Strona 1 z 3

[ Sunny GTI-R] GTiR by Zamiar Garage

: 2012-11-26, 19:40
autor: szpakerson
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że planowałem opisanie swojego samochodu już od bardzo dawna ale dopiero za namową kolegi Limona zdecydowałem się przeprowadzic ten jakże żmudny proces chwalenia się pojazdem.

Obrazek Obrazek

Specyfikacja:

Nissan Pulsar Gtir MY’93 w wersji Sport ( brak parasolki ale ponoć lepsze fabryczne zawieszenie i składane elektrycznie lusterka )
Kolor czarny
Zrobione szerokie reperaturki, całość w nowym lakierze, komora silnika biała, lekka maska, brak oznaczeń

Silnik:

Zakute SR20DET, ACL Race, HKS 2mm Head Gasket ,Garrett T34 cosworth Turbo , wtryski 550, pompa Waluro, zewnętrzny wastegate, screamer pipe, HKS BOV, FMIC, duża chłodnica, 18 rzędowa chłodnica oleju Mocal z termostatem, silnik uszczelniony, odmalowany, pokrywa zaworów i kolektor dolotowy – hydrografika.

Wydech: turbo back 3”, końcówka 5”

Sprzęgło: 6-cio spiekowy ACT

Sterowanie: Dastec piggy back i Apexi AVC-R black

Środek: Deska pokryta alcantarą, elementy paneli hydrografika, kierownica OMP Corsica, quick release, fotel OMP TRS, pasy Takata 3”, hydrauliczny hamulec ręczny, korektor siły hamowania RRS, Radio Alpine

Zawieszenie: Kompletny zestaw Gab z regulacją, górna przednia rozpórka Cusco

Hamulce: z przodu BBK na bazie zacisków Brembo z Alfa Romeo, tarcze 305mm
Z tyłu nawiercane i nacinane tarcze, klocki ferodo

Koła: Wolfrace modelu nie pamiętam, 17” pomalowane proszkowo na zielono a następnie pokryte hydrografiką. Dystanse 8mm przód, 35mm tył na stronę. Opony Toyo T1R 205/40

Obrazek Obrazek


Samochód kupiony za pośrednictwem portalu Pistonheads.com sprowadzony we wrześniu 2011. Wszystko miało być super, wyszło jak zwykle. Na początek turbina musiała zostac zregenerowana, podawał męsko ale nie za bardzo widziałem świat w tylnym lusterku po odjęciu. Lało się wszystko co mogło się wylewać: olej silnikowy, ze skrzyni, transferu, wspomagania, cóż takie są konsekwencje zakupów w ciemno. Na szczęscie buda była w naprawde dobrym stanie i jak się pozniej okazało jedynym wymienianym elementem był przedni lewy błotnik. Oczywiście świetnie wszystkim znane bąble na tylnych nadkolach nie ominęły i tego egzemplarza podobnie jak dwie niewielkie dziurki w podłodze i kawałek progu. Miałem świadomośc przekładki na LHD więc niejako przy okazji wszystkie naprawy blacharskie też udało się ogarnąć. Zanim do tego jednak doszło, pamiętny dzień w połowie grudnia 2011 kiedy to zabrałem jednego z kolegów na przejażdżkę chcąc pokazać szczyt możliwości maszyny przegiąłem trzymając na odcięciu 4-go biegu ale wyjscia nie było gdyż zaczął się lekki slide a bandy zbliżały się bardzo szybko, więc wyjscie z zakrętu a na prostej już tylko stuk stuk, dobry wieczór to ja, zajechana paneweczka . Był to znak do mobilizacji aby wreszcie coś z tym autem zrobić a nie tylko straszyć przechodniów na ulicach. W okolicy połowy stycznia buda razem z dawcą pojechała na przekładke gdzie otrzymała szersze reperaturki oraz naprawione zostały wszystkie wiekowe niedoskonałości.

