[Sunny] Nissan Sunny GTI kamisovcanada
: 2016-01-01, 14:05
Jestem no forum od dawna, ale nigdy nie uczestniczyłem w życiu forum (może się to niedługo zmienić). Mam już od dawna 200sx'a ze swapem na SR20DET, który niestety nie nadaje się na daily, z powodów takich jak spalanie, hałas, cieżka noga kierowcy i inne drobiazgi. Kupiłem rok temu Subaru Legacy w poczuciu, że będzie to idealny samochód na codzień i na zabawy w śniegu. Niestety gaz i zaniedbany silnik doprowadziły go do stanu niejeżdżenia, więc teraz stoi w warsztacie, gdzie powoli będę z niego robił rajdówkę
W końcu brak samochodu do codziennej komunikacji i okazyjna oferta od znajomego, użytkownika forum skłoniła mnie do kupna Nissana Sunny GTI. Moi rodzice kiedyś mieli Nissana Sentrę, więc od zawsze ceniłem sobie Nissany z tamtego okresu.
Samochód był mi znany, kilka razy przy nim pracowałem, miałem też możliwość obejrzeć go na podnośniku w dobrym świetle. Ma kilka problemów, z którymi już się poram, miejmy nadzieję, że będzie fajnym projektem, żeby pojeździć po Polsce, ale też móc pokazać się na spocie.
Dane w skrócie:
Sunny GTI z 1992
Kompletnie seryjny, był kiedyś gaz, ale został wymontowany
Na zwykłych, zardzewiałych stalówkach ze starymi gumami
Założone zabezpieczenie antykradzieżowe i centralny zamek
Problemy:
- masakrycznie cieknie wspomaganie (może ktoś chciałby wskazać co najczęściej lubi ciec?)
- puszcza uszczelka dekla
- rdza podwozia, na nadkloach i w typowych miejscach
- wybita poduszka silnika
- zesputy rezystor dmuchawy
- nie działa spryskiwacz na tył
- lotka jest niezamontowana
- zdarza mu się przygasać (nawet gasnąć, jak ktoś kojarzy temat to proszę o pomoc w zlokalizowaniu przyczyny)
- elektryczne szyby piszczą, zacinają się i są porysowane
- wsporniki klapy nie trzymają
- głośniki z przodu pierdzą
- zamek centralny nie działa i otwiera tylko pasażera z pilota
- zamek kierowcy zacina się nawet przy otwieraniu kluczykiem
- drążek zmiany biegów ma duże luzy
- lewe lusterko jest chyba z anglika
- nie działa ABS
- ktoś pociął zderzak od dodatkowe halogeny, których nie ma
- nie działają seryjne halogeny
- lakier na całym samochodzie łuszczy się
Jak widać jest kilka rzeczy do zrobienia zanim zacznę bawić się w mody Ale trzeba przyznać, że, jak na polskie auto, zawieszenie jest super (do wymiany tyko tylne łączniki stabilizatora). Dodatkowo seryjny wydech już taki stary, że ostatnio wyrwało dziurę przy haku gdy robiłem trasę do Poznania ze znajomym.
Już powoli się za niego wziąłem (w okesie świąt było ciężko). Zakupiłem łączniki stabilizatora, pompkę spryskiwaczy, uszczelkę dekla, żarówki, felgi aluminiowe, rezystor dmuchawy i poduszkę silnika.
W najbliższym czasie planuję zrobić "nowoczesną" matę bagażnika, zabezpieczyć podwozie i zardzewiałe elementy, zegary do temperatury wody i oleju (mam jakieś tanie po innych autach więc stwierdziłem, że założę), sprawdzić płyny i zapłon
Jeszcze chciałem zrobić jakieś lepsze oświetlenie w bagażniku (może ktoś podrzuci jakiś pomysł?) i koniecznie załatwić problem cieknącego wspomagania
Zdjęcia wkrótce, na razie w przedświątecznej gorączce nie zdołałem zrobić kilku dobrych zdjęć
W końcu brak samochodu do codziennej komunikacji i okazyjna oferta od znajomego, użytkownika forum skłoniła mnie do kupna Nissana Sunny GTI. Moi rodzice kiedyś mieli Nissana Sentrę, więc od zawsze ceniłem sobie Nissany z tamtego okresu.
Samochód był mi znany, kilka razy przy nim pracowałem, miałem też możliwość obejrzeć go na podnośniku w dobrym świetle. Ma kilka problemów, z którymi już się poram, miejmy nadzieję, że będzie fajnym projektem, żeby pojeździć po Polsce, ale też móc pokazać się na spocie.
Dane w skrócie:
Sunny GTI z 1992
Kompletnie seryjny, był kiedyś gaz, ale został wymontowany
Na zwykłych, zardzewiałych stalówkach ze starymi gumami
Założone zabezpieczenie antykradzieżowe i centralny zamek
Problemy:
- masakrycznie cieknie wspomaganie (może ktoś chciałby wskazać co najczęściej lubi ciec?)
- puszcza uszczelka dekla
- rdza podwozia, na nadkloach i w typowych miejscach
- wybita poduszka silnika
- zesputy rezystor dmuchawy
- nie działa spryskiwacz na tył
- lotka jest niezamontowana
- zdarza mu się przygasać (nawet gasnąć, jak ktoś kojarzy temat to proszę o pomoc w zlokalizowaniu przyczyny)
- elektryczne szyby piszczą, zacinają się i są porysowane
- wsporniki klapy nie trzymają
- głośniki z przodu pierdzą
- zamek centralny nie działa i otwiera tylko pasażera z pilota
- zamek kierowcy zacina się nawet przy otwieraniu kluczykiem
- drążek zmiany biegów ma duże luzy
- lewe lusterko jest chyba z anglika
- nie działa ABS
- ktoś pociął zderzak od dodatkowe halogeny, których nie ma
- nie działają seryjne halogeny
- lakier na całym samochodzie łuszczy się
Jak widać jest kilka rzeczy do zrobienia zanim zacznę bawić się w mody Ale trzeba przyznać, że, jak na polskie auto, zawieszenie jest super (do wymiany tyko tylne łączniki stabilizatora). Dodatkowo seryjny wydech już taki stary, że ostatnio wyrwało dziurę przy haku gdy robiłem trasę do Poznania ze znajomym.
Już powoli się za niego wziąłem (w okesie świąt było ciężko). Zakupiłem łączniki stabilizatora, pompkę spryskiwaczy, uszczelkę dekla, żarówki, felgi aluminiowe, rezystor dmuchawy i poduszkę silnika.
W najbliższym czasie planuję zrobić "nowoczesną" matę bagażnika, zabezpieczyć podwozie i zardzewiałe elementy, zegary do temperatury wody i oleju (mam jakieś tanie po innych autach więc stwierdziłem, że założę), sprawdzić płyny i zapłon
Jeszcze chciałem zrobić jakieś lepsze oświetlenie w bagażniku (może ktoś podrzuci jakiś pomysł?) i koniecznie załatwić problem cieknącego wspomagania
Zdjęcia wkrótce, na razie w przedświątecznej gorączce nie zdołałem zrobić kilku dobrych zdjęć