Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[ Primera] Ciapek CD20 by dziobii

Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq

Awatar użytkownika
dziobii
nowy na forum
Posty: 24
Rejestracja: 2010-03-10, 13:02
Lokalizacja: Chełm / Lublin

[ Primera] Ciapek CD20 by dziobii

Post autor: dziobii » 2010-09-27, 12:41

Witam licznych kolegów i nieliczne koleżanki, przedstawiam swoją Primkę, którą jeżdżę już kilka miesięcy, i do której zaczynam się coraz bardziej przekonywać.

Nissan Primera 2.0d, wersja LX, rok produkcji 1995, przebieg 260kkm.

Wyposażenie nadzwyczaj ubogie:
- centralny zamek
- wspomaganie kierownicy
- zderzaki w kolorze nadwozia
- halogeny
- hak
- spojler!

Primerę mam od marca. W 2007 roku sprowadził ją z Holandii mój znajomy i kiedy postanowił zmienić auto, podjąłem szybką decyzję, że będę jej następnym właścicielem. Po ubiegłorocznych doświadczeniach z Renault Megane doszedłem do wniosku, że warto zainteresować się słynącą z bezawaryjności P10-tką, chociaż wcześniej nie brałem w ogóle pod uwagę kupna auta o japońskim rodowodzie.

Po zakupie wymieniłem kilka elementów zawieszenia (tuleje, sworznie wahaczy), olej i filtry. Niedawno wymieniłem tez klocki i tarcze i dla świętego spokoju kompletny rozrząd. Mechanik stwierdził, że warto jeszcze w to auto inwestować, bo mimo przebiegu silnik pracuje idealnie i generalnie auto nie jest wytłuczone. Jak na wolnossącego diesla zaskoczyła mnie żwawość silnika - to raz, a dwa - spalanie. Nie mam potrzeby jeździć szybciej niż setką i przy takiej prędkości spora przecież Primera pali 5l ON.
Włożyłem radio Pioneera, 2 głośniki na przód i 2 na tylną półkę - gra nie tyle głośno, co ładnie jakościowo i o to mi chodziło. No i skusiłem się na pokrowce, wnętrze od razu lepiej wygląda.

Plany?
Zamierzyłem sobie, że najpierw idealny stan techniczny, potem dopiero będę kombinował coś z wyglądem. Co do pierwszego założenia, pozostaje mi tylko wymiana chłodnicy i ewentualnie akumulatora. Co do drugiego - do pomalowania maska, grill, zderzak (zastanawiam się czy nie lepiej całe auto psiknąć), załatanie progów przy tylnym nadkolu i kupno seryjnych alufelg. No i elektryczne szyby chociaż z przodu dołożę. Nie będzie wieśniaczenia samochodu krzykliwymi dodatkami, wolę w 100% stan fabryczny.

Zwykłe, nie wyróżniające się niczym auto, powiecie? Ale jeździ i nic nie trzeba przy nim dłubać - to dla mnie najważniejsze!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na nowych felach:

Obrazek



[19.10.2011] edit:

Autko przejechało do Holandii i z powrotem, osiągając V max trochę ponad 165km/h i przebieg rzędu 273kkm ;] Spalanie przy pełnym obciążeniu wyniosło 5,65l, co szalenie pozytywnie mnie zaskoczyło. Przed wyjazdem trzeba było wymienić tarczę sprzęgła, ale skoro i tak bebechy były na wierzchu, zdecydowałem się na komplet. Wcześniej kupiłem też ładne alusy AUTECa, którymi niebawem się pochwalę. W ogóle chyba taka dłuższa trasa dobrze wpłynęła na Primerę - teraz wydaje się troszeczkę bardziej zrywna, co mogło być tylko moim subiektywnym odczuciem, ale ojciec stwierdził to samo.
Po powrocie zrobiłem mały przegląd i do wymiany kwalifikuje się cieknąca chłodnica, profilaktycznie przewody hamulcowe, linka sprzęgła, uszczelka pod klawiaturą i w sumie nie zaszkodzi dać nowe poduchy pod silnik i skrzynię. Auto po weekendzie wędruje na wymianę tychże elementów, a jak się uda, to i przed zimą zadziałam coś z blacharką.

