FORUM NISSAN ZONE

Serdecznie wszystkim dziękujemy za miłą atmosferę i dobrą zabawę

Pozdrawiamy i do zobaczenia

Klaudia & Seba

Szymeq pisze:

Rysiu83 pisze:

ciepanek pisze:dla tych ktorzy wrocili ze sraczka po lotniskowej swiezonce:)

świeżonki nie jadłem ale sraczka prawie była...żółądek do tej pory dokucza

Nic takiego nie zauważyłem ... a w kilka osób jedliśmy.

Dzięki za spotkanie z Wami Wszystkimi ...

Ja także nie miałem objawów. Rysiu musiał chyba połknąć coś innego co mu kichy poplątało.

My już też w domu dzięki ekipie z domku 34c za towarzystwo i zajefajną zabawę, Arbuzowi za skróty z Sieradza i za knajpę w drodze powrotnej.
Dzięki wszystkim za to że byli bez Was nie byłoby klubu i zlotów i pozdrawiam i do zobaczenia za rok

Dzieki za kolejnego zlota! Licze na jakies fotki bo musze sobie wiele poprzypominac Wrocilismy cali i bezprpblemow w zasadzie . Pozrawiamy i do zobaczenia !:)

radziejwwl pisze: Licze na jakies fotki bo musze sobie wiele poprzypominac

Mam to samo to syndromy zła jakie wlaliśmy w siebie

No to i 3Miasto w domu dzięki po prostu wszystkim każdemu bez wyjątku za meeeega imprezę i super spędzony czas teraz czas rozpocząć odliczanie i przygotowania do PÓŁNOCNEGO

Teraz trza sprzedać Volvo i kupić se wreszcie Nissana xD

Sajmooon, Ty jeszcze przez tydzień będziesz esemesami gadał

Seboo991 Twoje Tico wymiata i camper Ducato też

janusz, campera trzeba dopracować - z resztą Tico też dostało po pupie

A przede wszystkim następnym razem wezmę jeszcze przyczepe na opony od Szalonego

Tak Trójmiasto w domu. Dzięki również za zabawę i miło spędzony czas!!! To mówiłem ja mushroom vel Lenny Kravitz , aaaa i czekam na film jazdy małym samchodem na imprezie w ośrodku

milo was bylo mordki zobaczyc, szkoda, ze wielu osob zabraklo w tym roku, ale i tak bylo swietnie

bonzo, warto się poświęcić dla takiego zlotu

Ma ktoś nagranie z jakiegoś mojego przejazdu

Dzięki wszystkim za zajebisty zlot ! Był to mój pierwszy ale jestem przekonany że nie ostatni !
Pozdro !

Dziękuję wszystkim za super zlot
Atmosfera była extra
Za rok nas nie zabraknie

Również dziękuję za MEGA atmosferę do zobaczenia na północnym

NissanDreams pisze:Ma ktoś nagranie z jakiegoś mojego przejazdu

Dreamsu wal do Maro kręciłem jego kamerką są chyba 2 twoje przejazdy w hd

ja to czekam na ten profi film co mily pan nam krecil no i oczywscie kibicuje wszysktim tym, ktorzy mieli goPro, zeby jak najszybciej odpalili tego Adboe Premiera (czy w czym tam sie bawicie) i zmontowali cos fajnego oczywiscie surowy material tez jak najchetniej widziany

I jeszcze wielkie podziękowania dla chłopaków z domku że wytrzymali ze mną i Krzysiem i nawet nie narzekali

my już od trzech godzin próbujemy powrócić do szarej rzeczywistości i jest ciężko tak CICHO wszędzie ale cóż dzięki za MEGA MEGA ZLOT. co złego to nie ja już czekam na następny zlot

my już się nawet w domu ogarnęłiśmy i w ramach odwyku od zlotu 4 piwo leci

dziękujemy wielkopolskiej za zajebistą jak zawsze zabawę, sergiejowi i lordkainowi za towarzystwo w drodze do Bełchatowa...stołecznej z domku obok bonza za wspólne wieczory, lesiowi i szaranowi za pomoc w STAWINGU

dziewczynom za "słoma pomachaj drągiem"

Arbuzowi za zajebisty obiad przy powrocie....


i wszystkim, o których zapomniałem

do zobaczenia za rok

P.S. szymqowi za zorganizowanie wyjazdu na ogarnianie lotniska i szybki z niego powrót

lesiowi za ZŁO

my tez już w domu . dzieki za mila atmosfera i zabawę
widzimy się w przyszłym roku,oby było nas wiecej

Arbuz wstał już w domku zrelaksowany

Wielkie podziękowania dla Was moi drodzy za wspaniałą jak to co roku !

Każdy z Was dał mi cząstkę radości na tym zlocie dlatego nie będę nickami wypisywał komu za co Każdy z Was przyczynił się do tego że zlot minął mi zdecydowanie za szybko !

Obiecuje że zjawię się na Północnym!

Pozdrawiam !

Dreams - chyba nie tylko Ty... a z tego co słyszałem, to niektórzy podobno nadmuch na hamowni mieli ...
Sam ośrodek może i fajny, ale chyba nie jako baza zlotowa... zabrakło aut pod domkami (wiem nie dało się), a ludzie byli porozrzucani grupkami... Już chyba zeszłoroczna baza noclegowa pod względem integracyjnym (nie mówię o sanitarnym) była lepsza

Ze swojej strony chciałbym podziękować osobom odpowiedzialnym za ogarnięcie lotniska z kamieni, a zwłaszcza 200 metrów wyhamowania za linią mety od 1/4 mili, a także osobnikom uprawiającym wieczorny 'trolling' aut (i nie mam na myśli zielonej nocy, która imho była trochę 'karnie' niesmaczna)... Ja rozumiem, że WP11.144 mogą się komuś nie podobać, ale żeby 2 sztuki wracały z parkingu kontuzjowane to trochę nie halo.

Pozostaje mi tylko czekać na komentarze, że 'trzeba było się samemu ruszyć i posprzątać, lub samemu znaleźć noclegi'... Moi drodzy - nie ma co tu odbijać tzw. piłeczki, tylko trzeba przyznać, że organizacja dała D... bo nawet kiepską aurą nie można wytłumaczyć popękanych szyb (na lotnisku) i braków w osprzęcie (na parkingu).

my jeszcze postaliśmy w korku po wysadzeniu Sajmoona
podziękowania dla domków 22 i 21
dziękuję za pszczółkę Muschroomowi i za silencer
Dziewczętom z 22 za ogarnianie sytuacji
Dragomirowi za cierpliwość
Szymkowi że dał mi się wypowiedzieć do końca

czekam na kolejne ulepszone zloty

tak sie bawi NISSANZONE

To ja dodam podziękowania dla ludków za wspaniałą zabawę

Mushroomowi za wożenie tyłka i co jakiś czas wciskanie go w fotel
Subaryna dawała radę

Podziękowania domkom 21 i 22 za fajna zabawę.

VILQ pisze: zabrakło aut pod domkami

NO to chyba Ciebie nie dotyczyło

VILQ pisze:Pozostaje mi tylko czekać na komentarze, że 'trzeba było się samemu ruszyć i posprzątać, lub samemu znaleźć noclegi'... Moi drodzy - nie ma co tu odbijać tzw. piłeczki, tylko trzeba przyznać, że organizacja dała D... bo nawet kiepską aurą nie można wytłumaczyć popękanych szyb (na lotnisku) i braków w osprzęcie (na parkingu).

A właśnie, że aurą da się wytłumaczyć. Jak wyobrażasz sobie sprzątanie pasa w takiej ulewie jak była? Co do parkingu, to jest monitoring i trzeba było poprosić na recepcji by Ci pokazano, kto Ci uszkodził wycieraczkę. Pamiętaj, że nie byliśmy tam sami

Akurat do sprzątania to się ludzie sami garnęli a w takim deszczu jak wtedy padał, to i tak było nie do ogarnięcia

Na swój sposób "pozamiatane było" w czwartek