[ Primera] Primera P11.144 SR20VE

Post autor: **bombel** » 2010-07-28, 18:51

Jak wieczorem to może i swojego złoma bym podtoczył

Szymeq · Post autor: **Szymeq** » 2010-07-28, 19:05

będą ludzie mieli czas w trakcie godzin pracy na przykład

no ja to raczej tylko tak będę mógł podjechać

Post autor: **bombel** » 2010-07-28, 19:18

Dajcie znac kiedy bedzie

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-07-29, 20:57

Po mału wypełniając wolne luki w dniu zabieramy się z Limonem za Twoją maszynę

Tak więc górny wachacz masz wymieniony - miał całkiem nie małe luzy - trzeba by opadać ten z drugiej strony...

No ale najważniejsze wałek wydechowy przestawiliśmy na seryjną pozycję i auto na prawdę zaczęło się bardzo przyjemnie odpychać, jest sporo lepiej jak było żeby nie powiedzieć kolosalnie

Ps. ale hamulce słabiutkie, dopieszczaliśmy mapę na 4 biegu tam chwilami pod 180-190 łapaliśmy i z wytracaniem prędkości przyznam szczerze że było słabiutko...

Limon · Post autor: **Limon** » 2010-07-29, 21:03

No wóz ożył bardziej niż wczesniej

No heble lepsze to koniecznosć bo bezpieczeństwo najważniejsze

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-07-29, 22:56

Super, że idziemy do przodu z tematem. Co do wahacza to sprawdź proszę ten prawy również (nie wiem czy kiedyś też nie jęczał), jak będą luz to go w cholerę wymienić i będzie spokój. Resztę zawieszenia też można przejrzeć, czy nie ma nic do roboty.

Co do wałków to tak myślałem, że będzie poprawa.....w sumie hamowaliśmy na wałkach bez przestawiania, więc ciekawe ile KM mu by wyszło ostatnio

hehe. Fajnie że jest poprawa teraz

Hamulce to trzeba zmienić....myślę o klockach, aby dać jakieś lepsze, bo tarcze jeszcze pożyją chyba troszkę. Jak masz jakieś męskie to wsadzaj

P.S
Pamiętaj Coobciu aby dowiedzieć się o te uszczelkę aby odprężyć motor...na pewno na plus by to było i zapłon można by przyspieszyć bardziej. Daj znać jak będzie coś wiadomo.

No i orurowaniem będzie się trzeba zająć soon

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-07-30, 08:25

To zamówiłem trochę gratów

- Klocki hamulcowe tanie i dobre BREAK
- 1 szt. świece platynową NGK PFR7 (tą pokolizyjną wymienimy coby komplet na półeczce czekał)
- Prawy górny wachacz 555 bo coś czuję że warto by parami je wymienić
- I trochę silikonowych kolanek i rurek coby poprawić te rury spożywcze pod maską

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-07-30, 10:13

Coobcio pisze:To zamówiłem trochę gratów
- Klocki hamulcowe tanie i dobre BREAK
- 1 szt. świece platynową NGK PFR7 (tą pokolizyjną wymienimy coby komplet na półeczce czekał)
- Prawy górny wachacz 555 bo coś czuję że warto by parami je wymienić
- I trochę silikonowych kolanek i rurek coby poprawić te rury spożywcze pod maską

Elegancko

Jak przyjdą wszystkie fruty to porób profi fotki z kobitką swoją i wrzuć na forum

Będzie dla potomnych ;P hehe

P.S
To tylko IC i wydech w przyszłości Nas czeka

xtomek · Post autor: **xtomek** » 2010-07-30, 10:56

zuru, daj jakies zdjatka Primy po oklejeniu. Podobno wygląda kozacko

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-07-30, 11:01

xtomek pisze:zuru, daj jakies zdjatka Primy po oklejeniu. Podobno wygląda kozacko

Coobcio ma Prime cały czas

Najlepiej jak by umył ją może i porobił foteczki z Renatką, to by na stronę eleganckie zdjęcia były i na forum się od razu wrzuci

xtomek · Post autor: **xtomek** » 2010-07-30, 11:05

No to czekamy z niecierpliwościa

Limon · Post autor: **Limon** » 2010-07-30, 16:04

Graty kupione czekaja sobie grzecznie w garażu

Coobcio wrzuci zaraz foteczki z komóreczki xD

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-07-30, 16:35

No to wklejam parę fotek:

Dzisiejsze zakupy - jeszcze do tego dokupiliśmy płaskownik z kwasówki coby z niego zrobić porządne mocowanie intercoolera
Obrazek

Hehe i o taki na szybko wykonany ze sterej listwy wtryskowej bajerek do testowania Nissanowskich wtrysków paliwa:
Obrazek

Samo testowanie:
Obrazek

Z 8miu wtryskiwaczy wybraliśmy 4 najrówniejsze, dwa po 364ccm pi dwa po 368ccm @ przy 2,8 ciśnieniu a u Zura jest 4,2 jako bazowe a więc jakies 420-440 się nam z nich zrobią

Tak więc czas na porządną szamę i grzebanie, chciałbym dziś tego AKU do bagarka przenieść oraz zrobić porządną przesłonę do filtra stożkowego no i wystroić to na większych wtryskach przy jak najmniejszym wykorzystaniu wtryska wspomagającego

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-07-30, 18:30

Robota wre widzę

Bardzo dobrze

Tak trzymać. Czekamy na info jak dzisiaj poszło, no i może jakieś fotki jeszcze z dzisiejszego dnia (z roboty lub jej efektów czy coś)

