FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich ponownie!

Nareszcie wróciłem do nissana

Primera kupiona dnia wczorajszego z QG18DE z 2000 r .
Po miesięcznym poszukiwaniu p11 z SR20 pod maską zakończonym fiaskiem zdecydowałem się na mniejszą jednostkę. Auto potrzebne do jazdy od zaraz i jest.

158 tys na blacie
blacha się kupy trzymają, przyspieszenie jakieś tam ma i jest GIT


Tu rozkodowany Vin - Dzięki Janusz
model: P11E
prod. 03/00
kolor: DV9
kolor wnętrza: K
buda: sedan
silnik: QG18DE
skrzynia: manual
wykończenie: EP2

Wyposażenie:
DRIVER ASSIST AND SIDE AIRBAG - 4 jaśki
F/AIR CON - klima
EMMISSION CONTROL - katalizatory
#PT RR CTR BELT - 3pkt środkowy pas tylny
WOOD FINISH - drewniane wstawki
KEYLESS ENTRY W/ANTI hIJACK - centralny z pilota z antynapadówką
F/FOG LAMP - halogeny
FR RR PWR WINDOWS - 4 el. lufciki
F/GER - na niemcownię
F/4WHL ANTISKID - ABS
F/LEATHER STRG WHEEL _SHIFT KNOB - skórzana kiera i gałka zmiany biegów



Dziś na dobry początek Wymienione filtry Pb , powietrza i oleju. Olej shell helix xh7 10w40. nowe świeczki NGK i jakieś opony lato 195/55r15 .


Planów jako takich to nie ma, na razie cel jest jeden, Przywrócić wszystko do prawidłowego stanu. Bo jest kilka mankamentów do poprawki.

Miał ktoś z użytkowników tego silnika problem z zamulaniem się przy obrotach od około 4300 do tych 5500 rph, Przy wciśnięciu pedału gazu głębiej mulenie ustępuje.

Rozrząd albo przeplywka. Standard w 1,8. Sprawdz tez ile oleju połyka

jest i kolejna Prajmera

Z każdym dniem umacniam się w przekonaniu, że jest to idealny dupowóz:) Dbaj i nabijaj kilometry !

bandito pisze:zamulaniem się przy obrotach od około 4300 do tych 5500 rph, Przy wciśnięciu pedału gazu głębiej mulenie ustępuje

ja to miałem, powodem jest.... QG

Co do oleju to zobaczymy. stan na bagnecie był przed wymianą.

Primera ma wytrzymać jak najdłużej Tylko muszę pare gadżetów kupić do środka bo niby wszystko jest ale podstawkę na kubki ktoś za jumał

Ad@mus pisze:ja to miałem, powodem jest.... QG

Co do tego to się nie zgodzę. Wujek ma i go nie oszczędza, nawet oleju wiele nie bierze. Na półsyntetyku mobila po 10kkm ubytek 0,5 litra to wynik bardzo zadowalający jak na taki nie bardzo polecany silnik .

A jakie zadanie spełnia ta zmienna faza rozrządu w tym silniku?

Ide klocki zmieniać

bandito, qg18de to silnik z fazatorem rozrzadu. Jest selenoid ktory steruje diwajsem, ktory powyzej 4000rpm zmienia czas wspolotwarcia zaworow ss/wyd. To tak jak bys moda rozrzadu robil powyzej 4tkm.

Jakos tak to bylo...

Dlatego stan lancucha, ktory po rozciagnieciu zmienia faze nawet o kilka stopni, jest waznym.

Servis robil po 100tkm wymiany rozrzadow i niby temat byl zalatwiany.

Tu trochę zdjęć mojej bestyji:




A teraz pytanie do posiadaczy. Były oryginalnie w p11.144 montowane takie ramki?

Tak, były takie ramki

Czas trochę uzupełnić opis bo dzieje się dużo, a czasu nie ma na pisanie.

Więc po przebiegu 12 kkm wysypały się już zmieniane górne wahacze wiec teraz czytając internet zamówiłem łożyskowane i już są na samochodzie


Jeszcze w tamtym roku zostało założone oryginalne radio i powoli zostało uzupełnione zmieniarką

jeszcze tylko potrzebuje przewodu do połączenia taśmy z radiem bo teraz wychodzą tylko przewody od poduszki.

Wleciały też nowe klocki na przód troche twarde i piszczą ale nie wiedziałem co innego brać bo moich nie mieli w tym sklepie...


Hamować hamują ale lubą teraz piszczeć

bandito, klocki piszczą bo brakuje im blaszek antywibracyjnych.

Albo tarcze są wyjechane i klocek nie oskrobany przed instalacją

ulisses, chodzi Ci o blaszki sygnalizujące niskie z użycie klocka??

Ad@mus, Tarcze wyglądają na nowe, grube bez większego nalotu korozji, a klocków nigdy nie skrobałem bo niby z czego jak są nowe.

