FORUM NISSAN ZONE

Cześć wszystkim. To mój pierwszy Nissan, na dzień dzisiejszy coś rodzinnego i na dojazdy do pracy. Dlatego traktor pod maską. Co w przyszłym roku dojdzie? to się okaże.
Kupiony okazyjnie, co za tym idzie, cena również była atrakcyjna. Były problemy, a raczej
nie dogodności typu: zaniedbany lakier, po obijane zderzaki, źle dobrane amortyzatory ze sprężynami na tył, stary olej, opony na niskim profilu i łyse. Lampy przednie zajechane.
Pomału staram się doprowadzić Primerkę do ładu i składu. Niby nic ale dla mnie auto wożące mnie do pracy, musi być zadbane.

Rok produkcji 2000.Przebieg 223.000tyś i stale wzrasta.
Od byłego właściciela dostałem książke, i książkę od mechanika który serwisował ją w Polsce. Nie wiem, czy do końca ufać ponieważ primera miała wsadzone przez niego amortyzatory ze sprężynami od modelu P12. Nie muszę wspominać że auto stało 10cm wyżej od serii.
Podczas powrotu po zakupie, odkryłem w niej pozytywny komfort przemieszczania się, zadowalające zużycie paliwa. Gdy zrobię auto, a będzie to na dniach podepnę zdjęcia do galerii opisu auta. Póki co mam nadzieję że zadowolicie się zdjęciami przy robociźnie.

Pozdrawiam fanatyków Nissana.


1.


2.


3.


4.


5.


5/1



6.[/img]



8.[/img]



9.



10.



11.[/img]

11/1















12.[/img]



13,[/img]



14.[/img]



15.[/img]



16.[/img]



17.[/img]



18.[/img]



19.


20.



21.


22.


23.


24.


25.


26.


27.

27/1


28.


29.


30.


31.


32.


33.


34.

ładna. czy kupiłeś ją jakieś parenaście dni temu w poznaniu ?

Witamy na forum. Ten myk z amortyzatorami jest ogólnie znany. Na oryginalnych p11'stki stoją dość nisko z tyłu i ma się wrażenie, że tył jest o wiele niżej od przodu. Amorki i sprężyny tylne od p12 poprawiają też co nie co prowadzenie, ale nieznacznie. Cieszy mnie fakt, że to diesel, bo mało ich w porównaniu do benzyniaków na forum. Ogarniaj rudą i ciesz się z jazdy

gdzie ją kupiłeś ? widzę, że PZ tablice... ładnie się prezentuje, zrób to co trzeba i będzie ok... bezawaryjnosci życzę.

Powiedzmy że tydzień temu w Poznaniu na Osiedlu Leśnym. Z tymi amortyzatorami był dramat, cała buda pracowała, skrzypiała i w zakrętach przód spokojnie, tył nerwowo. Dlatego zmiana na komplet dedykowany do mojej. Mam nadzieję że auto w sobotę lub najpóźniej w niedzielę będzie pomalowane.
Zobaczymy czy uda się wrócić do stanu świetności.

Kielbasa, działaj i chwal się to tam się dzieje. W sumie dziwne, że tak opisujesz amory z P12, nikt wcześniej nie pisał niczego złego o tej modyfikacji Może wpakowane kolumny były od Kombiaka?

Kolego auto rodukcjae ma 1999/2000. Jak podasz VIN to sprawdzimy dokładnie. Po czym poznać? Po kierownic i antence z tyłu dachu.

A tak ogólnie to bardzo fajne auto

Podziękował, też mi się podoba. Chętnie zmienię kierownicę na poliftową, jeżeli ta modyfikacja będzie bez inwazyjna. Numer Vin SJNBDAP11U0503937 ktoś z kolegów rozkoduje?

wystawiona ponizej 3 tysi? dzwonilem o nia ale wlasnie ktos po nia jechal.. byc moze to byles Ty?:)
jak za te pieniadze to widze warto bylo ja brac:0

Zawsze zakup staram się zrobić przemyślany, czasami nie wychodzi, a czasami trafia się coś dobrego. Auto kupione za małą sumę, ale nakład mojej pracy włożony w Primerę też nie jest darmowy,owszem przeliczamy inaczej bo tracimy tylko czas, ale jakby miał to ktoś inny zrobić to suma podskakuje.
PS. Jechałem w środę i byłem na miejscu tzn na oględzinach około 15:00

Olej trochę był przepracowany. Reflektory chyba spolerowałeś co? Mi tak w mojej 6 lakiernik spolerował i lustro. A moja eGT ma szklane - to jednak była lepsza opcja. Widzę że sie wziąłeś konkretnie do roboty. Trzym się:)

Efekt polerowania lamp jest zadowalający, może nie tak jak chciałem, ale bałem się zniszczenia tzn przepalenia lamp. Zaczynałem papierem 500 później 800/1200/2000. Odnośnie oleju, to poprostu bluzgałem jak szewc, silnik był rozgrzany i dopiero zaczął dobrze spływać.

