[ Primera] "AKAI REI" czyli Primera P11GT z ASCD

Post autor: **janusz** » 2013-11-11, 21:58

Tak, zmieniło się - hamuje jakoś lepiej i się nie załącza ABS....

foo · Post autor: **foo** » 2013-11-12, 08:56

Lecisz z tematem ostro, jak nie audio, to poli, to heble, to tempomat, ależ dobrze ma ta Primerka

Post autor: **janusz** » 2013-11-12, 09:24

Foo dzięki. Primerka miałaby dobrze, gdyby miała garaż.
Powoli robię, ale jeszcze dużo zostało do zrobienia.... Co ciekawe jak wczoraj wyciągnąłem klocki to z lewej strony było wszystko ok, natomiast z prawej.... Jeden klocek zjechany do połowy, a drugi lekko ruszony ruszony i tak się zastanawiam WTF?!
Z ciekawszych rzeczy do zrobienia to zostało mi jeszcze poskromienie apetytu na olej... Świece czyste, bąków nie puszcza, kompresja po 13kg/cm2..... Zostają uszczelniacze zaworowe, ale to w grudniu pewno się wezmę za to.
Co lepsze płukanka poskromiła nieco apetyt na olej. Tak więc przy następnej zmianie też robię płukankę i zalewam Millersem 5W50.

Niedział · Post autor: **Niedział** » 2013-11-12, 10:17

co do oleju, to pewnie masz zapieczone pierścienie olejowe. U mnie kompresja była git, a jak wyjąłem tłoki to zrozumiałem w czym tkwi problem. Lepiej kaski troszkę odłożyć, zrobić raz a porządnie i mieć spokój. Jak ogarniasz samemu to koszt niewielki.

Post autor: **janusz** » 2013-11-12, 10:21

Niedział płukanka pomogła i trochę poskromiła apetyt, tak więc teraz będzie kolejna - za jakieś 3-4kkm - szybko pójdzie

Temat swoich doświadczeń z płukanki silnika opisałem tutaj viewtopic.php?t=13837&start=0

Przy okazji zapomniałem Ci tu podziękować, za mocowanie rezonatora powietrza, który teraz trzyma się tak jak przykazano - tak więc Wielkie Dzięki za mocowanie, no i za felgę na zapas

zuh · Post autor: **zuh** » 2013-11-12, 17:28

janusz pisze:Jeden klocek zjechany do połowy, a drugi lekko ruszony ruszony i tak się zastanawiam WTF?!

Pewnie prowadnice były zatarte, bo zjechany klocek był od tłoczka? Pisałeś, że już zrobiłeś wszystkie prowadnice więc będzie już ok.

Post autor: **janusz** » 2013-11-12, 19:00

Zuh a wiesz, że nie pamiętam już teraz

Jutro looknę i przypomnę sobie co i jak.
W zasadzie jakieś wyjaśnienie już jest

.

Modzelitto · Post autor: **Modzelitto** » 2013-11-21, 19:06

janusz, ostatnio z powodu braku posiadania Almery, zrobiłem ponad 2kkm Mercedesem CLK W209 z tempomatem i powiem Ci, że w trasie to jest cudny wynalazek. Nogi odpoczywają, a Ty się... nudzisz

Muszę takie coś mieć w Almerze, koniecznie

Kwietas · Post autor: **Kwietas** » 2013-11-21, 20:06

Modzelitto pisze:Muszę takie coś mieć w Almerze, koniecznie

x2

Post autor: **janusz** » 2013-12-21, 11:17

Modzelitto, Kwietas może w jakimś niedługim czasie uda mi się dokończyć cały tempomat, ale ostatnio z braku czasu termin zakończenia prac oddala się..... Mam nadzieję, że przed 20 grudnia poskładam wszystko do kupy - wtedy trasa Wroc->Lbn (wyjazd na święta) będzie już z tempomatem....

Dziś się zorientowałem, że za jakieś 1,5kkm strzeli mi 260kkm na blacie.

________________________________________

Dziś po spocie, podjechałem do Zielkq żeby skorzystać z garażu. Podpiąłem na szybko generator funkcyjny do kompa od ASCD i co?! Kupa. Coś źle podpiąłem - co takiego?! Nie wiem, dopiero w grudniu będę mógł to sprawdzić jak pojadę do LBN i będę miał dostęp do garażu.

No i wczoraj Prima stanęła na stalowych felgach razem z zimówkami - felgi obecnie są rost style

_______________________________________

Up!

Dziś nareszcie wpadł sprawny czujnik spalania stukowego - efekt (najprawdopodobniej placebo) autko tak jakby lepiej się zbiera, większa elastyczność. No i najważniejsze - zapłon chyba w końcu jest na 17-18st, a nie na 14-15st....

Wielkie Podziękowania dla Krzyśka z MK SERVICE z Wrocławia za udostępnienie podnośnika.

__________________________________________

Kolejny UP!

