FORUM NISSAN ZONE

albo masz niską sprezyne zawieszenia, albo oryginalne ci sie polozyly albo tak umiejetne foty porobiles:)

Ad@mus,
Na przeglądzie amortyzacja była przód ponad 70 % tył 60 %, o sportowych sprężynach nic nie wiem, ale jedzie się dość twardo wiec może.... Musiałbym porównać wysokość z jakąś inna primerką

[ Dodano: 2014-02-09, 13:03 ]
Wczoraj korzystając z ładnej pogody założyłem tylne nadkola, które kupiłem kilka dni po zakupie auta czyli 3 miesiące temu. Oraz zdecydowałem się na montaż chlapaczy uniwersalnych ponieważ miałem dość ochlapanego całego auta. Myślę, że nie wygląda to najgorzej.





Tył:


Przód:



A co do wysokości zawieszenia to może ktoś zmierzyć ją w taki sposób jak ja i będę mógł porównać?

Przód:


Tył:

Od ziemi to mierzyłeś?

bombel,
Od ziemi

[ Dodano: 2014-02-13, 20:24 ]
Jest pomysł, aby Primerka zmieniła właściciela, ale to nic pewnego. Na ile byście ją wycenili?

Przyznam szczerze, że miałem nieoryginalne chlapacze w nissanie i do kitu one były. Za miękkie, bardzo się uginały przy dużej wodzie i błocie. Tylko trochę poprawiały sprawę pochalapanego samochodu. A głowny minus w tej opowieści to taki, że uszkodziły mi powłokę lakierniczą... Co innego oryginalne.

O długo się najeździłeś samochodem, już sprzedajesz

Czy sprzedaje to nic pewnego, brakuje mi trochę mocy, albo mój ma coś nie albo nie wiem. W porównaniu do DCI 100KM to nie mam najmniejszych szans.... DCi od 2000RPM ciągnie już fajnie, a w moim TD czy jest 1500 czy 2000 czy 3000 RPM to jedzie tak samo i szału nie ma. Nagram filmik jak się rozpędza do 100km/h to zobaczycie sami.

Chyba nikt Cię nie przestrzegł przed tym silnikiem jak kupowałeś auto oczywiście sobie żartuję. Primerę z takim silnikiem kupuje się przede wszystkim dla jej niezawodności i dłuuuuuuugowieczności oraz mniejszego spalania niż w benzynie, a dodatkowo swą mocą i klekotem porywa głownie starszych kierowców, którzy mają gdzieś innych kierowców i to że jadą wolno. Ja tam jestem przełamaniem tych stereotypów i wcale mocy mi nie brakuje, wręcz czasem jak dorwę jakąś 1.6 primerę na trasie to jej nie odpuszczę

Wiooreck, dokladnie, tak jak piszesz, nowymi dieslami z CR moze i masz banana na twarzy ale tylko do pierwszego servisu, polecam DCI wszystkim, ktorzy maja za duzo kasy, bo 1.5dci przy 150tys km nadaje sie juz do porzadnego remontu gdzie cd20 dopiero sie dobrze dotarła:)

Toudi1995, jak chcesz diesla to zostan przy tym co masz, jak chcesz szybsze auto to kup sobie p11.144 sr20de i moduj na 160ps-poczujesz roznice

A jeśli upierasz się przy dieslu to kup sobie Almerę N16 2.2Di.
Mocy więcej i też bezawaryjnie się jeździ.

i zawsze mozna powerboxa jakiego zaaplikowac tudzież chip plus mody mechaniczne, co prawda ciezko uturlac tyle co z VAGa ale...

Też zależy co kto oczekuje od auta. Dlatego tak jak piszą koledzy wyżej, jeśli upierasz się przy dieslu, to albo zostań przy tym i uwierz mi, że go nie zajeździsz normalnym użytkowaniem, albo zmień na almerę 2.2 di (nie dci, które było przekombinowane przez francuzów) - więcej mocy, nowsza konstrukcja, aczkolwiek słabe pompy wtryskowe. Jeśli Ci tak bardzo nie zależy na spalaniu i wolisz mieć rakietę z logiem nissana, to pozostaje Ci tylko i wyłącznie sr20

Nagrałem filmik jak moja primera się rozpędza, wydaje mi się że coś jest nie tak bo czasami rozpędza się fajnie a czasami ma muła, muszę ogarnąć EGR tzn. wyczyścić i odłączyć i przepływomierz pomierzyć i ewentualnie wyczyścić.