Dzisiaj ładna pogoda nad morzem, czego wam życzę również, bo i grillek się trafił. Zajrzałem do rozrządu, czy pasek chociaż od góry wygląda na ochoczego do pracy. Następnie tradycyjnie zdemontowałem wyciszenie na masce, już odchodziły od niego kawałki, a ja mam nie miłe skojarzenia
z małym pożarem tejże tkaniny. Jakby co mam do oddania oryginalne spinki, 5 zostało całych.

Miłego weekendu:)

Sprawdziłeś od strony zębów pasek? Szkoda byłoby żeby strzelił.

Są informacje o wymienianie kompletnego rozrządu w 2013/zima około 40.000tyś km temu.
Pasek sprawdzony na szybko od góry. Mogę w jakiś łatwy sposób sprawdzić od drugiej strony? Np. ściągając całą obudowę chyba 4 śruby? Czy dochodzą jakieś inne rozbierania?

kiełbasa-bawisz się w kanibalizm??

działaj panie-fele 17" zostają?

Trochę osób się nazbierało, a do pomocy zero
Działam, felgi 18 ale nie pasują na śruby. Temat do zastanowienia, gdyś w planie drugie auto z wyższym budżetem.

18" za dużo a tym bardziej nie ma mowy tutaj o komforcie
Rozrząd jest praktycznie bez kolizyjny w tym silniku wiem po swoim strzale
Powodzenia w działaniach !

Kielbasa, jak pozbywasz się tego wygłuszeina, to ja chętnie bym je przygarnął

Kielbasa pisze: ściągając całą obudowę chyba 4 śruby

Tyle wystarczy. Obudowa ciężko wychodzi, ale da się ją wyjąć. Musisz pokręcić nią w prawo w lewo i wyjdzie

Kielbasa pisze:rozrządu w 2013/zima około 40.000tyś km temu

2 lata i niecała połowa przebiegu rozrządu. Rolki robią spokojnie 90 tyś. km.. Pasek niby też tyle powinien zrobić, ale w nie więcej jak 36 miesięcy. Wiadomo, starzenie się gumy itp. No i oczywiście zależy co było założone. U mnie po 6 latach jazdy na jednym rozrządzie, 60 tyś km przebiegu rolki nie wydawały żadnego szumu, natomiast paski już były wyciągnięte obydwa strasznie. Oba, bo jeszcze na pompie wtryskowej z drugiej strony silnika jest.

Zielkq - odnośnie wyciszenia to dla mnie nie ma problemu.
HakeN - no komfortu nie ma, ale jak fajnie wyglądu, inne auto. Kwestia do przemyślenia. Bo auto Daily.
Wiooreck - pofatyguje się, i rozkręcę całą obudowę, i zobaczymy co w trawie piszczy. Na następny sezon pójdzie nowy rozrząd, ot tak co by nie kusić.

Tu znalazłem fajne zdjęcie, na felgach





[ Dodano: 2015-07-02, 17:34 ]



To mam w podkładzie

Sąsiad ty to naprawdę jesteś szalony. Dobre koło na przyszly sezon i będzie malina

Kielbasa, to szprejem jedziesz, czy pistoletem?

Dokładnie Wagnerem ST3000, ustawiony na wąski strumień.
Zielkq dostałeś PW w sprawie wyciszenia.

Kielbasa, PW do mnie nie dotarło...

Pawel jutro maluje?

Dobra robota z reflektorami. Efekt pracy (polerowanie pastą G3) warto utrwalić poprzez odtłuszczenie i nałożenie na szkło klaru. Jak zostawisz w tym stanie reflektor szybko zmatowieje.

mozna szklo zmatowac papierami do 2000 wtedy jest mleczna szyba i nastepnie odtluscic benzynka-nitro rozpuszcza plastik
nastepnie klar i jest jak nowe, do klaru kapke czarnej bazy i efekt m=bomba

Ad@mus, jakoś nie bardzo mi się widzi poliwęglan i nitro, zresztą jakikolwiek rozpuszczalnik - to się wręcz nie znosi. Szkło - nie ma problemu - pod warunkiem, że nie będziesz używał kwasu fluorowodorowego

Ad@mus, przeczytałem - rozpuszczalnik Zresztą znam Twoje upodobania co do nitro i pochodnych

Co do benzyny - też bym uważał. Szybciej wziąłbym denaturat, albo jakiś zmywacz - na przykład IPA