FORUM NISSAN ZONE

Witam!

Niestety od niemal miesiąca miewam problemy z moją Almerą N16 po lifcie, 2003 rocznik, silnik 1.5 benzyna + LPG.

Samochód poniżej 2500 obrotów prawie w ogóle nie przyśpiesza, każde wciśnięcie gazu do pełna, gdy obroty są niższe niż 2500, powoduje jedynie powolne zwiększanie obrotów, słychać, że silnik inaczej pracuje (standardowe "jakby chciał, ale nie mógł"), ale prędkość prawie w ogóle nie wzrasta.
Dopiero powyżej ~2500 obr. samochód ożywa i reaguje na naciśnięcie gazu (czuć,że przyśpiesza, ale i tak bez szału).

Brak mocy na niskich obrotach występuje na gazie i benzynie.
Szarpie tylko czasami, wyłącznie na gazie i tylko wtedy, gdy pedał gazu jest wciśnięty do pełna.
Wyprzedzanie możliwe jest tylko na dwójce, a pod górkę czasem nawet na jedynce muszę jechać...

Jeśli chodzi o niedawne "naprawy" to tak :
Wymienianie były oba czujniki położenia wału (około 2 tyg. temu), przepustnica również wymieniana kilka tygodni temu, sprzęgło niemal nowe(jakieś 2 kkm).
Katalizator jest wywalony, egr również.

Mimo, że checka nie ma już od dawna, to po podpięciu pod komputer ukazał się jeden błąd:
P0011 - Regulacja położenia wałka rozrządu po stronie dolotu - za mocno wyprzedzony(Bank 1).
Z czym to ustrojstwo jest związane i jak to naprawić...?


I jak wasze Almery się zbierają ? Od jakich obrotów i na jakim biegu wyprzedzacie?(Wiem, że pytanie bez sensu no ale co tam..)

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Prawdopodobnie masz rozrząd do wymiany. Łańcuch się wyciągnąć bądź napinacz już się skończył. Dlatego wywala błąd czujnika wałka

A co z tą mocą ? Faktycznie przez ten rozrząd, czy ten silnik po prostu taki jest ?
Bo tak jak pisze - jest tragedia i auto ani trochę nie przyśpiesza poniżej ~2500 obrotów, dopiero powyżej coś zaczyna "odżywać" ale bez cudów.

No właśnie rozciągnięty łańcuch objawia się spadkiem mocy, szarpaniem podczas przyśpieszania. Nie wiem jak w Twoim modelu ale gdy jest rozciągnięty łańcuch słychać jak dzwoni podczas pracy.

Dzwoni czyli klekocze ?
Jak podjeżdzałem do mechaników, to sie za głowę łapali jak im mówiłem, że to benzyna, a nie diesel.
Serio na luzie pracuje jak diesel

No to masz przyczynę..

bandito pisze:No to masz przyczynę..

Czyli czeka mnie wymiana rozrządu ?
Jeśli tak, to jak wygląda ten proces, i wymieniany jest sam łańcuch, czy wszystkie części związane z rozrządem(jak widzisz nie mam pojęcia o technicznej wiedzy, stąd to pytanie).
No i oczywiście - ile mniej więcej mnie to będzie kosztowało (wiem jedynie, że nie mało).

Jeszcze jedna kwestia - samochód szarpie na gazie i na benzynie, zwłaszcza pod górkę, przy gazie wciśniętym do pełna. Po puszczeniu gazu i ponownym jego wciśnięciu szarpanie całkowicie ustępuje. Czy jest to wina przepustnicy, czy jeszcze coś innego ...?

Najpierw jedź do jakiegoś konkretnego mechanizatora. Niech ci sprawdzi w jakim stanie jest rozrząd i jego elementy. Dopiero później resztę. Za brak mocy odpowiada wiele podzespołów. Ale by wywala komunikat inne błędy a nie czujnik położenia.

Co do kosztów to musi się ktoś inny wypowiedzieć co już zmieniał. Bo ja na razie nie miałem takiej konieczności

Rozrząd w zależności od podzespołów jakie wybierzesz to jakies 1000-1500zł z robocizną