Podziękowania dla Gawła za załatwienie uszczelniaczy zaworowych, uszczelki pod pokrywę klawiatury i oleju na dolewki - jak wcześniej był Shello-Mobil, tak teraz będzie Mobilo-Millers

- link do tematu, gdzie Gaweł dał swoje ogłoszenie viewtopic.php?t=13572 - sklep www.rajdoactive.pl
Uszczelniacze zaworowe dziś będą wymienione

Shadows · Post autor: **Shadows** » 2013-12-21, 12:03

janusz pisze: felgi obecnie są rost style

Ja dwa sezony na takich przejezdzilem i "powiedziałem sobieeeeeeeeeee dość tego"

Post autor: **janusz** » 2013-12-21, 21:53

Shadows na przyszły sezon pewnie zrobię regenerację, bo tez już nie mogę na nie patrzeć - najprawdopodobniej będą pomalowane na biało

No po ponad 4 godzinach walki uszczelniacze zaworowe wymienione - wszystkie 16 sztuk. Z tego miejsca chcę podziękować mojemu Mechanikowi, który naprawia mi auto jak jestem w Lublinie, pomaga i służy dobrą radą oraz podpowiedzią kiedy jestem we Wrocławiu. Dziękuję.

Stare uszczelniacze były już twarde i najprawdopodobniej puszczały olej.... A jeśli to nie były uszczelniacze to pozostają mi tylko pierścienie na tłokach.
Co więcej dziś się okazało, że alternator był już na wykończeniu..... więc trzeba było na biegu załatwić jakiś inny. Jutro montaż, co więcej do wymiany chyba jest jeszcze pompa wspomagania, ale to już po świętach....

Informacja dla potomnych - do wymian uszczelniaczy nie jest potrzebne wbijanie ciśnienia do cylindra - da się to zrobić bez tego

Ad@mus · Post autor: **Ad@mus** » 2013-12-21, 22:39

uszczelniacze wymieniales bez sciagania glowicy?
powiem ci ze w moim de pierscienie byly w najlepszym stanie, uszczelniacze zaworowe w najgorszym ale i prowadnice zaworowe na wydechach dawaly sporo do zyczenia, wiec jak bedziesz chcial wymieniac pierscienie i silnik bedzie rozlozony to pomysl nad sprawdzeniem glowizny

Post autor: **janusz** » 2013-12-22, 23:03

Ad@mus tak, uszczelniacze zostały wymienione bez ściągania głowicy

. W service manualu jest opisana nawet procedura jak to zrobić.
Ale zarówno mój mechanik jak i ja, a raczej nasze plecy odczuły to dość dosadnie.... - samochód stał normalnie na kołach, nie było dostępu do podnośnika..... Najgorsza część to zakładanie zamków.....
Mój mechanik stwierdził, że luzów na prowadnicach nie wyczuwa.

__________________________________________

Up!

Dziś wleciał nowy-używany alternator - z tego miejsca chcę podziękować koledze Marlos90 za to, że znalazł czas, żeby podrzucić mi alternator. Marlos90 DZIĘKI!
Z nowym-używanym alternatorem musiałem chwilę pokombinować jak go podpiąć, ale udało się. P11.144 mają osobno zasilany wzbudnik i nie ma tak jak w P11, że jest tylko wyprowadzenie prądowe i kontrolka ładowania.

Przy okazji oryginalny alternator, który miałem jak go kupiłem i zmieniłem zaraz po zakupie na taki z P10 czyli Magnetii Marelli miał szczotki na wykończeniu więc go nie szło znów założyć.

Szczotki wyglądały tak:

Obrazek

Alternator BOSCHa, który miałem z P10 i wrzuciłem do swojego GratTourisme po łącznie nabitych 400kkm (P10+P11) odmówił posłuszeństwa. Łożyska się skończyły. Jak go rozebrałem to również wyszło dlaczego na wolnych obrotach mam dyskotekę ze świateł.....

Obrazek

Ad@mus · Post autor: **Ad@mus** » 2013-12-22, 23:18

ładnie wyruchany altek!
czekam na raporty spalania oleju, czy same gumki 1l wciagaly
jak bedzie na pierscienie to szukaj tloka z p10rgt/sunny gti+sworzeń+pierscienie=taniej w holere

Boro1989 · Post autor: **Boro1989** » 2013-12-22, 23:45

ale ja Ci zazdroszczę tempomatu

Post autor: **janusz** » 2013-12-22, 23:48

Boro1989 żeby on jeszcze działał.... - nie mam kiedy go skończyć..... Może jutro trochę przy nim pogrzebię, jak znajdę chwilę czasu...

Boro1989 · Post autor: **Boro1989** » 2013-12-22, 23:50

janusz ale jest bliżej niż dalej

u mnie w P11stce jedyny tempomat jaki mam to w nodze

więc mimo wszystko zazdroszczę

marlos90 · Post autor: **marlos90** » 2013-12-23, 00:16

ok ok polecam się na przyszłość i niech służy Ci kolejne 400kkm

Post autor: **janusz** » 2013-12-23, 18:04

Wczoraj już mi się nie chciało robić fotek zamontowanego alternatora. Tak więc przy montażu nowego oczywiście nie obyło się bez użycia silikonu

A tu jeszcze napatoczył mi się stary uszczelniacz zaworowy

_________________________________________________

Up!

