[P11/WP11] Amortyzatory tył, ktore długo pojeżdżą
: 2016-04-04, 10:04
Witam!
No i nastał dziś czas, że w mojej srebrnej nieśmiertelnej będzie trzeba wymienić amorki z tyłu, są jeszcze fabryczne, tragedii nie ma bo 43%, ale siedzi bardzo już z przyczepką (mimo iż jest na niej tylko motocykl) i prawy lekko zaczyna cieknąć. Poza tym nawet jadąc samemu, czuć już różnicę przód-tył.
I teraz mam pytanie. Wiem, że są tematy i opinie, ale dość stare i przeważnie zaraz po wymianie.
A szukam opinii po dłuższym użytkowaniu.
Jakie dać amorki na tył? Ktoś coś może się wypowiedzieć z dłuższego okresu użytkowania?
Na pewno nie chcę Sachsa, bo miałem w drugim założone i jeden wysypał się po roku, wymieniono na gwarancji i zaraz po niej wysypały się oba.
Jak pisałem, auto ciąga czasami przyczepkę, co prawda lekką, ale niech to będzie coś co się sprawdzi.
No i nastał dziś czas, że w mojej srebrnej nieśmiertelnej będzie trzeba wymienić amorki z tyłu, są jeszcze fabryczne, tragedii nie ma bo 43%, ale siedzi bardzo już z przyczepką (mimo iż jest na niej tylko motocykl) i prawy lekko zaczyna cieknąć. Poza tym nawet jadąc samemu, czuć już różnicę przód-tył.
I teraz mam pytanie. Wiem, że są tematy i opinie, ale dość stare i przeważnie zaraz po wymianie.
A szukam opinii po dłuższym użytkowaniu.
Jakie dać amorki na tył? Ktoś coś może się wypowiedzieć z dłuższego okresu użytkowania?
Na pewno nie chcę Sachsa, bo miałem w drugim założone i jeden wysypał się po roku, wymieniono na gwarancji i zaraz po niej wysypały się oba.
Jak pisałem, auto ciąga czasami przyczepkę, co prawda lekką, ale niech to będzie coś co się sprawdzi.