FORUM NISSAN ZONE

Witam,

Myślałem, że gorzej to wygląda... Jeszcze te progi uratujesz, zrób tak jak pisze Ad@mus, a będzie ok . Trochę przy aucie porobisz, a wróci do dobrego stanu.

Andrzej., Już dzisiaj naprawiłem kilka niezbędnych szczegółów i wszystko małymi krokami będzie się posuwac do przodu. Znalazłem dzisiaj klona na szrocie 50 km od siebie w stanie idealnym prócz progów, więc nic tylko brac co potrzebne. Plan pracy zmienia się w ten sposób że w tygodniu postaram się jechac po te elementy nadwozia tj. drzwi - trzy pary, zderzak i klapa z tyłu bo gośc ma to w bardzo przystępnej cenie, a w dodatku całe z boczkami, szybami i mechanizmami, więc boje się go zaraz rozbiorą bo nie jest łatwo znaleźc w kolorze takich elementów.

Chce maskę

3 pary drzwi ? no to bedzie niezly autobusik :D3

[ Dodano: 2014-12-07, 23:03 ]
Nie zaufam już diagnoście W weekend wziąłem się za wymianę tulei dolnego wahacza i okazało się, że tuleje są sztywne. Sworzeń od biedy można się przyczepic i tak samo z końcówką. Autko jutro będzie składane bo czekam za częściami Na górnym wahaczu górne tuleje są w bardzo dobrym stanie, więc jak to możliwe, gdy nie były wymieniane przez przynajmniej 3 lata? Tak samo z dolnym wahaczem. Poprzednicy kompletnie nie przypominają sobie takiej naprawy. A dolne gumy górnego wahacza to masakra Zrobiłem to podświetlenie licznika na niebiesko. Nissan dostał nową baterie Warty, kołpaczki no i głośniki w miejsce oryginalnych otworów

[ Dodano: 2015-01-03, 13:00 ]
Witam!

Na dzień dzisiejszy auto ma się dośc dobrze Jeszcze rdza nie odpadła Zrobiłem już przednie zawieszenie i jest nieeebo lepiej Sztywny jak ... w gotowości! No i hamuje też przyzwoicie Oczywiście auto chodzi już na benzynie po 3 latach Zalany nowym olejem, no i teraz jestem w chwili ogarnięcia wydechu. Mam na to przygotowane 450zł. Polecicie coś jak na znawców przystało?

Witam! Czas na odświeżenie tematu bo prace za kilka dni pójdą całkiem ostro. W autku wymieniłem kompletny komin. Powiem szczerze, że nissan mnie zaskoczył. Prawię idealna cisza, gdyby nie dziura wielkości pięści w podłodze nie słyszał bym absolutnie samochodu. Zgadałem już balacharza - lakiernika na 8 lutego. Jednak progi będą wstawiane i reperaturki oraz podłoga będzie doprowadzona do kultury no i różnego rodzaju wgniotki itd. wszystko zostanie usunięte. Auto na 16/18 Lutego będzie gotowe Znalazłem warsztat w dosyc dobrej cenie, więc szkoda paprac się samemu. Nie lubię migomatu Dziś biorę się za światła usdm bo i tak auto czeka w garażu do poniedziałku za dowodem ponieważ chłopcy zajęli się szybciej moim wydechem niż ja Może ktoś powiedziec jak z tym przekaźnikiem zrobic, żeby to przeciwmgłowe wracało normalnie? Kilka zdjęc auta. Pozdrawiam!

Jak nie lubisz migomatu, to ja zawsze chętnie przygarnę

W "Zrób to sam" masz poradnik dotyczący świateł USDM.
viewtopic.php?t=13739

Pozdrawiam

Ruszyła praca, której najbardziej się bałem

Mianowicie łatanie "dziurek" w podłodze i ratowanie progów.

Po zdjęciu dywanu ukazało się takie coś:





Nie wyglądało to niestety najlepiej:







Podłoga została oczyszczona, połatana żywicą zalana biteksem, nie ma najmniejszej dziurki!



Później przyszła pora na progi i tu zaczął się syf



Tu lewy próg w podkładzie antykorozyjnym:





Z tym tyłem na prawym progu jakoś zaczynam wychodzic z profilem



Zdjęcia w słabej jakości bo z telefonu. Dziś już malowanie tych progów, fotele i dywan pojechały do prania, co do żywicy to zaryzykowałem. Zobaczę ile to wytrzyma, jak zacznie pękac wtedy wspawam całe progi. Więcej zdjęc wstawię jutro wieczorem po malowaniu

Pozdrowienia z:

groobo - szpachlujesz

też mnie to czeka w tym roku...

Klasyka sama w sobie

Ad@mus Brak wprawy robi swoje, ale na czymś trzeba się doszkalac