FORUM NISSAN ZONE

i kolejny gadżecik



i teraz montujemy
reasumując:
-Oem HLA z polifta
-Oem napinacz z drobnym zębem z polifta
oczekiwania mam nie małe

napisz na PW ile dałeś za HLA ? I zdaj jakie rezultaty po HLA (czy ucichnie całkowicie)

Nadejszla wielkopomna chwila
w koncu udalo sie wymienic HLA i napinacz, i co by tu moglo sie zmienic w temacie?
no cóż, jesli napisze ze dosc sporo, bo znam moje auto i co mu dolegalo to ktos zdementuje i powie ze bzdura

cytujac klasyka, modź-testuj-przekonuj się!!

silnik pracuje równiutko, nie mam już problemów z falowaniem, silnik wyraźnie ciszej pracuje na zimnym. Rozruch jest niemal natychmiastowy. No to jazda! Podczas jazdy zdarzalo sie kangurzenie, teraz moge puscic gaz i pyka sobie na 2 biegu na 1000rpm ciagnac do przodu bez chopania ale to nic-dalej pisze

jazda autostradowa jak by nie te auto, po puszczeniu gazu nie czuje zeby hamowal tak bardzo silnikiem jak przedtem. Stalym gazem bez spadku predkosci podjezdzam pod gory (po drodze testowej mialem gore sw Anny w okolicy Opola). Cały czas kładzione 150km/h, spalanie w dół spaliła niecałe 10l gdzie w powrocie ze zlotu w tych samych predkosciach wziela 11l

irytujace mnie dzwonienie w przedziale 3tys obrotow zniknelo bądź ucichło. Ruszanie bez gazu bez problemo a wczesnie trza bylo choc troche musnąc gazu

najgorsze mialem stare HLA na 1 garku, tam bylo miekko jak kupa szczeniaka po laktozie suki. Napinacz z drobnym zebem nie grzechota na odpaleniu a lancuch jest napiety bardziej bo to mozna sprawdzic!!

P O L E C A M
to w koncu jest dokladna praca ukladu rozrzadu i dokladne napelnianie cylindrow-bo skad masz wiedziec w jakim stanie są twoje XXX letnie HLA? Wymiana całości na takie jakie ja mam na bank poprawi wasze samopoczucie... nikogo nie namawiam, sceptyków i teoretyków nie przekonuje. Ale teraz jest zajebiście nie wierze ale tak jest

czas modzic skrzynie i zamach
foto i film wrzuce jutro bo padam na cyce

No to ładnie niedługo nikt nie będzie kupował nowych aut tylko wszyscy będą stare ulepszać

troche filmików przygotowalem żeby pokazac mniej wiecej kulture pracy:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=1EwGVPVFZxg[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=xCNMs7jHgaQ[/youtube]
pusta puszka nie drgneła, pełna zjeżdzala po pokrywie
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=8PbiSG-nxH4[/youtube]

[ Dodano: 2015-09-29, 20:36 ]
odpalanie przed wymianą:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=spuQOCVLLPs[/youtube]
odpalanie po wymianie:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=u4x4ZAe7zLo[/youtube]

[ Dodano: 2015-10-10, 08:52 ]
i acceleration jesienny
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=RGjODpZilEU[/youtube]

edit 18/11/2015
po dzisiejszym dniu auto zmieni nazwe na ćpowóz, ponieważ peknol mi przewod paliwowy od filtra na listwe i pod maska delikatnie poci się paliwo

z razji ze droga do pracy to ok 30km jest to wystarczający dystans aby zćpał się człowiek jak księciunio oparami dziewięć osiem przedostającymi się do kabiny...

masakra-musze to zrobić zaraz czem prędzej po powrocie do domu

Skoro się tylko poci to ja bym dał nazwę PoCipoWóz

nie lepiej dla lansu Cipowóz???:)))

VE Killer, nie chciałem tak bezpośrednio

ćpunowóz?

okej-ćpunowoza juz nie ma
przewod jest juz zmeczony ale z racji ze nie mialem nic nowego bo motoryzacyjny zamkniety to jutro kupie nowy a stary skrocilem o 10cm i juz nie szcza dziewiec osiem

postanowilem tez opoznic zaplon juz czuje roznice bo nie szarpie tak jak szarpal-co wskazywalo na poduszki pod silnikiem
niestety kosztem tego jest mniejszy zapal do wkrecania ale tym sie pobawie z sonda w tylku bo po opoznieniu zapewne afr drgnol

i bez cipek mi tutaj-jestem zonaty...gdyby to ona poczytala

Moja raz poczytała i potem mnie o koszty pytała na wszelki wypadek wywaliłem z tematu ceny i już się pilnuje co by nie napisać ile co kosztowało

jak każdy się chwali prezentami to i ja się pochwalę, co prawda doszły dopiero dzisiaj więc nie powiem, że znalazłem je pod choinką ale są na święta


w planach na styczeń:
-wymiana amorów przednich na gazowe sachsy
-swap głowicy z evo1 na evo2 (dużo bardziej zaawansowany porting niż w evo1 oraz planowanie na -1.5mm)
-kręcenie kołami rozrządu
-w końcu rozpóreczka przednia
-jak starczy siana to wymiana tylnych amorów na KYB gazowo olejowe