Obrazek



Po rozebraniu silnika okazało się, że wał nie za bardzo trzyma prostą linie i pozostaje jedynie długie poszukiwanie kosztownego następcy. Kilka tygodni później dotarła przesyłka z UK z wałem, korbą i chłodnicą oleju. Blok, wał, korby, tłoki i koło zamachowe poszły do obróbki, koło zamachowe zostało odelżone ok. 25%, wszystko wyważone. Poskładałem silnik na ACL-ach, odmalowałem, ustawiłem jako eksponat w warsztacie

Obrazek Obrazek

Gdy buda wróciła z blacharni, wymagała nowego lakieru. Co, ja nie pomaluje? W ten oto sposób poznałem tajniki najgorszej roboty na świecie jaką jest szpachlowanie. Gdzieś po miesiącu frustracji z papierem w ręku w każdej wolnej chwili samochód był gotowy do lakierowania. Komorę silnika pomalowałem białym lakierem, reszta otrzymała świeży czarny lakier. Nie obyło się bez przygód w postaci dwukrotnego malowania na skutek niekontrolowanego rzygnięcia bezbarwnym na całe auto czy też rozjechanej maski ( w trakcie malowania komory podkładem położyłem maskę z boku na ziemi po czym nieopatrznie najechałem na nią innym autem ). Podwozie zakonserwowałem przy uzyciu preparatów Tectyl z oferty Valvoline, które goraco polecam

Obrazek


Gotowe nadwozie otrzymało zregenerowaną przekładnie kierowniczą, srodek w postaci deski i słupków wykończone alkantarą, która miała super się trzymać a wyszło jak zawsze i wkrótce wyleci a w jej miejsce trafi flock. Panele w hydrografice i AVC-R wkomponowany w miejsce centralnego wylotu powietrza dmuchawy. Kubeł, który aktualnie mam sprzedałem w zeszłym roku koledze do sunny gti, w którym też poszła panewka i czeka teraz na lepsze czasy wiec pozyczyłem go do czasu zakupu jakichś dwóch stołków z oferty mirco. Hydrauliczny ręczny i przekładka z RHD wymusiły nowe przewody hamulcowe oraz usunięcie ABS-u.

Obrazek


Silnik wskoczył gładko, przy okazji zrobiłem dodatkowe mocowanie turbiny i screamer pipe’u co by za bardzo nie nadwyrężać kolektora chińskiej produkcji spawanego kilkakrotnie.

Fajnie się tak pisze, słowa płyną szybko a setki godzin spedzonych przy aucie, nerwów, patentów i kombinacji to coś czego opisać się nie da. Znają to dobrze wszyscy Ci, którzy to przerabiali. Mimo wszystko choć samochód wymaga ciągłej troski, i tyle samo stoi na podnośniku co jeździ, nadal go lubię i nigdy nie zniszczyłem nic w nim w złości a to jak znam siebie calkiem duże osiągnięcie.

Jak to jeździ: Fajnie, evki nie mogą mnie dogonić, stare babcie grożą laskami, wzbudza zainteresowanie gdziekolwiek się znajdzie.

Ile ma mocy: Wystarczająco, kiedyś przyjdzie ten dzień, że dowiem się prawdy, póki co wiem że aktualny setup jest nieco lepszy niż stan po przyjeździe z UK gdzie był hamowany na 349HP.

Na zakończenie chciałbym bardzo podziękować wszystkim zaangażowanym w ten projekt a przede wszystkim mojej arcy cierpliwej żonie dzielnie i ze spokojem znoszącej nieobecność męża w domu wieczorami, słuchającej w kółko o czteropędnej kochance za każdym razem gdy w domu jednak byłem, pomagającej w hydrografice gdy felgi z auta spłukiwane były w domowej wannie, malującej elementy silnika, podnoszącej na duchu w chwilach zwątpienia. DZIĘKUJĘ KOCHANIE!!!