Poniżej kilka fot z tego co już zrobiłem przy aucie.
A między innymi:
-zmiana oświetlenia wyświetlacza radia
-usunięcie emblematów z klapy
-usunięcie klapek z kolektora dolotowego





A dzięki rozprawom Twoim Ad@musie, wywaliłem też pierwszy katalizator
a drugi czeka na swoją kolej

Jesli chodzi o taki bilans awaryjności na przestrzeni 20kkm tak nie lubianego silnika jakim jest QG18 to prezentuje się tak:
-awaria silniczka krokowego - to akurat z mojej winy
-awaria cewki zapłonowej
-awaria przepływki

innych usterek czy ubytków nie stwierdzono

bandito, nie, chodzi o te większe blaszki: http://nissan4u.com/parts/primera_wagon ... ont_brake/

Co fakt. Blaszek które są powinny być na klockach nie ma, była tylko okrągła blacha od tłoczka zacisku.

Te blaszki można kupić same bądź z klockami??

bandito, te blaszki ciężko dostać osobno, najlepiej z klockami (są firmy, które dają je w standardzie razem z klockami).

Co do wywalania katów, wiadomo coś o obowiązkowych badaniach spalin na przeglądach? Wiem, że taki pomysł się pojawił

Jeśli chodzi o kata to pierwszy jest wydlubany a drugi mam z almery n15 też wybity więc jeśli chodzi o wygląd to pełna seria. A co do badania technicznego to jeszcze nigdy nikt mi nie sprawdzał składu spalin. Takie stacje są w moim regionie

na razie wywalony mam pierwszy kat i tu niestety są skutki uboczne - check się zapala odrazu po rozgrzaniu silnika. Zastosowanie tulejki na drugą sondę skutkuje tym że zaświeca się dalej ale już jak się jedzie dłużej w trasie.

A jaki jest efekt po wywaleniu klapek z kolektora ?

ronnie333pl, szczerze mówiąc to nie wiem. Miałem przepływke uwaloną wtedy z i bez klapek i tak nie chciał iść...

jestem ciekaw czy jest jakikolwiek przyrost i czy to gra warta świeczki

QG to wyjątkowe silniki Przechodziłem tą traumę i nie raz się wypowiadałem na ich temat. Pomimo mojego zaangażowania i pracy to to po modach... po prostu nie chce jechać. Strzał w kolano, ten silnik po prostu nie bangla w tak ciężkiej budzie jak primera. No ale zawsze ktoś może liczyć na coś innego niż akceleracja poniżej 8s do setki... wtedy QG może mu się podobać...

Ad@mus, trafiłeś model z sfatygowanym silnikiem, moje auto po wymianie przepływki na nową odżyło tak że sam jestem w szoku, wujek w porównaniu do swojego QG po przejażdżce stwierdził że na gazie mój idzie tak jak jego na Pb.

Jestem właśnie po powrocie od rodziny mojej lubej ze śląska i z kielc. 1000km przejechane z prędkością autostradową 160 km/h przez kilkadziesiąt km i po ostygnięciu sprawdzanie oleju.
Olej na bagnecie jest jak był przed wyjazdem może trochę kolor z ciemniał.

Moje spostrzeżenia na piątym biegu lepiej przyśpiesza od 140 w górę niż od 100 do 140.
Bolidem nie jest ale moim zdaniem nie jest źle.
Mody może nie dają przyrostów ale chociaż nie psują silnika

A tu takie ulepszenie audio z ubiegłego tygodnia




[ Dodano: 2017-04-10, 20:49 ]
A fotki wyżej niedługo będą działały - nie znałem wcześniej fotosika i tak mnie załatwił

[ Dodano: 2017-05-16, 17:24 ]
I tak siedząc sobie na necie wpadłem na pomysł montażu stożka.
Zamówiony i już założony za pomocą starej tuby od MAFa:



Wziąłem się też trochę za zawieszenie bo mi pływa primera przy wyższych prędkościach po drodze. Na pierwszy strzał poszły łączniki i gumy stabilizatora. I tu niespodzianka urwane dwie śruby od sanek
Ale już wszystko przewiercone i na gwintowane. Zobaczymy jak to dalej będzie jeździło..

[ Dodano: 2017-05-28, 16:01 ]
No i wyleciał stożek a wpadła sportowa wkładka k&n chociaż cisza




[ Dodano: 2017-07-21, 16:22 ]
Trochę w samochodzie się dzieje, lekkie naprawy, trochę modyfikacji.
Nissan zaczął pływać po drodze, zaczeło hałasować zawieszenie. Padło na wymianę dolnych wahaczy i ustawienie zbieżności. na razie nie pływa. ale na zgaszonym silniku puka dość mocno maglownica.
Wróciłem do papierowego filtra powietrza, usunąłem zimne luty w licznika i wyjąłem karton zasłaniający diodę AIR BAG. Ktoś nie potrafił błędu skasować i zasłonili w liczniku....

