FORUM NISSAN ZONE

marlos90, mieliśmy, ale w P11 wiązka od wtryskiwaczy jest nierozpinalna na połowie cylindrów i zaczyna się dzielić gdzieś pod plastikową osłoną.
I jeszcze byłaby kwestia jakiś podwojonych wtyczek, które luźno by wisiały...

spoko.. a na amerykański forum taka łatwa ta przeróbka się wydaje

Marlos90, bo oni nie mają przepustnicy podgrzewanej wodą - ssanie.....

ostatnio się dopatrzyłem przy okazji demontażu przepustnicy że tak naprawdę to jeden wężyk należy wyjąć, a drugim zrobić mostek i jeszcze 2 opaski nam zostaną

Spy photo:

marlos90 pisze:ostatnio się dopatrzyłem przy okazji demontażu przepustnicy że tak naprawdę to jeden wężyk należy wyjąć, a drugim zrobić mostek i jeszcze 2 opaski nam zostaną

Potwierdzam, w P11.144 mam tak odpięte grzanie od dwóch lat i są tylko plusy takiego rozwiązania:)

jakie +sy ??

u mnie dość długo na ssaniu chodzi, jak odepne grzanie to nie wiem kiedy mi ze ssania zlezie, chyba ze bulbator zkrece na zero lub wywale calkiem, ale zimowo jakie obroty będzie trzymal silnik?

Habilitacja z rzeźby w gó....ie obroniona


DeBestciak, jakie plusy hmmmmm....... Możesz sobie przypomnieć wiedzę, którą zdobyłeś na lekcjach ZPT w szkole - obróbka ręczna. Co więcej - nowy level w twoich zdolnościach lingwistycznych - wbijasz 2 lvl w znajomości łaciny No i poziom na kombinatoryce skacze ze 4 lvl up

Weźcie jeszcze pod uwagę, że są co najmniej trzy przepustnice:
Lewa P10, prawa P11:


P11.144:

(zdjęcie pożyczone z aukcji: http://allegro.pl/primera-p11-2-0-lift- ... 99731.html - swoją drogą majątek krzyczy )

Z prac:


Wszystko maksymalnie na milimetry:




Rozwiązanie jednego problemu rodzi nastepny problem... Cały czas. Np.


Prawie poskładany:


Obecnie auto odpalone (pierwsza w nocy), zostało do ogarnięcia kilka rzeczy jak lewe powietrze, szalejące obroty, czy dolot, bo obecnie jest etap wsteczny na rurze bez rezonatora powietrza, której i tak nie da się dopasować do puszki z filtrem, ale to o jakiejś lepszej porze.. (pewnie jeszcze coś, o czym zapomniałem, bądź jeszcze nie wiem). To nie jest zmiana p&p.

Dobranoc.

Pierwsze kilometry zrobione - jakoś jedzie i jakoś się odpycha............

czyli jest lepiej czy nie?

pewnie efekt nieodczuwalny albo placebo

placebo zawsze działa, wystarczy poczytać jak niektórzy czują sporą zmianę po wrzuceniu stożka

lepiej przecież napisać, że lepiej

Przyznam, ze nie wiem, czy auto jedzie lepiej, czy nie - nie było okazji jeszcze go poprowadzić. Uznalbym jednak temat kolektora chwilowo za zawieszony i wstrzymał się i tak że wszelkimi ocenami do czasu 'cyferek'. Będzie jakieś porównanie do innych, to będziemy mogli mówić, czy jest lepiej, gorzej, czy placebo

Cyferki w tej sytuacji nic nie wniosa do tematu kolektora

DubSon, jak dobrze dobierzesz dolot to nie gadaj, że różnicy nie ma

Zielkq, W takim razie czekamy na werdykt

deBestciak, odpięcie grzania + uszczelka termo z teflonu = znaczna poprawa reakcji na gaz. Szczególnie na niskich biegach, ale nawet na 5-ce przy autostradowych prędkościach czuć, że się chętniej zbiera bez redukcji.
Zielkq, budujesz napięcie?

wod2u, moim mistrzem Hitchcock

Auto jeździ (problemy z wyciekającym paliwem zażegnane, teraz trzeba wykombinować jeszcze coś z odmą, bo strasznie świszczy), stoi już na letnich oponach z alu, a kompletowanie kolejnych gratów trwa:

(termin montażu bliżej nieokreślony...)

Pozdrawiam

moja odma tez gwizda, zmienilem oem wezyk który się pod wplywem waku zaginal, ale nie swiszczal, dalem zbrojony wezyk i nie zagina ale....

zaczelo gwizdac, ale to jest chyba gwizd z zaworka PCV, bo co innego skoro szczelonosc jest

jak ci sie lata na kanciaku?

Ad@mus, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem.
Jeszcze nic się nie sypnęło, jakieś 50-60km zrobione, także jest OK.
Co do odmy, spróbuję ją skrócić, choć wątpię, czy będzie miało to jakiś wpływ na gwizd...

Dzisiejszy fant:


Pozdrawiam

jak tam injectors cleaner??

Spy foto

?Janek w szpiega sie bawisz

janusz, co to ma być? zderzak z GTka mi wywozisz ze wsi?

Ad@mus, no ba

Marlos90, ten zderzak przybył z KTA do LU i teraz jedzie do DW, bo nie było bezpośredniego transportu z KTA do DW.

Ad@mus, to ma być na objętość całego baku, także trochę benzyny musi jeszcze zostać spalone, abym mógł coś powiedzieć ;P
W sumie transport by był, bo sam jestem teraz w RDE, ale to wracałbym z nim chyba na dachu z braku miejsca w środku auta... Ogólnie wiecie, zderzak podróżuje po świecie, zwiedza. Hm... może podpisy na nim będę zbierał, gdzie był i kogo odwiedzil?

To trzeba dopisać jeszcze KGR, gdzie przez chwilę bytował

Zielqu a ze 3 miechy okazało się, że zderzak wyleżał się u mnie na garage, nie wiedząc nihoojka po co... Chyba SPOKOjny podrzutka Tomusiowi zapodał, a ja dostaje telefon od janusza, że jakiś zderzak jakiś chłop zabierze dla kogoś... No ok, janusz swój chłop, pewnie wie co mówi, i jest i jakiś zderzak gdzieś i jakiś chłop który odbierze, a tematów innych miałem w tedy na głowie, że hej. Z kolei jakiś chłop odbierający, 3 razy się umawiał kiedy odbierze i dwa razy nie przyjechał, a termin zarezerwowałem, a za freeko to mogę raz zrobić wycieczkę. Następnym razem, jak coś, to po pierwszej nieudanej próbie podjęcia, cokolwiek by to było, leci w kosz...