Witam,
przez swoją opieszałość zjechałem prawie do zera klocki w tylnych kołach. Dodatkowo przez ostatnie dwa miesiące tylne lewe koło ciągle tarło przy hamowaniu, a potem już nawet w trakcie jazdy (pewnie zacisk nie odpuszczał lub tłok wykręcił się już z zacisku).
Zabrałem się za to wreszcie. Wymieniłem zestawem naprawczym elementy gumowe zacisku, wyczyściłem go i zmieniłem olej hamulcowy.
Prawy hamulec jest już ok, z lewym nadal problemy. Zacisk wysuwa się ale nie chowa. W prawym kole jest lekkie tarcie, ale koło łatwo się porusza (czyli ok), a w lewym ni drgnie. Zastanawiam się nad wymianą przewodu elastycznego (być może olej nie wraca), ale nie wiem czy to jest powodem.
Tymbardziej, że nakrętka przy połaczeniu metalowej rurki z przewodem giętkim nie chce się odkręcać i nie chciałbym jej urwać.
Zauważyłem jeszcze, że kiedy zacisk jest całkowicie wyjęty z auta, pociągając za dźwignię ręcznego i puszczając, zacisk również nie wraca do końca. Po 10 takich próbach, wysuwa się jakieś 15 mm. W prawym kole wraca na miejsce.
Co może jeszcze powodować tą sytuację?
Z góry wielkie dzięki za pomoc.
[N16] Zacisk tylnego hamulca nie odpuszcza
Moderatorzy: Seba WWA, sergiej
Rozebrałem, wymieniłem oring w zacisku, gumowy element przy dźwigni ręcznego wymieniłem, wyczyściłem tam wszystko, nowa gumka osłaniająca tłoczek też jest.
Co prawda wkręcając tłoczek, bez oringu wkręca się bardzo łatwo, a z oringiem z trudem wkręciłem go ręką, ale to chyba nie jest nic niezwykłego?
Gdzieś na innym forum czytałem, że oring powinien być wystający z rowka na górze, a równy ze ściankami zacisku na dole. U mnie jest odwrotnie nie ważne jak założę oring. Jak to z tym jest? I czy może to mieć jakiś wpływ?
Co prawda wkręcając tłoczek, bez oringu wkręca się bardzo łatwo, a z oringiem z trudem wkręciłem go ręką, ale to chyba nie jest nic niezwykłego?
Gdzieś na innym forum czytałem, że oring powinien być wystający z rowka na górze, a równy ze ściankami zacisku na dole. U mnie jest odwrotnie nie ważne jak założę oring. Jak to z tym jest? I czy może to mieć jakiś wpływ?
- bonzo
- fanatyk nissana
- Posty: 4005
- Rejestracja: 2009-11-29, 12:58
- Lokalizacja: Bolechowo Osiedle
- Kontakt:
Rozebrałeś zacisk tak jak w temacie poniżej
Na pewno nie i w tym tkwi problem
viewtopic.php?p=195408#195408

viewtopic.php?p=195408#195408