Strona 3 z 7

: 2016-07-17, 01:07
autor: Boro1989
Dlatego napisałem że robienie blachy z martwym silnikiem mija się z celem :p lepiej było zacząć od podstawy,czyli zdrowej mechaniki, a Buda to pikus :)

: 2016-07-17, 07:05
autor: rz
Boro1989, to zerknij w swoj temat i napisz to jeszcze raz.

: 2016-07-17, 09:14
autor: KTR
Ha popieram kolegę wyżej!! Boro wszystko na odwrót co napisałeś... Buda to podstawa bez której moim zdaniem nie ma sensu jakiekolwiek grubsze dłubanie :)

: 2016-07-17, 11:07
autor: subbas
Haha no moim zdaniem teeż. Jakbym zrobił najpierw mechanikę, musiałbym poczekać na fundusze na blachę, a wiadomo że ruda nie śpi. Wolałem spawać póki jest do czego i malować póki mam drugie auto ;-) moim zdaniem silnik nie zdechł, po prostu olej nie dociera do góry :-P

: 2016-07-19, 18:21
autor: Boro1989
A ja wolę kupić druga Bude i przełożyć gotowe graty gdzie to góra dzień zabawy i wtedy bawić się w blacharke ;)

: 2016-07-22, 17:13
autor: subbas
Mały up co do tego mojego zDEHa :-P Podczas rozbierania dołu by dostać się do pompy oleju, z ciekawości magik odkręcił chłodniczkę oleju. To co w niej było to makabra, szlam i błoto, ogólnie sam gnój. Zmontował wszystko z powrotem bez tej pompy, zalał olejem i co... Smarowanie zgasło i głowa przestała hałasować. Auto pojeździło kilka km, wchodziło na obroty, nie hałasowało, silnik pracował cichutko i równo. Po ok pół godziny odpalamy i znów to samo, czerwony czajnik i hałas...

: 2016-07-22, 18:01
autor: janusz
subbas, to co ty tam masz w tej podstawie filtra? Może też kanał między pompą a podstawą filtra jest zawalony?

: 2016-07-22, 21:19
autor: Ad@mus
chyba ktos przeholowal z motodoktorem

: 2016-07-23, 12:10
autor: subbas
Też tak myślę, zaczęło się dziać od dolewki oleju więc wniosek jest jeden... Jakbym zobaczył tego gościa, który mi sprzedał to ryj bym obił.

janusz,

Teraz jak rozbierzemy dół to tam zajrzymy i tą pompę wymienię. Tylko trochę lipa z dojściem, trzeba zdejmować kolektor?

Olej po zlaniu był praktycznie czyściutki, żadnych syfów ani nawet koloru nie zmienił.

: 2016-07-23, 16:11
autor: janusz
subbas, w DEHu, żeby ściągnąć kolektor ssący, trzeba zdjąć najpierw podstawę filtra oleju :d Pytanie jest jeszcze jedno - stan oringów między podstawą filtra/pompą a blokiem silnika

Nadal zastanawia mnie w jakim stanie jest zawór nadciśnieniowy w pompie oleju.

: 2016-07-28, 19:02
autor: subbas
DZIAŁA! Winowajcą całego zamieszania była pompa oleju. Została włożona używka z WP11. Zrobiłem już ponad 200 km i nic, czajnik się nie zapalił :-) Chodzi cichutko, równo, bez problemu. Na razie zalany lotosem 10W40, w przyszłym tygodniu zalewam valvoline max life, wpadnie też czujnik ciśnienia oleju i filtry LPG.

No ale byłoby zbyt pięknie, zawsze musi się coś dziać :-P
Klima przestała chłodzić, wentylatory na chłodnicy nie działają. Bezpiecznik był przepalony, włożyłem drugi i lewy wentylator działa, prawy nie. Sprężarka włącza się i wyłącza już co 2 sekundy. Nie ma ciśnienia?

: 2016-07-28, 19:49
autor: janusz
subbas, odpuść sobie valvo. Weź coś lepszego - już shell jest od niego lepszy. Za 100-120zł masz Eneosa 10W40.