Ad@mus, te kółka to allegro, ebay czy może alibaba?

inwestuj , inwestuj kasy nie szczędź a ja na wiosnę ją kupię

wczorajsze struganie, pozostało tylko pomalowac
ale pierwsze jazdy i odczucia na plus
Za niedługo w giełdzie;)

W końcu coś się ruszyło!

Sprzedajesz głowę, ale... jaką masz teraz?

arczar, cały czas mam moją dotychczasową głowicę w aucie bo nie doszło do sprzedaży mojej starej... a jak nie mam kasy to nie mam motywacji

musze jeszcze dopracowac zawias bo cos jeszcze mam do poprawienia, no i hebel cos zawsze znajde do poprawienia

wszystko fajnie, wszystko spoko ale kiedy ruszasz temat błotników z laminatu ?:D

laminaty aktualne ale wg najnowszych ustaleń wątpie aby uzbierało się 10 cghętnych na poliftowe błotniki... bo tylko przy takiej ilości opłącalna robi się forma na laminaty

przy 10 kompletach koszt błotników przednich L/P to 600-650zł
wstępnie zakładałem że będzie to max 450zł ale nie wziołem pod uwagę formy, która będzie kosztowała po 500zł na strone

Mimo to uważam że warto by się zebrać i zaatakować temat bo będą to błotniki rost free, lekkie i tańsze od najtańszego zamiennika

szybciej na ebayu chętnych znajdziesz niz uzbierasz tutaj 10 zdecydowanych osób. swoja droga 300-350zł za błotnik z laminatu to smieszne pieniądze biorąc pod uwage ze forme trzeba zrobic

dzisiaj wymieniłęm sobie świece i się cieszę znowu jak male dziecko
stare mialy jakies 20tkm, nic z zaplonem sie nie dzialo ale auto zaczynalo miec mala dziure w gazie a najbardziej zawiodlo mnie spalanie ktore czasem siegalo 19l/100km

zobaczymy jak teraz ze spalaniem bedzie bo pewnie lepiej

jakie miałeś swiece?

Ad@mus pisze:stare mialy jakies 20tkm

co to za przebieg dla świec? Ja w poprzednim SR20DE zrobiłem 100tkm na świecach. Albo trafiłeś na jakieś wadliwe, albo problem tkwi gdzie indziej.

Miałem NGK BKR6EY i takie cały czas zakładam, elektroda miała idealny brązowy kolorek wiec spalanie sysunia ale wydaje mi się, że ze względu na dziubane mapy zapłonu i paliwa plus jazda na podlanym LPG szybko je wykończyła

20tkm to i tak przeciągnięty interwał bo staram się je wymieniać co 15tkm-każdy gazownik powie i na LPGforum tez o tym trabią, że dla LPG musi być świeża świeczka. Niedomagania zapłony w LPG są bardziej odczuwalne jak w PB

Mam foto to wkleje potem jak te stare wyglądały

Tanie śmiganie na LPG ma też swoją ciemną stronę - czestrze wymiany świec , kabli .
Adamus dobrze pisze o zapłon i iskrę w LPG trzeba dbać. Na benzynie nic nie będzie a na LPG juz pojawiają sie szarpnięcia - to I znak że już czas na małe dłubanie

Kable wyczuwaja, że jedziesz na lpg ?

gdy jade na eLPeGie
to mi naklejki na budzie odklejajo sieee

nie słyszałeś o inteligentnej technologii?

Że świece się zużywaja to ok ale kable....

vixo pisze:Że świece się zużywaja to ok ale kable

no a jak sie mają nie zuzywać jak co chwile a fajki szarpie celem wymiany swiec albo jakto Adamus musi co chwile dziób wsadzić czy przypadkie jakies konie sie same w sobie nie przylazły

To może lepiej kupić irydowe? Ja też jeżdżę na LPG. Wcześniej P11, teraz P11.144. Może trafiałem dobre egzemplarze świeczek i kabli, że mi na tyle starczały.