FORUM NISSAN ZONE

Czas odkurzyć nieco topic, bo zarósł grubą warstwą kurzu.......

Zmieniliśmy tuleje w dolnych wahaczach na czerwone poli, bo oryginały się wysypały.
Lewa strona - wyjęcie wahacza graniczyło z cudem. Trzeba było wypalić przednią tuleję, żeby łaskawie dostać się do jej wewnętrznej metalowej części, która tak przyrdzewiała, że nie chciała zejść. Dopiero szlifierka dała radę - lizak nie ucierpiał. Dobre 2 godziny się męczyłem, żeby to wyjąć......... Za to lewy przegub zewnętrzny - wymiana ino mig
Dnia następnego przyszła kolej na prawą stronę. Wahacz zlazł bez problemu, wszystko zrobione, tuleje wymienione. No i przeszła kolej na przegub zewnętrzny.......... Ni chu......, nie chciał zejść. Dopiero dziś go wymieniliśmy...... Powiem tak, bez ściągacza do przegubów, dobrego imadła i klucza udarowego, to w żaden znany mi sposób, to by się nie udało. Udało nam się rozwalić pierścień osadczy, który jest wewnątrz przegubu i ściąć z dobre 5 lub 7 zębów na wieloklinie, na wałku półosi. Pierścień rozleciał się na przynajmniej 4 części.

Fotki szczątkowe - samo poli - powinno gdzieś być. Michal_M66, musi tylko znaleźć i wrzucić.
Na dniach auto idzie do SPA

Trzeba jeszcze pomyśleć nad heblem, bo to auto nie hamuje..........

eh Janek, że ci sie chce

Ale za to jaki wytrzymały był ten pierścień

Jak to Janusz wspomniał - trochę odkurzony temat
Trochę fotek z tego co się działo :











Wymianie uległy nie tylko tuleje dolnego wahacza -ale także przeguby zewnętrzne - i czujniki ABS.

Michal_M66, a progi się trzymają jakoś?

Michal_M66, nie wymigasz się teraz - dawaj foty pięknych dziur, które wybiłem śrubokrętem

Cześć wszystkim,

Ad@mus, Progi nawet się nie najgorzej trzymają - tzn ten od strony kierowcy jest super ten od z drugiej strony nieco gorzej ale to nie wina lakierowania tylko tego że ktoś go kiedyś spawał chyba bez umiejętności bo od spodu nieco po przepalany
janusz, Foty może jutro wrzucę

Foto


____________________________________________________

Auto wróciło ze spa, tak więc dawaj foty przed i po spa.


BTW. Górne wahacze, które pójdą w poli. Drążek zmiany biegów, do wymiany bo obecny to kicha....

drążek zmiany biegów

w poli ?

Puchacz, nie, aż tak dobrze nie ma Już poprawiłem

Niestety tym razem tylko kilka zdjęć. Na początek dziurki które zostały odkryte po wstępnym oczyszczeniu rdzy przez janusz,







Niestety całej grozy, która wiała z podwozia już nie zaprezentuje - główny problem stanowiły podłużnice. Tak podłużnice jak i nadkola i podłoga została naprawiona.

Poniżej część zdjęć zrobiona przez blacharza - swoich jeszcze nie zrobiłem ale w wolnej chwili zrobię i wrzucę tutaj co by zaprezentować ogrom prac jaki został przez blacharza poczyniony







Jeszcze oczekuje mnie we wrześniu wymiana progów U tego samego blacharza

Wow, a ja myślałem że łączenie podłogi i nadkola/progu jest u mnie zżarte, ale widzę że wcale nie było tak źle.

lgruca, może być u Ciebie zżarte bardziej niż myślisz - to tutaj na zdjęciach jest po wstępnym oczyszczeniu - czyli wystukaniu wszystkiego co się dało śrubokrętem - do momentu aż już było na tyle twarde że nie można było tego kruszyć. Przed nazwijmy to "czyszczeniem" też wyglądało niepozornie

Michal_M66 pisze:Przed nazwijmy to "czyszczeniem" też wyglądało niepozornie

Dobra, dobra, bujać to my, ale nie nas

Michal_M66, ja rozebrałem totalnie cały tył z każdej śrubki - zobacz u mnie w temacie. I zamiast bawić się śrubokrętem, od razu poszedłem w piaskowanie. Akurat walkę z rudą przerabiałem dość mocno

Michal_M66, masz może zdjęcia przed i po montażu kolumn z P12? Jakie masz koło? 195/65/15?