Prawdopodobnie gdzieś chyba ucieka mi ciśnienie od turbiny na wyższych obrotach bo posłuchajcie przy 3000RPM taki szum na filmiku.

Rozpędzam się z gazem w podłodze

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=80RXpi3l ... e=youtu.be[/youtube]

O jaaaaaaaa! Chyba miałeś tonę z tyłu na przyczepce. To jest muł, ale nie aż taki. Sprawdź po pierwsze przepływkę, a po drugie zerknij na przewód od turbo, może są niedokręcone opaski, bo rzeczywiście dmucha tu coś dziwnie...

Tu masz filmik jak moja przyspiesza na 4 biegu:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hnkdOUS0TbQ[/youtube]

Muszę to jutro sprawdzić, ale czasami lepiej jedzie na filmiku właśnie chyba złapała muła. Cieżko mi to określić jutro sprawdzę przepływomierz, mam BOSCH wiec na niebiesko białym, potem muszę zobaczyć gdzie ucieka to ciśnienie, a na końcu pojadę na diagnostykę komputerową bo mam ją za darmo Ostatnio wybiło mi właśnie przepływomierz. A czy jak odepnę przepływkę to bedzie jechał lepiej ,wiem że spalanie bedzie ogromne, czy bedzie tryb serwisowy?

Najczęściej przyczyną wszelkich niezadowoleń użytkowników tego klekota jest wyeksploatowany przepływomierz. byczynho też narzekał, że słabo jeździ, a jak zmienił przepływkę - niebo a ziemia

Na pobliskim szrocie wołają 100zł za używke z miesieczną gwarancją opłaca sie?

[ Dodano: 2014-02-14, 18:51 ]

Oferta szrotu:

http://allegro.pl/przeplywomierz-nissan ... 83722.html

http://allegro.pl/przeplywomierz-028100 ... 44834.html

http://allegro.pl/przeplywomierz-nissan ... 09662.html

możesz spróbować przeczyścić przepływkę, może pomóc a jak nie to podjedz na tego szrota, masz go blisko, może uda się podmienić żeby sprawdzić czy chodzi lepiej

Zmierzyłem napięcie na niebieskim kablu od przepływomierza i okazało się ze wynosi 1,34V wiec dużo za mało, w poniedziałek pojadę na szrot i mam 1 miesiąc na oddanie, więc spokojnie potestuje.
Nowy kosztuje 280zł wiec trochę dużo.

Toudi1995 pisze:wynosi 1,34V

Dlatego to wyglądało tak, jakbyś ciągnął za sobą tonę na przyczepce a nie zdziwiło Cię spalanie? Pewnie wciągał ropę jak szalony wiadrami. Aj tam miesiąc na testy, zakładasz przepływkę, mierzysz, mieści się w widełkach to zostaje po zmianie dopiero zobaczysz jak ten samochód nawet przyjemnie potrafi się zbierać.

Co do nowych przepływek to ja radziłbym kupować tylko oryginał. Kolega w VW kiedyś się pokusił na nieoryginał i po półtora roku drucik się urwał, a gwarancja się skończyła. Jeśli nie chcesz wydawać kasy na nową, to najlepszą alternatywą jest tylko oryginalna, ale używana.

na alledrogo coś ok 250zł bosch, a u niedziałka przed zimą kupowałem za 240zł po zniżkach i niby rok gwarancji..

aczkolwiek jak masz ok 1,3V to można pokusić się o czyszczenie i ew. małą dziurkę nawiercić i może może do 2v podskoczy napięcie ale to takie rozwiązanie tymczasowe

Mam za 280zł nowy wiec po rabacie będzie mniej, a używkę za 100zł, do tej pory nic nie dołożyłem to auta poza 30zł za końcówkę drążka, geometria była za darmo wiec jak używka za 100zł będzie tak samo kiepska to pewnie zdecyduje się na nowy.

