FORUM NISSAN ZONE

witam
co moze byc przyczyną częstego rozregulowania się hamulca ręcznego ? Czy linka byłaby do wymiany ?Jeden mechanior powiedział mi że to wina w zacisku bo nie odbija, drugi znowu że jednak do wymiany jest linka i weź bądź tu mądry...

pytanie co masz na myśli pisząc "rozregulowanie".. Jeśli łapie coraz wyżej to może być linka i po wymianie będzie spokój.. Jeśli zacisk by nie odbijał to miałbyś luz na "rączce" hamulca i auto paliło by hamulec (muł + smród palonego hamulca).

to drugie,
mam luz na dzwigni hamulca recznego. Raz już tak miałem że z tygodnia na tydzien coraz większe miałem luzy aż właśnie był odczuwalny smród spalenizny i gorąca felga. Mechanik ustawił reczny i czymś tam popsiukał na zacisk. Ale obawiam sie ze to znowu powróci i zacisk nie bedzie odbijał. Dodam że w zime były robione reperaturki z tyłu bo oba koła trzymały. Tylko że wtedy reczny był dobry, nie miał luzów.

krótko...nie odbija mechanizm ręcznego (od strony zacisku) lub nie cofa go linka co oznacza jej awarię czyli zapieczenie się w pancerzu - i to i tamto da si zdiagnozować lecz trzeba rozbierać

Odepnij linkę od zacisku i sprawdź bez podczepionej linki czy odbija mechanizm ręcznego w zacisku.

tedzikooo, dokładnie tak jak Rysiu83, mówi.. psikanie nic nie da.. trza rozebrać w najgorszym wypadku zacisk i wyczyścić (zmienić reparaturkę). Jak zacisk ok .. to nie baw się w czyszczenie pancerzyka tylko kup nowy z linką ..

ale własnie te reperaturki były robione wymienianie w zimę i znowu by powrócił problem ?
mechenizm recznego to chodzi o te sprężynki ? czy dzwigienkę w zacisku ? jak to wygląda na zdjęciu bo ze mnie jest laik...tutaj jest taki patent że forumowicz dodał jakąś dodatkową spręzynkę bo miał podobne problemy



http://img8.imageshack.us/f/sprezynajpg.jpg/

jak zacisk śmiga to badaj linkę .. jak to nic nie pomoże .. będziemy kombinować dalej

podepnę się pod temat bo jestem na etapie odchrupiania tylnych chebli, u mnie linki smigaja i ręczny działa ale mam wrażenie że same zaciski nie domagają.

mam pytanie czy tłoczki w tylnych zaciskach są wciskane czy wkręcane ?
Wydaje mi się że stoją demba i nieda się ich wepchnąć tak jak te w przednich zaciskach.

Wkręcane.
Zdejmij zacisk, wyciąg klocki, weź drugą osobę do pomocy, żeby nadusiła hamulec, a ty obserwuj czy tłok się wysuwa. Jesli nie to reperujemy, Jeśli tak to wkręcasz tłok z powrotem i składasz całość do kupy

ręczny chodzi więc i tłok chyba chodzi.
Boje się że jak go wdepnę i wylezie to go nie wkręcę z powrotem.

Chyba bez wymontowania rozebrania i ewentualnej repera-turki się nie obędzie

BaSsGrU pisze:mam pytanie czy tłoczki w tylnych zaciskach są wciskane czy wkręcane ?

tył jest wkręcany..najlepiej wspomagać się jakimś dociskiem podczas wkręcania

[ Dodano: 2011-05-02, 23:35 ]
zauważ że ręczny jest mechaniczny a roboczy bądź zasadniczy jest hydrauliczny

[ Dodano: 2011-05-02, 23:37 ]

tedzikooo pisze:ale własnie te reperaturki były robione wymienianie w zimę i znowu by powrócił problem ?

reperaturki mogły być wymienione ale tylko sama osłona tłoczka a to nie wszystko

znaczy że musowo trzeba zakupić komplet naprawczy zacisków tylnych wraz z tłoczkami.

ile to kosztuje ktoś już kupował ?

a żeby podciągnąć reczny w N16 to która śrubkę kręcimy ? bo zauważyłem że pod ta gumową osłoną są dwie: złota i srebna. Srebna jest centralnie pod dzwignią recznego. Acha i czy regulujemy na zaciągnietym czy na luzie ?
Jeśli miałbym wymieniać linki to od razu 2 ? Bo tylko prawe tylne koło trzymało

witam na przeglądzie wyszło mi ,że lewy tył nie hamuje tłoczek i reperaturki wymieniałem w zeszłym roku czy to linka bedzie czy zacisk umarł juz

Pytanie brzmi..nie hamuje hamulcem zasadniczym czy ręcznym?Wariant w opcji ręczny to 1.Linka dęba stoi.2.Mechanizm ręcznego dęba stoi - obstawiam właśnie mechanikę hamulca ręcznego.

jezli ręczny jest słabszy niż zasadniczy to będzie tak jak Rychu napisał.