Obrazek

Zdjęcia, które mam nadzieję jakoś uda mi się dodać stanowią część zgromadzonych przeze mnie przez ten rok, po więcej zapraszam na www.facebook.com/ZamiarGarage

Obrazek Obrazek



Obrazek

: 2012-11-26, 20:02
autor: Limon
No elegancko ;) Wrzuć troche wiecej fotek ;)

: 2012-11-26, 20:07
autor: bombel
Witamy kolejnego zboczeńca :D

Teraz to mi wstyd otwierać maskę :(

: 2012-11-26, 20:17
autor: Pawel18PL
Fajny wozik, byłem przy okazji ostatniego spota przewieziony i bardzo fajnie się napędza z miejsca :) .

: 2012-11-26, 21:00
autor: bonzo
Witamy w klubie, fajny projekt bardzo mi się podoba <ok> <ok>

: 2012-11-26, 21:20
autor: BANIAK
bardzo ładny wóz i zrobiony tak jak lubię ( z dbałością o szczegóły ), zapodaj jeszcze kilka foto bo jestem ciekawy jak prezentuje się środek.
PZDR :mrgreen:

: 2012-11-26, 21:24
autor: sylwekgtir
zacny!

: 2012-11-26, 21:28
autor: yapko
ten samochód ma sens... :-D

Chyba masz jakąś ultra zniżkę na hydrografike skoro tyle tego pomalowanego masz :)
Fajnie wygląda wyczyszczony silnik :!:
T34 z dziwnym wyjściem gorącej strony ? Czy ta turbina jest porównywalna z gt3071r ar 0.64 ?

ps. hydrografiką pomalujesz amelinium ?

: 2012-11-26, 21:33
autor: Jastrząb
Aż się chce oglądać takie projekty :D Gti-R to auto ponadczasowe, pogratulować i życzyć samych sukcesów ujeżdżając auto :-) szacun dla ogromu włożonej pracy :roll:

: 2012-11-26, 21:37
autor: Modzelitto
Kurde niedługo w PL będzie więcej GTI-R'ów niż w UK :P
Pogratulować projektu!

: 2012-11-26, 21:42
autor: sylwekgtir
jak pod maską taka kultura i na zewnatrz to ciekawe jak jest w środku?? :)

: 2012-11-26, 21:44
autor: szpakerson
jak poodkurzam dodam zdjecia :)

: 2012-11-26, 21:52
autor: DubSon
Genialny, hydrografika robi swoje!
Szacun!

: 2012-11-26, 22:41
autor: szpakerson
yapko pisze:Chyba masz jakąś ultra zniżkę na hydrografike skoro tyle tego pomalowanego masz
Fajnie wygląda wyczyszczony silnik
T34 z dziwnym wyjściem gorącej strony ? Czy ta turbina jest porównywalna z gt3071r ar 0.64 ?
hydrografike robiłem sam podobnie jak wszystko oprocz blacharki. nie jezdzilem autem z gt3071, pewnie wstaje znacznie wczesniej niz moja która zamula gdzies do 3800, ar 0.63

: 2012-11-26, 22:45
autor: vixo
Na fb są zdjęcia z środka :) jaki koszt felg w hydro?? :->

: 2012-11-26, 22:49
autor: szpakerson
jezeli nie musze ich malowac bazowo tzn. najlepiej po malowaniu proszkowym to 150/szt. jezeli sa generalnie do regeneracji to 250/szt ale sa wtedy bazowane proszkowo, grafika, bezbarwny, tak jak jest u mnie. naprawde bardzo trwala powloka, dobrze znosi temperature - sprawdzone na zaciskach :)

: 2012-11-26, 23:28
autor: foo
Jest moc hehe, graty za podejście z pasją i opis!

ps. w pełni podzielam zdanie dotyczące papiero-ściernych robótek...

Pozdr,
foo

: 2012-11-27, 00:12
autor: Coobcio
No piękny wóz :)
Bardzo ciekawie i elegancko się prezentuje - jedyne co razi to fabryczny zbiorniczek od odmy taki obdrapany i rdza z niego wyłazi...