Miałem sprzedawać i kupować P11 po lifcie, ale jeszcze 9 lat i będzie można rejestrować jako zabytek... ;)


[EDIT 26.10.2011]
Wymienione:
- chłodnica (dziwne, że stara jakoś dawała radę, bo wyglądała tragicznie)
- linka sprzęgła (stara była już trochę wyciągnięta)
- komplet poduch (2 były już ciut rozerwane)
- przewody hamulcowe (nie trzeba było, ale zapobiegawczo :mrgreen: )
- uszczelka pod pokrywą zaworów, co by zlikwidować irytujący mnie wyciek

Teraz powoli myślę o blacharce; w sumie nie ma aż tak wielkiej tragedii, ale diabli wiedzą co tam pod listwami osłaniającymi progi się dzieje. Zastanawiam się też nad kupnem maski i grilla w oryginalnym wiśniowym kolorze, bo mam bordowe, ale weź tu dostań poliftowe.


[EDIT 18.12.2011]
Wymieniony uszczelniacz od strony rozrządu + mycie komory silnika. Pod maską lśni jak po zjechaniu z taśmy i nic nie cieknie. Można sobie radzić z wyciekami? Można!


[EDIT 11.05.2012]
Dizlowska Primera jest w swoim żywiole - od kilku miesięcy jeżdżę nią na trasie: Chełm-Koszalin i spalanie po raz kolejny mnie zaskakuje; jeździmy w 4-5 osób + pełny bagażnik i spalanie wynosi 5,4-5,6 l/100km, a na ekspresówkach czy po prostu tam gdzie się da jadę 130-150km/h. Choćbym nie wiem jak się starał, po prostu nie ma bata żeby łyknęła ponad 6l/100km - no rewelacja! :D
Słaby ręczny skłonił mnie do dokładniejszego przyjrzenia się hamulcom i skończyło się na wymianie linek, zacisków, klocków i przetoczeniu tarcz. Walnęło trochę po kieszeni, ale na ładnych parę lat będzie spokój.
Teraz głównym zagadnieniem jest blacharka. Trzeba łatać progi, to nie ulega wątpliwości, ale na szczęście reszta karoserii, w tym podłoga, wygląda nieźle i nie wiem czy by nie zrobić konserwacji podwozia przed zimą.

Naszła mnie taka refleksja odnośnie wszelkich kosztów, jakie włożyłem w auto. Nie da się tego raczej oszacować, ale legendarna niezawodność Nissanów z lat 90-tych, co do której podchodziłem z przymrużeniem oka, serio znajduje pokrycie w rzeczywistości i chyba jest tego warta. I często miałem niekrytą satysfakcję widząc holowane czy zabierane przez lawetę dużo młodsze bryki. Mój mechanik powiedział że Primera prędzej mi zardzewieje niż przestanie jeździć, ale po lekkim odpicowaniu jej wizualnie raczej nieprędko to nastąpi :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2014-01-25, 14:46 przez dziobii, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
Duchu
fanatyk nissana
Posty: 465
Rejestracja: 2010-04-19, 12:03
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Duchu » 2010-09-27, 12:47

fajne zadbane autko progi zrobić i będzie gitara :) powodzonka

Awatar użytkownika
KTR
fanatyk nissana
Posty: 695
Rejestracja: 2009-12-11, 13:12
Lokalizacja: lubelskie piaski

Post autor: KTR » 2010-09-27, 13:37

Primery dobre auta :) co to za progi masz założone?? zdaje mi sie że jakiś czas temu widzielismy sie na trasie do lbn i staliśmy niedaleko siebie na krzyżówkach Świdnickich(niebieska P10 z kwadratowa rejestracja) jeśli byłbyś zainteresowany prawdopodobnie bede sprzedawał swoje ori alufelgi 14'' na wiosne :)
pozdro
P10eGT->N14GTi 5d
OCTAVIA 1RS oem+

Awatar użytkownika
dziobii
nowy na forum
Posty: 24
Rejestracja: 2010-03-10, 13:02
Lokalizacja: Chełm / Lublin

Post autor: dziobii » 2010-09-27, 14:19

KTR, niewiele o tych progach mogę powiedzieć poza tym, że były już na aucie jak przyjechało do PL. Może to któraś z licznych wersji LX - u mnie np obrotomierza czy el. lusterek brak, ale jak widać dali spojler na klapie i zderzaki z progami w kolorze nadwozia, a przedni do tego z halogenami. hmm...
A fakt, pamiętam, od razu mi niebieski nissan wpadł w oko. Daj na pw fotki tych felg, pomyślimy ;-)
Czy diesla w P10 można zajechać? Czy P10 się psuje? Czy P10 jest brzydka? Czy P10 rujnuje moją kieszeń? Czy P10 jest ciasna? Czy P10 jest mało komfortowa?

;] ;] ;]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaprezentuj Swoje Nismo”