[ Almera] N16 - moje maleństwo(;
: 2015-12-26, 15:30
Witam forumowiczów,
Almerą jeżdżę od maja roku bieżącego. Wpadła mi w ręce przypadkowo, znajomy zauważył na osiedlu do sprzedania, gdy akurat szukałem samochodu
wtedy jeszcze w życiu bym nie powiedział że tak mi podpasuje
Pod maską japońskie 2.2Di w 110km na łańcuchu. Poprzedni właściciel mocno wiekowy, a właściwie już nieżywy. Od maja zrobiłem wiele i niewiele - auto było strasznie zaniedbane i trzeba było trochę zainwestować w nie czasu, pieniędzy i wiedzy lepiej obeznanych. Teraz już wychodzi na prostą. Na przyszłość planuję doprowadzenie lakieru do porządku - w tym momencie jest trochę roboty z nim, zrobienie podłogi (mała dziura za kierowcą + konserwacje), zajęcie się wnętrzem (przeciągnięcie CB na stałe w schowek pod radio, drugie pranie tapicerki, wytłumienie boczków i zmianę głośników), na wiosnę felga no i jak najwięcej kilometrów 
Fotek niewiele, ale tylko tyle mam(;

Almerą jeżdżę od maja roku bieżącego. Wpadła mi w ręce przypadkowo, znajomy zauważył na osiedlu do sprzedania, gdy akurat szukałem samochodu



Fotek niewiele, ale tylko tyle mam(;



