Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[N15] Kupno auta z uszkodzonym silnikiem - złożenie 2w1

Moderatorzy: Seba WWA, sergiej

romanzsd
nowy na forum
Posty: 21
Rejestracja: 2012-08-22, 23:05
Lokalizacja: ZSD

[N15] Kupno auta z uszkodzonym silnikiem - złożenie 2w1

Post autor: romanzsd » 2016-10-09, 11:50

Witam.

Posiadam Almere N15 1.4b z 1998 roku i powoli zaczynają się problemy, głównie rdza - tylne podłużnice, próg, kilka dziur w podłodze, na wierzchu git, ale elementy nośne trochę słabe. Ponadto trzeba naprawić skrzynię bo wyje. Dochodzi też kwestia, że ostatnio zacząłem dużo jeździć i przydałby się gaz. Stąd też pytanie czy warto szukać innej Almerki z padniętym silnikiem, ale z gazem, dobrą blacharką i skrzynią? Ile kosztowałaby przekładka silnika z jednego auta do drugiego w warsztacie? Czy ktoś ma namiary na takie auto w zachodniopomorskim?

pio13
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2014-10-28, 18:50
Lokalizacja: Podlaskie

Post autor: pio13 » 2016-10-09, 17:18

Znaleźć almere z padniętym silnikiem... To nie będzie łatwe.
Inna sprawa - policz to wszystko. Zakup drugiego auta, przeróbki itd.
Twoją almerę będziesz chciał złomować po wyjęciu wszystkiego co przydatne ? Nie spodziewaj się, że złomiarze dadzą ci więcej, niż równowartość kompletu nowych opon, nalewek.
Jeżeli znalazł byś drugą w rozsądnych pieniądzach, najlepiej w kwocie nieopodatkowanej, może by to miało sens. Jeszcze jak byś sam wszystko poprzekładał.
Cena przekładki. W moich okolicach znalazł byś kogoś, kto by to za 150zł zrobił. Ale to kawał drogi.

Saqu
nowy na forum
Posty: 28
Rejestracja: 2012-01-25, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Saqu » 2016-10-09, 18:29

na przekładkę silnika musisz liczyć co najmniej 500zł za robotę jeśli chcesz to komuś zlecić + koszty uszczelek płynów itp, które przydałoby się powymieniać.

pio13
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2014-10-28, 18:50
Lokalizacja: Podlaskie

Post autor: pio13 » 2016-10-09, 19:07

W sumie to racja - mieszkasz w małej miejscowości, czy w dużym mieście.
W mieście będzie tak, jak napisał Saqu.
Na wiosce lokalny lepiak o renomie "szybko, tanio i c*ujowo" przeżuci go w jeden wieczór, i polepi wszystko na czerwony sylikon ;-) Będziesz piętnaście razy poprawiał, nigdy nie dojdziesz do ładu z wolnymi obrotami, ale będzie tanio (30% samochodów na wioskach jeździ tak poskładanych).
Jak wybulisz pieniędzy, będziesz miał wszystko jak należy, wszystko będzie działać.

romanzsd
nowy na forum
Posty: 21
Rejestracja: 2012-08-22, 23:05
Lokalizacja: ZSD

Post autor: romanzsd » 2016-10-09, 22:02

Dzięki za odpowiedzi.

Może cała operacja miałaby sens, tylko ciężko znaleźć Almerę z uszkodzonym silnikiem, a całą budą i gazem. Kiedyś była taka w Szczecinie, ale to było ponad rok temu.

Awatar użytkownika
sergiej
fanatyk nissana
Posty: 4154
Rejestracja: 2009-12-07, 20:01
Lokalizacja: Szczecin k.Kluczkowa

Post autor: sergiej » 2016-10-10, 06:43

szukalem kiedys nissana z uszkodzonym silnikiem i nie pyklo ... ale wiem ze w swidwinie mozna tanio naprawic auto ...jest paru magików ...gdybym mial czas i był tam na co dzien byśmy to ogarneli z Lordkainem przy piwku w jeden weekend :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Almera”