Chyba, że pokuszę się to wywiercę dziurkę z ciekawości.

[ Dodano: 2014-02-17, 17:09 ]
Wymieniłem dzisiaj przepływomierz kupiłem za 80zł wiec tanio.
Napięcie wynosi teraz 1,93V, więc jest dużo lepiej, auto ożyło.


[ Dodano: 2014-02-22, 19:29 ]
Dzisiaj z braku pracy postanowiłem podziałać przy aucie, więc umyłem je, później postanowiłem, że podniosę zawieszenie i oto efekt:


A tak na serio pomalowałem zaciski na czerwono i przymierzyłem alufelgę.
I wygląda chyba nie najgorzej.

[ Dodano: 2014-03-06, 19:30 ]
Wczoraj po ściągnięci węża od filtra powietrza do turbiny w samochodzie mojego taty ukazał się taki widok jest to 1,9 DCI znajdujące się w mitsubischi carisma 115KM


Turbina ma 30 000 km od regeneracji, powodem był prawdopodobnie pęknięty właśnie ten wąż.

[ Dodano: 2014-03-25, 17:11 ]
Ostatnimi czasami wpadły na pokład światła DRL oraz nowy wachacz górny od strony kierowcy.

Z okazji ładnej pogody odbyła się mała sesyjka:




















[ Dodano: 2014-05-07, 20:44 ]
Podziało się trochę ostatnio, niestety....

Najpierw przed wczoraj.


i dzisiaj.

No to wiec, co sie stało?

Polos to tradycja

Zielkq,
Tak,tak Todui zawsze na zimnym dawał i po piskach pewnie startował to wiesz

Kondziu07, w Primerach to standard bez względu na sposób startów spod świateł. Nie znasz dnia ani godziny gdy Twa półoś w Primerze się ukręci

Kondziu07, Zielkq, Sajmooon,

Półoś akurat urwała się gdy zawracałem z przyczepką i to pustą wycofałem dałem cały w lewo ruszyłem metr i to praktycznie bez gazu i strzeliła. Zdjecia jak była przegnita wstawię jak odbiorę auto od mechanika.


A wgniecenie zrobiło się rurą o długości 2m, która uderzyła w moje auto w warsztacie. Było to tak:
W moim aucie była wyciągnięta półoś i auto zjeżdżało z podnośnika i w tym momencie na podnośniku obok mechanik założył na śrubę od zawieszenia w fordzie klucz i tą rurę, którą zaczął pchać w kierunku mojego auta, aby tą śrubę odkrecić, ale klucz spadł ze śruby, rura wystrzeliła w auto uderzyła w błotnik odbiła się od szyby, dachu i klapy i spadła na ziemię. W poniedziałek przyjeżdża rzeczoznawca aby wycenić szkode.
A taki ładny błotnik miałem w idealnym stanie....

Na dachu i klapie nic nie widziałem żeby coś sie stało, jak myślicie ile kasy dostanę za błotnik??

No tak, jak ktoś nie wymieniał jeszcze półosi, to na pewno ją wymieni

Szkoda całkowita ! To jest część niewymienialna, hmmm chyba ze jakos inaczej to policzą bo mi w Vento jak walneli w prawy błotnik tyle ze lekko podłoga w bagazniorze sie zgieła dostałem 2700 , Vento 95r stry klet za ktorego sam dałem 2000zł

http://www.fotoszok.pl/upload/5e392660.jpg

falbinho,

Nie widać, że bardzo pogięte, ale jak podłogę ruszyło to kiepsko.

Może szkody całkowitej nie dostanę, no chyba że...

[ Dodano: 2014-05-12, 13:36 ]
Dostałem wycenę, 850zł chyba nie jest najgorzej.

po ile te półośki chodzą ? bo pewnie i u mnie to niedługo nastąpi