Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[P12] buczy przy skręcaniu i cofaniu

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

dzialus
nowy na forum
Posty: 24
Rejestracja: 2013-09-29, 21:14
Lokalizacja: Katowice

[P12] buczy przy skręcaniu i cofaniu

Post autor: dzialus » 2013-12-22, 18:25

Czasami jak skręcam w prawo lub lewo to słychac lekkie buczenie dobiegające z przodu. Za to zawsze jak cofam do tyłu to tak jakby z prawej strony buczało ale te buczenie z tylu jest znacznie głośniejsze od tego z przodu.
Ostatnio zmieniony 2013-12-22, 18:35 przez dzialus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sxp22
fanatyk nissana
Posty: 1176
Rejestracja: 2010-04-13, 12:15
Lokalizacja: Mogilno / Francja

Post autor: sxp22 » 2013-12-22, 18:51

Sprawdzałeś poziom płynu do wspomagania kierownicy? Ostatnio miąłem u siebie podobne objawy. Po dolaniu płynu hałas ucichł.
blabla zapraszam do Grupy kujawsko-pomorskiej !!
Obrazek

dzialus
nowy na forum
Posty: 24
Rejestracja: 2013-09-29, 21:14
Lokalizacja: Katowice

Post autor: dzialus » 2013-12-22, 18:56

sprawdzę jutro

[ Dodano: 2013-12-23, 19:36 ]
na pojemniku od płynu wspomagania nie ma oznakowania gdzie min/max . Plynu jest poniżej połowy tej plastikowej rurki złączonej z pojemnikiem przez która się wlewa plyn

[ Dodano: 2013-12-26, 12:01 ]
dzis nie buczało tylko było słychac tarcie klocka w prawym tylnym . Felga była dośc ciepła . rożnica grubości klocka w porównaniu z tym z lewego koła jest dośc spora . wnioskuję ,że te buczenie z tego wytartego sie wzięło . Jutro jadę do sklepu kupic klocki i oczywiście zamierzam sam wymienic z tym ,że nie wiem jak się do tego zabrac .Ktoś wymieniał ?:)

[ Dodano: 2013-12-27, 20:03 ]
Z uwagi na brak klucza gwiazdkowego potrzebnego do odkręcenia zacisku i drugiego klucza potrzebnego do wkręcenia tłoczka postanowiłem jechac do mechanika. I dobrze zrobilem . Tłoczek mechanik wkręcał specjalnym kluczem i pedałem chamulca wyciągał osiem razy by go rozruszac. ?Naprawde sporo sily było potrzebne by ten tłoczek za każdym razem wcisnąc z powrotem . w końcu sie chyba udało, bo po założeniu klocków troche tarly ale mechanik stwierdził ,że tak ma byc , bo te nowe musza sie dotrzec. Pojeżdzę i zobacze czy felga dalej sie grzeje. Za klocki dałem 60zł a za robotę 70zł ( mechanik to wujek od żony ,więc nie wiem czy za robotę wziął dużo czy mało )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie”