W końcu nadszedł czas na zaprezentowanie mojego autka
Samochód nabyłem w 2007 roku od drugiego właściciela w Polsce (sprowadzony z Niemiec)- za kwotę 4500 PLN.
Do dnia dzisiejszego praktycznie nie ma części, która nie została wymieniona w trakcie eksploatacji
Stan obecny autka
Nissan Sunny 1.6 sr.
Rodzaj Paliwa- Pb+ LPG sekwencja na wtryskach MagicJet.
Rok prod. 1993.
Po udanych, a raczej ostatecznie nie udanych próbach stworzenia najmocniejszego GA16/18DE N/A w Polsce przyszedł czas na powrót do nominalnej pojemności.
Silnik GA16DE zaadaptowany od Nissana Sentry.
Przebieg na ten moment wynosi około 188 tyś. km.
Wyposażenie typowe jest dla wersji SR.
Na chwilę obecna silnik jest w fazie testowania.
Z poniżej poprzednio opisanych modernizacji pozostawiłem:
- kolektor ssący wraz z przepustnicą zaadaptowany z silnika sr20de
- listwa wtryskowa również z silnika sr20de
- customowy dolot z wbudowanym przepływomierzem oraz zamontowanym stożkowym filtrem powietrza.
- wydajniejsza pampę paliwa wraz z regulatorem ciśnienia paliwa
- customowy kolektor wydechowy 4-2-1.
- customowy układ wydechowy o średnicy 50 mm (katalizator zastąpiony strumienicą, tłumik końcowy za mieniony na Ulter przelotowy).
- musiałem założyć nową chłodnicę gdyż poprzednie nie wytrzymały pracy na poprzednim silniku.
Niestety autko nie pracuje dobrze na wtryskach od dwu litrówki dlatego w najbliższym czasie konieczne będzie dokładne wystrojenie ecu masterem który również pozostał po poprzednich modach.
Do ogarnięcia pozostanie jeszcze zmienna faza rozrządu która może doda trochę elastyczności jak i mocy max.
A tak było do niedawana
Silnik GA16DE ze zwiększoną pojemnością do około 1760 cm3.
Moc auta wynosiła około 143 kM i 176 NM (pomiar dokonany na na II zlocie Ogólnopolskim).
Dokonane wymiany/modernizacje:
- Zwiększona pojemność skokowa dzięki zaadaptowaniu tłoków od silnika QG18De.
- Wyczynowe Wałki rozrządu firmy Świątek.
- Customowy kolektor wydechowy 4-2-1.
- Customowy układ wydechowy o średnicy 50 mm (katalizator zastąpiony strumienicą, tłumik końcowy zamieniony na Ulter przelotowy).
Kolektor ssący zaadaptowany od silnika SR20DE, łącznie z listwą wtryskową, przepustnicą oraz silniczkiem krokowym.
- Układ dolotowy Własnej roboty ze stali nierdzewnej z dołożonym przepływomierzem.
- Głowica splanowana o 1.4 mm.
- Blok silnika splanowany max ile się da.
Do tego zrobiona na zamówienie uszczelka pod głowicę.
Wymieniony cały kompletny rozrząd.
Wymienione panewki na wale korbowym i na korbowodach.
Wymienione pierścienie na tłoku.
Poszerzone kanały dolotowe oraz wylotowe w głowicy.
Wymienione prowadnice zaworowe
Tymczasowo jeździłem na sprzęgle Aisin.
Założona została wysokociśnieniowa pompa paliwa, plus regulator ciśnienia paliwa.
Silnik w czasie docierania pracował na oleju Castrol GTX Magnatec 10w40, docelowo jeździłem na Castrolu EDGE 10w60.
Całość trzeba było jakoś schłodzić, dlatego zawitała chłodnica od almery GTI.
Z elektroniki widnieje również ECU Tuner 3 (niestety nie jest wysterowany).
Układ hamulcowy również uległ modyfikacjom:
Tylne zaciski zostały zastąpione zaciskami od wersji GTI.
Do tego została zamontowana mocniejsza pompa paliwa od primery P10.
Niestety zawieszenie na razie nie uległo zmianom (ale kiedyś to nastąpi...).
Estetyka w przeciągu tych 4 lat:
Zostały przyciemnione szyby.
Zawitały alusy 14 z oponami nokian.
Zegary podświetlają się na niebiesko.
Przespawane zostały:
- progi oraz podproża,
- tylne błotniki,
- zniwelowane ogniska korozji.
Własnoręcznie polakierowałem pokrywę zaworów oraz kolektor ssący co urozmaiciło nieco nudną komorę silnika.
Niestety z powodu braku wystrojenia pojawiły się problemy z dawkami paliwa (kwestia do ogarnięcia), jednak jak na brak wystrojenia autko spisuje się nienagannie.
Osiągnięcia:
Przyśpieszenie 0d 0 do 60 mph wynosi około 7.9 s. ( G-Tech).
Dystans 1/4 mili pokonałem w czasie 16,45 s.
Wszytko było by fajnie gdyby nie za cienkie tuleje cylindryczne które pod wpływem temperatury doprowadziły do przytarcia tłoków , zgoniłem to na zaniedbania przy docieraniu silnika dlatego nie poddałem się i zakupiłem po okazyjnej cenie kolejny już przerobiony przez poprzedniego właściciela blok wraz z dorobioną uszczelką pod głowicę , cieszyłem się jak głupi do sera, gdyż miałem nadzieję że będzie wszystko oki, ale niestety mój pech trwał dalej, po przejechaniu 1300 km i trzykrotnym wymienieniu oleju zaczeły się schody, silnik zaczął się przegrzewać , w spalinach pojawiła sie para wodna , a układ chłodzenia chciał eksplodować, pomyślałem e to pewnie uszczelka pod głowicą, zakupiłem nowa ponownie splanowałem głowicę sprawdzona została przy tym szczelność, wszytko nyło ok, poskładałem wszytko tak jak powinno być , odpaliłem iiii problem ten sam tyle że rozerwało mi jeszcze chłodnicę i węże wodne. Ostatecznie okazało się że jest pęknięta tuleja cylindryczna , a ja powiedziałem że mam dość, że wracam do serii , wyjąłem stary oryginalny blok z piwnicy, zakupiłem do niego nowe pierścienie , oddałem go do splanowania oraz honowania, po czym okazało się że nawet nie mogę mieć oryginalnego silnika gdyż wżery na tulejach są tak duże że nadaje się on tylko na śmieci.
Dlatego nie polecam nikomu tego typu modyfikacji.
Pieniędzy jakie wydałem i czasu jaki zmarnowałem nie zliczę.
Dlatego mam tylko nadzieję że mój aktualny silnik da mi choć trochę frajdy z jazdy moim ukochanym sunniaczem.
Nie pisze tego wszystkiego z powodu użalania się nad sobą , tylko po to aby pokazać że nic nie jest tak łatwe i piękne jak się wydaje w pierwszym założeniu.
Wszystkie modyfikacje oraz naprawy zostały dokonane w zaprzyjaźnionym warsztacie MD Cars Garage w Łodzi.
[/center]
Dawaj fotki 
hehe
gratulację i powodzenia w modyfikacjach
Do zrobienia... Powodzenia