Co do modyfikacji, wpadł tłumik środkowy w obudowie kata zamiast kata:


I takie tam.. HID ksenon wpadł na próbę.


Poszukuje czujnika poziomowania i sprysków na zderzak do reflektorów

Poszukaj na popularnym portalu aukcyjnym sprysków QAP - wyglądają zupełnie jak seryjne, a są w cenie 50 zł za komplet. Sam mam takie i wyglądają jak z fabryki

ronnie333pl, temat HID ksenon jednak odpuszczony. Zaczął żarnik jakieś dziwne rozbłyski mieć i je wywaliłem .

Długo nie pisałem ale jakieś naprawy i pseudo modyfikacje miały miejsce.

Z ważniejszych rzeczy:
pompa wody już zaczeła się kończyć wiec wymieniona


tłumik końcowy został wymieniony bo się rozsypał, ale zamiennik niestety tak zrobiony że spaliny szły prosto w zderzak. Gwiżdżąc przy większych prędkościach i susząc zderzak w mokre dni. Więc doszło wycięcie dziury i przykręcenie przedłużki(końcówki)


Rozpoczęto zabawę z karbonem której nie mam ani weny ani czasu skończyć


Doszło podświetlenie sterowania szyb by Janusz


Kupiłem felgi 16 OEM Nissan ale z racji zadrapań pojechały już do regeneracji


I wczorajsza moja naprawa: Poliureanty na magiel bo latała jak szalona


[ Dodano: 2018-02-18, 14:16 ]
Ogólnie auto śmiga i ma się dobrze. Gdzie nie gdzie zaczyna wychodzić korozja i trochę już amorki się poddają ale przyjdzie czas i na nie.

Ogólnie zastanawiam się nad zmianą oleju na 5W40 bo na aktualnym 10W trochę słychać ten silnik przy pierwszym odpaleniu z rana.

A tu jeszcze taka fotka z przebiegiem

Trochę czasu przemineło, trochę km doszło i już bardziej zaczęło mnie denerwować te latanie po drodze i kontrowanie kierownicy za każdym razem jak zaczynał uciekać mi z drogi. Podejrzenia uszkodzonej maglownicy były nie do końca słuszne bo magiel firmy TRW w środku jak nowy, najmniejszych śladów zużycia wewnątrz. Okazało się, że jest węższy o 2 mm od seryjnego jakiego teraz mam z przedlifta. Nawet poli gumki nie dawały rady go utrzymać i latał na mocowaniu po cm prawo-lewo. Do tego doszła wymiana przednich amorków które miałem już dawno w planie i przy okazji czyszczenie z korozji i malowanie kielichów od wewnątrz i zabezpieczenie całych nadkoli przednich.




Nowe sprężyny trochę za bardzo podniosły mi przód ale może się ułożą.

I teraz wreszcie mogłem założyć setup letni OEMowe felgi 16 primery + toyo cf2 205/55



Teraz jeszcze komplet na tył mam w planach ale już sam nie wiem czy nowe od kayaby czy z n16 czy może p12 kompletne kolumny zawieszenia. W końcu tak przód jest wysoko, że pasowało by to wyrównać.

Jak chcesz to teraz jakoś wyrównać, to myślę, że raczej kolumna z P12 sedan/HB. Z N16 to pójdzie max 1,5cm, więc nie licz na za dużo.

Toyo Proxesy CF-2 zajechałem w dwa sezony ale dobra opona





_

Myślę że mi trochę dłużej posłużą wydaje mi się W trochę ten przód trochę opadnie. Po wymianie sprężyn zrobiłem dopiero niecałe 100 km więc jeszcze pojeżdżę. I gdzieś za miesiąc założę tył.

Tak myślę sobie skoro nowe amorki i sprężyny wybiły tak przód w górę to może kupić kayabe na tył dedykowana do primery i mieć nadzieję że tył pójdzie w górę tak samo jak przód po wymianie

A tu efekt mojej dzisiejszej zabawy:

Może nie aktualne ale wydaje mi się ładne


No i temat zawieszenia już prawie skończony. Tylne kolumny, po lewo wylany amorek z P11 po prawo z P12


Trochę ekscesów z tymi amorkami i sprężynami miałem i nadal mam. Pierw uszkodzona sprężyna, ale sprzedający bardzo słowny tego samego dnia nadał już drugą więc następnego dnia jak wróciłem po pracy to już czekała.
Postanowiłem nie obcinac górnej części tłoka amortyzatora tylko przewiercić otwór w kielichu. Zrobiłem tak jak radzono na forum, otwór fi10. I tu rodzi się problem góra amorka trafia w otwór lecz opiera się na jego ściance i to właśnie będzie do poprawy.

Wymienione poduszki przednich amortyzatorów. Różnica kolosalna:


Po tych zabiegach przyjemniej się prowadzi a co najważniejsze usztywnił się tył i wyrównał z przodem. Odległość do błotnika z 66cm podniosła się na 70,5 Przy obciążonym bagażniku