Jakiś czas temu od kolegi Georga dotarła do mnie pompa wspomagania. George dzięki. Mam nadzieję, że nie chromoli tak jak moja.
Decyzja o wymianie zapadła po tym, jak swoją osłuchałem stetoskopem i okazało się, że chromoli na potęgę.

Pompa od Georga

Obrazek

Po ponad 2 godzinach walki, zablokowanym płaskim kluczu z grzechotką, z ilością "pań" większą niż na Czerwonej Ulicy udało mi się wyrwać moją pompę wspomagania.... Sąsiedzi to chyba zatykali uszy swoim dzieciom, żeby nie słyszały moich przekleństw.....

Obrazek

Za chwilę idę montować nową-używaną.

Boro1989 · Post autor: **Boro1989** » 2013-12-23, 18:14

Janusz nie wiem jak to w nissanach wygląda ale kiedyś dla kumpla w hondzie padła pompa i dał do regeneracji i wyszło mu to lepiej niż na używkę wymieniać

nie można było tutaj tego samego zrobić

Post autor: **janusz** » 2013-12-23, 18:18

Ta pompa była już reanimowana dwukrotnie....

Zielkq · Post autor: **Zielkq** » 2013-12-23, 19:10

Hm... Święta jeszcze kilka dni mają - co jeszcze do wymiany i zrobienia w planach?

Ale tak, jak dotkniesz jednej rzeczy, to zaraz znajdujesz kilka obok, które też wymagałyby zainteresowania...

Post autor: **janusz** » 2013-12-23, 20:46

Dobra pompa zamontowana w aucie - osłuchana stetoskopem i jest cichsza niż moja była....
Oczywiście przy montażu nie obyło się bez Czerwonej Ulicy. K....wy i inne wiązanki świąteczne latały co chwilę......
Jutro jak mi się uda to wpadnie jeszcze jeden frut do auta

-> wróci to co mi zniknęło pewnej nocy na parkingu

Tak sobie teraz jeszcze pooglądałem swoją pompę wspomagania i wyszedł piękny kwiatek - koło pasowe było krzywe!!

Modzelitto · Post autor: **Modzelitto** » 2013-12-23, 21:50

janusz pisze:koło pasowe było krzywe

Jak to możliwe? Jakaś kolizja?

Post autor: **janusz** » 2013-12-23, 21:53

Modzelitto pompa była dwukrotnie regenerowana więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że goście, którzy to robili przy wyciąganiu pompy/zdejmowaniu koła powyginali coś......
Ale pompa od Georga jest prościutka i nie chromoli i to jest najważniejsze.

foo · Post autor: **foo** » 2013-12-24, 09:12

Ulica Czerwona przy pompie wspomagania? Eeeeee no co Ty

Przy samym płynie byłem zaskoczony swoją znajomością łaciny, a wymiana pompy też mnie czeka... jęczy franca dalej, tyle, że dużo ciszej

Post autor: **janusz** » 2013-12-24, 23:05

No dziś poganiałem chwilę dłużej z nową pompą wspomagana, nowym altkiem i uszczelniaczami zaworowymi - i mogę powiedzieć tak - jest ciszej!!
W przyszłym tygodniu trasa Lublin->Wroc zobaczymy jak będzie z apetytem na olej

Foo łacina to nic przy wiązankach świątecznych jakie leciały......

Zielkq · Post autor: **Zielkq** » 2013-12-25, 16:52

No to czekamy na wrazenia juz po trasie. Zwlaszcza te dotyczace oleju, bo tu skutki w postaci ubywajacego byly widoczne

Post autor: **janusz** » 2013-12-27, 21:50

Zielkq ano zobaczymy jak to będzie.

Jakiś dłuższy czas temu wpadł do auta termometr. Na razie podpięte są dwa czujniki DS18B20, ale jest możliwość podłączenia 4

. Czujniki zamontowane obecnie w aucie pokazują temperaturę w aucie oraz na początki dolotu powietrza. Poza wyświetlaczem i prockiem wszystkie części z odzysku

Montaż ustrojstwa na taśmę dwustronną. Przewodów jakoś nie chciało mi się chować. Może kiedyś....

Obrazek

___________________________________________

No to kolejny UP!

Dziś do auta wpadło to, co mi zniknęło pewnej nocy na parkingu......

Poza tym zdjęcia tego co wpadło do auta we wrześniu - fot wtedy nie dodałem, bo nie miałem jak zrobić, dlatego dodaję teraz

Zarówno na lewych jak i prawych przednich drzwiach wpadły emblematy z P10
Drzwi przetarte na szybko do zdjęcia