"Rasutosamurai" z Wlkp
: 2015-01-24, 12:50

Siemano ludziska


Pora w końcu pokazać wam moje cudo





Jak ktoś auta nie kojarzy to proszę zerknąć kalendarz klubowy 2015 na lipiec


Dobra trochę historii auta,po sprzedaży Czarnej Strzały

którą miło wspominam jako bardzo wygodne auto a źle wspominam po QG18 pewnie wiadomo o co chodzi hihi decyzja padła SZUKAM GT!!!!!!!!!!!
Mimo że troche ogłoszeń było wtedy ale nic wartego uwagi,nie dawałem za wygraną i po kilku dniowych poszukiwaniach patrze znajome ogłoszenie,dzwonie i na drugi dzień wiśta wio do Nowego Tomyśla.Jechałem z nadzieja że stan jak na zdjęciach będzie realny i okazało się ze zdjęcia nie kłamały.Znalazłem kilka minusów ale to kosmetyka pasta i polerka dała rade,ktoś kiepsko rozlał klar



nauczyłem żonke startować chodź fimisz jej nie wyszedł




Trochę danych statystycznych :
Rok : 1998 z grudnia
Wersja: Top Sport -nie byłem pewny do końca ale po konsultacji na zlocie z moim "guru" rozwiane zostały moje wątpliwości
Silnik : SR20DEH
moc i nm : 146 km 170 nm
Plany : podstawowe mody
Układ dolotowy:seria
Plany: coś wystrugam
Układ wydechowy:seria
Plany: coś wyspawam
Zawieszenie i układ hamulcowy:siedzą jakieś czerwone sprężyny chyba MTS
Plany: zaciski od 200sx lub inny zestaw
Stylistyka : pakiet GT bez lotki,reszta wyposażenia TOP SPORT,kółka SMOOR r17 nie pamiętam jakie dokładne parametry mają,opony Goodyear 205/40 nawet jest znośnie

Plany :czarne szyby przednie boczne,lotka na klape (dzięki Sajmooon)która czeka na malowanie tak jak zderzaki i progi
przymiarka lotki:

Car audio : to samo co przewija się przez wszystkie moje auta wraz z CB


Do tej pory przy aucie zrobiłem:
Wymiana wahacza,olej Motul 10W40 plus filtry,mała konserwacja:
przed:

po: oczyszczone,brunox,chlorokałczuk,i troche bitexu i tak pod zderzakiem nie widać hihi

przód wyjątkowo zdrowy wiedz oczyściłem i chlorokałczuk wystarczy:

Zostało do zrobienia progi,kilka wgniotków,inna zabudowa audio i oczywiście mody


Skoro ze mamy teraz naszą piękną polską zimę zapodałem zimowe obuwie r16 jakieś firmy "coś tam" które zostało mi po czarnuli tylko przeszły mały lifting w "profesjonalnej lakierni":



efekt końcowy:



Przez zime zbieram kasiorę na mod i na wiosne zbieram się za GT.
W sobotę padła decyzja na którą się już zastanawiałem jakiś czas a więc skoro zimy nie ma auto idzie do lekarza na wymianę progów które rudy pogryzł

prawa strona:


lewa strona: blacharz powiedział że tragedii nie ma gorsze już rzeczy robił więc mi ulżyło


W końcu znalazłem chwile na zdanie relacji jak tam progi :








zostaje jeszcze wysmarować żyletkę masą uszczelniającą i konserwacja i będzie git
W oczekiwaniu za klockami do mojego samuraja postanowiłem się wybrać na hamownie i o to wynik



nie jest źle trochę więcej Nm by się przydało ale i tak jestem zadowolony


Pozdrawiam


