległem. Nie dałem rady go wybić:(
U mnie objawem jest pukanie, przy dodawaniu i odejmowaniu gazu jadąc na biegu.
Myślę, że w sworzniu nie ma co piszczeć, on wybity po prostu puka. Prędzej tuleje na wahaczach. Podjedź do najbliższej s. diagnostycznej i za 20 pln Ci go wyszarpią i powiedzą.

: 2011-12-05, 16:35
autor: maniek_NKP
Problem w tym że mam przetrzepane całe zawieszenie dokładnie i nic, wszystko bardzo dobrze. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej zaczyna mnie to irytować.... :)

: 2011-12-05, 18:37
autor: agaj666
Może warto przesmarować elementy gumowe silikonem w spraju?
U mnie też coś tam gdzieś tam piskało to przeleciałem silikonem wszystko co gumowe i przestało.

: 2011-12-05, 21:49
autor: BaSsGrU
skrzypnie to na 100% gumy stabilizatora, pukanie to raczej inny temat, łączniki stabilizatora, gumy wahacza lub sworznie.

: 2011-12-06, 00:00
autor: maniek_NKP
Problem w tym, że gumy stabilizatora mam nówki, najechane ok 1 tkm na nich.

: 2011-12-06, 09:51
autor: agaj666
maniek_NKP, a co Ci zależy popsikać sprajem? Nie zaszkodzi, a jak nie pomoże to będziesz wiedział, że to co innego.

: 2011-12-08, 15:52
autor: maniek_NKP
agaj666 pisze:maniek_NKP, a co Ci zależy popsikać sprajem? Nie zaszkodzi, a jak nie pomoże to będziesz wiedział, że to co innego.
Popsikałem chyba wszystkie gumowe połączenia i elementu z podwozia, zużyłem pół puszki smaru silikonowego i dalej takie piszczenie jakby guma o gumę obcierała (coś jakby gumowa piszcząca piłeczka :)). Nawet przy małej nierówności i niedużej prędkości ~20km/h.

Ma ktoś jakiś pomysł jeszcze ? Bo w zawieszeniu po sprawdzeniu brechą wszystko jest ok.

: 2011-12-08, 17:10
autor: agaj666
Może górne mocowanie amortyzatorów?

: 2011-12-08, 17:20
autor: maniek_NKP
agaj666 pisze:Może górne mocowanie amortyzatorów?
Że niby poduszki ? Bo co mogłoby innego tak piszczeć ? Z pół roku temu byłem na wibratorze i wtedy nic tam nie piszczało, słyszalne jest to tylko podczas jazdy właśnie....

: 2011-12-08, 20:03
autor: agaj666
To było pół roku temu...
Co Ci szkodzi posprajować? Jak nie pomoże to będziesz wiedział, że to nie to.
Co dalej? Pomysły mi się kończą...

: 2011-12-08, 23:36
autor: maniek_NKP
agaj666 pisze:Pomysły mi się kończą...
A mi spray :) Ale podziałam jutro z rana. Coraz bardziej mnie to irytuje i nurtuje, bo za cholerę nie mogę dojść przyczyny....

: 2011-12-09, 00:06
autor: szymektoja
Przyzwyczaj sie. Almera to nie nowy samochod, humory swoje miewa.

: 2011-12-09, 00:16
autor: maniek_NKP
szymektoja pisze:Przyzwyczaj sie. Almera to nie nowy samochod, humory swoje miewa.
Oooo nie, napewno się nie przyzwyczaję, ile razy jadę autem to słyszę ten dźwięk, który przebija się przez muzykę z głośników i mnie irytuje, bo nie mogę go zlokalizować :(

: 2011-12-09, 09:32
autor: szymektoja
to znaczy ze masz za slabe glosniki ;p u mnie tapicerka pomimo proby odratowania, nawala strasznie, jakies kable mi sie gdzies obijaja na dziurach, tez mi tam cos piszczy ale poki jezdzi i nie ma zagrozenia ze mi odpadnie kolo to sie juz nie przejmuje. Za duzo rzeczy juz sie w niej zepsulo i jeszcze pewnie zepsuje zebym sie pieklil.

: 2011-12-09, 11:51
autor: Modzelitto
szymektoja pisze:to znaczy ze masz za slabe glosniki ;p u mnie tapicerka pomimo proby odratowania, nawala strasznie, jakies kable mi sie gdzies obijaja na dziurach, tez mi tam cos piszczy ale poki jezdzi i nie ma zagrozenia ze mi odpadnie kolo to sie juz nie przejmuje. Za duzo rzeczy juz sie w niej zepsulo i jeszcze pewnie zepsuje zebym sie pieklil.
Almerę masz od nowości? Jeśli nie- to trafiłeś na zajechaną sztukę i tyle.

Co do tematu to sworznie nie mogą piszczeć, mogą jedynie stukać- więc to nie to. Piszczą albo gumy, albo... no właśnie. Rok temu wymieniałem kompletny zawias przedni- wszystko co się dało łącznie z poduszkami i łożyskami amorów. Po kilku dniach pojawił się pisk. Nie mogłem go zlokalizować sam, ale z pomocą kumpla udało się ustalić że piszczy klocek który ociera delikatnie o tarczę. Zdjąłem koło, diagnoza okazała się trafna ;-) Wyczyściłem cały zacisk i pisk ucichł.

: 2011-12-09, 13:54
autor: maniek_NKP
Modzelitto, u mnie to nie jest jednostajne piszczenie tylko takie jakby ktoś ściskał szybko taką gumową piszczącą piłeczkę (nie wiem jak to inaczej obrazowo określić :)) więc klocki na 99% odpadają. Dźwięk pojawia się tylko na nierównościach (nawet niewielkich).
Jak poprawi się nieco pogoda to szukam dalej :)

: 2011-12-09, 14:13
autor: agaj666
maniek_NKP pisze:
Jak poprawi się nieco pogoda to szukam dalej :)


No to se jeszcze poczekasz... :D

: 2011-12-10, 14:05
autor: polo33
maniek_NKP, u mnie tez cos piszczy podaczas jazdy, na nierownosciach jeszcze bardziej slychac to, no i podczas normalnej jazdy gdy przyspieszam, coś jakby było luźle bo zauważyłem ze podczas dodawaniu gazu tak się dzieje własnie.

edit, dodam jeszcze, że ja to bardziej słyszę raczej nie z zawiechy tylko gdzies okolice podszybia lub troche niżej.