[P12/WP12] Sprężyny nowe, a tył siedzi
: 2015-06-01, 19:59
Witam,
czy chodzą jeszcze po tej planecie właściciele P12 czy może podzielili już los dinozaurów? Od pół roku walczę ze stukaniem na wybojach i żaden mechanik nie wie co jest grane. Po miesiącu czy dwóch zauważyłem, że belka wali o tłumik (lub też odwrotnie), a teraz stwierdzam że z dnia na dzień jest coraz gorzej - tył ciągnę po ziemi już przy jednej dorosłej osobie na tylnej kanapie. Sprężyny wymienione - nic nie pomogło. Jeden mechanik mówi że trzeba amortyzatory wymienić i pójdzie do góry, ale to się nawet z fizyką nie zgadza, więc olałem. Belka skrętna do wymiany? Taką teorię też słyszałem, ale nie wiem na jakiej zasadzie belka ma trzymać tył, może ktoś wyjaśnić? Może są jakieś magiczne tuleje, które dają opór, a u mnie mają już dość?
czy chodzą jeszcze po tej planecie właściciele P12 czy może podzielili już los dinozaurów? Od pół roku walczę ze stukaniem na wybojach i żaden mechanik nie wie co jest grane. Po miesiącu czy dwóch zauważyłem, że belka wali o tłumik (lub też odwrotnie), a teraz stwierdzam że z dnia na dzień jest coraz gorzej - tył ciągnę po ziemi już przy jednej dorosłej osobie na tylnej kanapie. Sprężyny wymienione - nic nie pomogło. Jeden mechanik mówi że trzeba amortyzatory wymienić i pójdzie do góry, ale to się nawet z fizyką nie zgadza, więc olałem. Belka skrętna do wymiany? Taką teorię też słyszałem, ale nie wiem na jakiej zasadzie belka ma trzymać tył, może ktoś wyjaśnić? Może są jakieś magiczne tuleje, które dają opór, a u mnie mają już dość?