Sprawa nr 1
Od kupna Almy (1.5PB+Gaz) przy przekręcaniu kluczyka nie świeciła mi kontrola Check Engine.
Kiedy posypała mi się lambda + czujnik położenia wału też nie świeciła.
Myślałem (a wręcz byłem pewny), że jakiś Janusz który sprzedawał mi auto wyjął kontrolkę albo w magiczny sposób się "przepaliła".Wyjmuję zegary i patrzę - no wszystko jest. Pomierzone wszystko śmiga.
Myślę sobie - rozbiorę całość.
Zdjąłem plastikową obudowę,wskazówki, samą tablicę zegarów aż zaszedłem tutaj:
http://imgur.com/a/MycU6
No okej, myślę - nic nie wykombinuję.
Złożyłem to i co się okazało? Po przekręceniu kluczyka na jałowym 4,200 obr/min silnik przegrzany (poza czerwoną skalą) chociaż paliwa miałem też ponad bak
No i jakoś to próbowałem rgulować - paliwa miałem około 1/2 temp jakoś wyregulowałem ale nie wiem jak obroty dobrze zrobić (kolejny problem bo ja mam problem z obrotami, jałowe miałem podczas jazdy na biegu ok 1000-1100, podczas jazdy na luzie 900, a jak stanąłem w miejscu i chwilę poczekałem to 700 około, chyba że stanąłem w miejscu na chwilę to 800-900 [od czasu czyszczenia przepustnicy mam takie jaja i żadne adaptacje ani nic nie dają, po wrzuceniu biegu auto podwyższa obroty].
Wskazówka prędkościomierza zacina się przy 60 i 80 km/h (miałem parę razy sytuację że dojechałem do ronda stanąłem w miejscu a na blacie dalej 82km/h).
No i z zegaru cyfrowego nie działa parę kresek (cyfry są niepełnie wyświetlane + nie działa podświetlenie tego wskaznika cyfrowego [kilometraż]).
Ktoś ma pomysł dlaczego się zacinają i jak to dobrze ustawić? (Na razie mam ustawione wg. odczytów z OBDII)
Dlaczego check engine nie świeci? Instalacja gazowa potrafi coś takiego "wyłączyć"?
I z tymi obrotami - naczytałem się na polskich forach i zagranicznych, instrukcji dużo a nic nie pomaga. jest jednak konkretna ale bez działającego checka mało zdziałam.Próbowałem 3 razy i nic nie dało.