Fajnie by było wrzucić go na roki i sprawdzić co wyszło, co do mocy 350KM to nie da rady tyle wykrzesać na seryjnym przepływomierzu o wewnętrznym fi 50mm ale ciut poniżej tej wartości jak najbardziej realne.

Hydrografika naprawdę kozak, mi na saabie mażą się jakieś felgi 19 w Carbonie :)

: 2012-11-27, 00:52
autor: szpakerson
Kuba dogadamy sie z felgami jak cos. Rolki na wiosne, zbiorniczek ogarne specjalnie dla Ciebie :) pamietaj o mnie jakby jakis tein sie trafil plz.

: 2012-11-27, 09:53
autor: Pawel18PL
Mam gdzieś taki zbiorniczek na odmę :) pryśniesz sobie jakimś sprayem albo zrobisz hydrografike i podmienisz :P

: 2012-11-27, 10:03
autor: Shadows
Kozak furak na zywo robi wrazenie :-o I ladnie zwija asfalt :-D

Re: GTiR by Zamiar Garage

: 2012-11-27, 11:09
autor: red_shogun
No nareszcie Marcel opisik tego projektu, cośmy się musieli naczekać to nasze ;P ale dobrze wiem ile Cię kosztowała pracy, czasu, poświęcenia i ...... ta fura, więc tym bardziej wielki szacun. Szacun także za rozwód z evkami i nową miłość oraz pasję którą obdarzyłeś tę oto swoją kochaneczkę (oby nią była jak najdłużej).
Brakuje mi tu tylko wisienki na torciku, który wg mnie powinien być nieodłącznym elementem dłubania w gratach tak tłustych fur, a mianowicie: nowy mod - hamowanko, kolejny mod - hamowanko itd., chętnie byśmy się dowiedzieli ile trzyma kucy na tych gratach przy tej loszce i czy po ewentualnych przyszłościowych modach: inna loszka, przepływka (o ile masz tam ori bo tego nie wiem), coś się zmieni i o ile :cool:
P.S.
Fajnie się za Tobą leciało na tej al. Pokoju i Nowohuckiej hihi :mrgreen:

Aha za rozkminienie od zera zabawy z hydrografą w Twoim wydaniu, wielki plusik, pomału dojrzewam do tego typu malowideł (jak sobie być może przypominasz, gdzieś mniej więcej od roku hehe).
Pozdro i do zobaczycha na kolejnej pojeżdżawce

: 2012-11-27, 12:12
autor: rz
Nooo takie projekty to lubię :)
Szacun za włożoną pracę, czas i kasę.
Zazdraszczam :)

pzdr
rz

: 2012-11-27, 18:07
autor: Chemik
naprawde elegancko,ja tez tak chce ;-)

: 2012-11-28, 20:43
autor: szpakerson
Dzisiaj ogarnalem kolektor wydechowy po spawaniu i planowaniu
bandaz nie przezyl wiec pomalowalem kolektor i screamer. Zrobilem cos tez specjalnie dla Coobcia. Foto w piatek

: 2012-11-28, 21:10
autor: Ali-En
Damn, łezka w oku się pojawia jak patrzę na kolejnego GTI-R'a.

: 2012-11-28, 22:38
autor: szpakerson
trzeba bylo nie sprzedawac!

: 2012-11-28, 23:04
autor: Ali-En
Kupno GTI-Ra nie było błędem. Błędem było sprzedawanie AMG przed nim :shock:

: 2012-11-29, 00:32
autor: Wolfshade
Piękna fura, podziwiam za włożony czas, serce i trzymam za kolejne mody :)

: 2012-11-29, 02:43
autor: Coobcio
szpakerson pisze:Dzisiaj ogarnalem kolektor wydechowy po spawaniu i planowaniu
bandaz nie przezyl wiec pomalowalem kolektor i screamer. Zrobilem cos tez specjalnie dla Coobcia. Foto w piatek
Dawaj dawaj :)