[ Dodano: 2012-09-19, 09:19 ]
u mnie teraz jest tak hebel ztyłu zrobiony ze demba na asfalcie staje i ozna śmiganąć czasem na rękawie

ręczny słaby tez bym chciał bokiem zarzucić na rękawie bo ten ręczny u mnie to lipa jakaś nie chce bokiem postawić a ta mechanika ręcznego to gdzie to badać

a ileno musisz wykręcić zacisk i chociarz torche go rozebrac ale najlepiej było by całkiem z tym że to żmudna robota i trzeba mieć specjalne szczypce do segerów.

czyli jak rozbiore poczyszcze nasmaruje to będzie śmigać, mój kumpel co mi przy furce grzebie mówi ,że tam taki ślimak jest i jak on się zjebie to trzeba zacisk kupować mówił ,że w golfach już to robił i tam trzeba zacisk wymienić i nie wie jak w almie to wygląda

w almie jest kuleczka łożyskowa która przekazuje róch dzwigni od linki na ruch trzepienia z tłoczkiem, jak zje-ie się łożyskowanie dzwigni to już lipa
mozesz rozebrac ja rozbierałem do ostatniego elementu ale żeby puźniej to złożyć to klołem nie tylko ja.

mój ziomek powiedział ,że wolał by sie z tym nie pierd... i odrazu zacisk wymienić ale nie wiem jeszcze co zrobie jak mam to wyczyścić i za jakis czas ma mi się to znowu zrobic to dzięki bardzo

no ja przyznam ze zajęło mi to- kompleksowo ok 3 weekendy. wiec popieram to co powiedział twój ziom.
dlatego najlepiej to wyślij zaciski do regeneracji za 150zł za sztukę i będziesz miał jak nówki.

Ja na pewno nie podjął bym sie drugi raz tej roboty.
A na początek niech ktoś zajrzy tam do tych hamulcy czy aby nie zapiekły się prowadnice

BaSsGrU pisze:Ja napewno nie podjoł bym sie drugi raz tej roboty.

Ze spokojem bo to nic trudnego
Strach ma wielkie oczy ale robota prosta jak drut
Dobre wyczyszczenie i nasmarowanie tłoczka i starczy na wiele lat
Wszystko oczywiście na luźnej lince ręcznego no chyba że stoi w pancerzu to wtedy od razu do wymiany

killer2000 pisze:ęczny słaby tez bym chciał bokiem zarzucić na rękawie bo ten ręczny u mnie to lipa jakaś nie chce bokiem postawić

zmień set na bębny, ręczny jak żyleta

Na serio - lepiej chyba regenerować, wiesz co masz Kupisz jakieś zaciski i może być też lipa niedługo.

Kolego Kruczek- samo wyczyszczenie i na smarowanie tłoczków plus wymiana gumek to banał i zgadzam się z Tobą
Jednak tutaj chodzi o rozebranie całego tylniego zacisku na cześci pierwsze, który to zaciks składa się z ich mnustwa.

http://static.nissan4u.com/epc_img/1420472222268.png

BaSsGrU pisze:Jednak tutaj chodzi o rozebranie całego tylniego zacisku na cześci pierwsze, który to zaciks składa się z ich mnustwa.

Dokładnie o tym piszę
Zawsze jak rozkładam zacisk to układam w kolejności jak powinno wszystko iść i nie ma problemu z niczym
Samo połowiczne że się tak wyrażę nasmarowanie nic nie da i lepiej nie robić wcale wg mnie oczywiście niż po łepkach

ok, ja to robiłem i przyznam że wyjęcie dwóch segerów z wnętrza zacisku aby wymontować trzpień jest dość uciążliwe - Ale złożenie tego do kupy gdzie trzpień jest unoszony przez sprężynę umieszczoną w koszyczku która trzeba ścisnąć by zabezpieczyć segerem jest kłopotliwe i nie wykonalne bez całkowitego zdemontowania zacisku z samochodu.

Żeby całą operacje przeprowadzić potrzebne są specjalistyczne szczypce do segerów np. takie http://allegro.pl/szczypce-do-segera-za ... 04737.html

Jak dla mnie regeneracja zacisku tylko na stole a nie na aucie
Szczypce takie mam i mniejsze też którymi lepiej sobie radzę niż długimi

ja nie miałem i szkoda mi było kasy więc z normalnych szczypiec do segerów i kombinerki dzięki pomocy kolegi z forum Mariusza.B86 wyczarowaliśmy takie cudo:



Uploaded with ImageShack.us