: 2016-07-28, 20:25
autor: subbas
Czytałem opinie na tym forum i sporo osób poleca :-P niestety już kupiłem, 110 zł 5l

: 2016-07-28, 20:37
autor: vixo
Valvo spoko oliwa mój poprzedni motor na tym chula i ma się dobrze

: 2016-07-31, 09:27
autor: subbas
No to nacieszyłem się nysą aż 5 dni :shock: Jadę sobie jadę, od domu jeszcze 80km a tu bach... Wszystko zgasło, silnik, radio ogólnie cały prąd. Nawet kontrolki nie świecą, ogólnie wszystko to co po włączeniu zapłonu powinno działać to już nie działa. Na tę chwilę wiadomo, że gdzieś jest zwarcie i wypierdziela bezpieczniki w skrzynce przy aku

: 2016-07-31, 12:20
autor: Ad@mus
no to lipa
ja mialem kiedys podobnie, bezpiecznik byl ok i w ogole, a winną okazała się minusowa klema z akusa, była za luźna i stara

wymieniłem na nową i cacy

: 2016-07-31, 16:59
autor: Boro1989
to samo chciałem napisać co Ad@mus sprawdź minus :)

: 2016-07-31, 17:57
autor: vixo
Od luźnej masy bezpiecznik by wywalało ?

: 2016-07-31, 19:38
autor: Ad@mus
glowny bezpiecznik trudno wywalic
wydaje mi sie ze jest caly ;p

: 2016-07-31, 20:31
autor: subbas
Główny ten 40A? Ten jest cały. Najpierw wywaliło od wentylatora, później tego obok. Wymieniem i po włączeniu zapłonu znowu wywaliło. Dotykając pinów od bezpiecznika iskrzy jak cholera i cyka gdzieś w okolicy stacyjki

: 2016-07-31, 21:03
autor: Ad@mus
popraw masy a potem baw sie całą resztą jak nic nie da
jak nie ma pradu w całym aucie i nawet kontrolki sie nie swieca to na 95% to klemy

: 2016-07-31, 21:19
autor: vixo
Kurw@ wiem co jest xD kostka od stacyjki się zjarała^^

: 2016-08-01, 17:29
autor: subbas
No nie wiem. Elektro magik mówi, że masa jest i klema nie ma nic do wywalania bezpiecznika :-P ten gietek już mnie do szału doprowadza, więcej stoi jak jeździ

: 2016-08-01, 22:15
autor: majchrzok
Nie słuchaj magikow, słuchaj ludzi z forum. Zazwyczaj to my mamy rację..:)

: 2016-08-01, 22:19
autor: Ad@mus
magik czaruje tak zeby kasa z tego byla

: 2016-08-01, 23:03
autor: janusz
A ja powiem, tylko tyle - to nie wygląda na masę :]

: 2016-08-02, 06:05
autor: Boro1989
Dalej ktoś sadzi że warto reanimować blacharsko ,trupa mechanicznego ?;)

Faktycznie masa jakby była walnieta to by po prostu kontrolki gasly,brak prądu i takie tam, ale nie robiło by to zwarcia,

Zacznij od podstaw. Sprawdź podłączenie radia samochodowego i innych gadżetów elektrycznych które ewentualnie ostatnio dokladales do niej :)

: 2016-08-02, 12:19
autor: rz
Boro1989, spytaj się o to fanów s13-tek przykladowo. Mechanika to pikus w przeciwieństwie do budy. Elektryka to tez pikus pod warunkiem ze albo się znasz albo masz z czego zaplacic. Buda to podstawa projektu. Jeśli myślisz inaczej to dorosłeś max do klocków lego.

Subbas, a ja bylem w Toruniu w niedziele z moim magikiem od kabli. Byśmy ci to ogarnęli w trzy minuty :)

rzy

: 2016-08-02, 12:54
autor: vixo
Tylko ze zdrowej s13 nie kupisz za 3k a p11owszem

: 2016-08-02, 12:57
autor: rz
Tu jest mowa o tym co w projekcie jest ważne a nie o konkretnym modelu a tym bardziej o cenę.