Wszystkich frutów fotki porobiłeś Coobciu?

xtomek · Post autor: **xtomek** » 2010-07-30, 19:09

A gdzie zdjątka oklejonej karocy

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-07-30, 20:25

xtomek pisze:A gdzie zdjątka oklejonej karocy

Jeszcze chyba nie zrobione przez Kube

Trzeba porządnie umyć auto i zrobić fotki profesjonalnie

Mam tylko jedno zdjęcie, które na szybko zrobiłem telefonem pod robotą, coś tam kawałek widać, a dokładnie jedne drzwi i trochę próg

hehe

Post autor: **bombel** » 2010-07-30, 20:54

Poprosze tak samo z białym podkładem na całość

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-07-30, 22:12

Złe wieści - klocki hamulcowe co podjałem z myślą o P11 GT nie pasują w poniedziałek je wymienię...

Kolejna Opcja to po zrobieniu nowego dolotu, o wiele bardziej prostoliniowego z pominięciem jednego kolanka na opcji 1 dmucha w piku 1,4 bara i zrywa trakcję na 4 biegu (wilgotny asfalt).

Aku na razie prowizorycznie umocowany w bagażniku trzeba podjąć decyzję co do obudowy na niego - coś w sklepach rajdowych poszukam bo ta z allegro mi się nie podoba

Wachacz prawy górny wymieniony - stary już miał luzy ale o wiele mniejsze jak lewy, oba do wglądu leżą u mnie w garage

Zapodany zbiorniczek wyrównawczy z Sunnego GTi...

Umocowana puszka z bezpiecznikami, wykorzystując odwiercone stare mocowanie z podstawy akumulatora...

I z takich bardziej przysilnikowych rzeczy ro zmieniliśmy dzisiaj te wtryski na wydajniejsze wcześniej testowane i dobrane wydajnościowo 370ccm z SR20DET - doszło ważki aż miło bez korekt softu na mapie 0 przy doładowaniu 0,5-0,6 bara AFR oscylował w granicy 10 i to na całkowicie wyłączonym pomocniczym wtrysku paliwa

A jak to wszystko wygląda pod maską to proszę o fotkę od LIMONA

Limon · Post autor: **Limon** » 2010-07-30, 22:13

Tak wiec po dniu dzisiejszym:
Założyliśmy prawy górny wachacz też miał luzy

Akumulator znalazł się w bagażniku i troszke zmieniliśmy dolocik

Wleciały większe wtryski (na zdjęciu porównanie sr20ve vs sr20det)
Obrazek

I troszkę podstroiliśmy i jest poprawa, co najlepsze niewiemy czemu na opcji 0 dmucha teraz 0.6 bara a na opcji 1 zauważyliśmy z szkokowani 1.4 bara i odpuściliśmy odrazu gaz

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-07-30, 22:20

Szare to te z SR20VE - poza mniejszą wydajnością nawet mniejszą siatkę filtrującą mają

Na niemal idealnie dobranych wtryskach pod względem wydajności silnik pracuje jak zegareczek, podciśnienie na wolnych wzrosło do przeszło -0,7 bara i wolne obroty podniosły się do 1050-1080...

To tyle na dziś kolejne dopieszczanie po weekendzie a więc na pewno:
- Klocki
- grubsza rurka dolotowa ta od IC do przepustnicy gazu tzn. zamiast 50mm fi 60mm
- Mega szczegółowe dostrojenie
- i jak taka jedna mała część dojdzie na czas to będzie miła Niespodzianka

PS. co do dolotu to się zastanawiam czy nie zrobić czegoś na kształt u mnie czyli jakiejś Karbon puszki + do tego powiększyć w bocznej ścianie dziurkę coby ten cały air box miał skąd ssać zimne powietrze...

Takie coś: http://allegro.pl/item1161901915_filtr_ ... 400km.html

Tylko że szkoda tego wielkiego K&N który siedzi obecnie pod maską i pewno nie będzie słychać już takiego świstu z turbiny...

A przy 1,4 bara to odgłosy były nie ziemskie, jakby odrzutowiec się wzbijał

[ Dodano: 2010-07-31, 09:05 ]
Odnośnie obudowy aku to znalazłem na szybko coś takiego:
http://www.motoallegro.pl/item113782149 ... ynowa.html

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-07-31, 10:45

Coobcio pisze:Szare to te z SR20VE - poza mniejszą wydajnością nawet mniejszą siatkę filtrującą mają
Na niemal idealnie dobranych wtryskach pod względem wydajności silnik pracuje jak zegareczek, podciśnienie na wolnych wzrosło do przeszło -0,7 bara i wolne obroty podniosły się do 1050-1080...

To tyle na dziś kolejne dopieszczanie po weekendzie a więc na pewno:
- Klocki
- grubsza rurka dolotowa ta od IC do przepustnicy gazu tzn. zamiast 50mm fi 60mm
- Mega szczegółowe dostrojenie
- i jak taka jedna mała część dojdzie na czas to będzie miła Niespodzianka

PS. co do dolotu to się zastanawiam czy nie zrobić czegoś na kształt u mnie czyli jakiejś Karbon puszki + do tego powiększyć w bocznej ścianie dziurkę coby ten cały air box miał skąd ssać zimne powietrze...
Takie coś: http://allegro.pl/item1161901915_filtr_ ... 400km.html

Tylko że szkoda tego wielkiego K&N który siedzi obecnie pod maską i pewno nie będzie słychać już takiego świstu z turbiny...

A przy 1,4 bara to odgłosy były nie ziemskie, jakby odrzutowiec się wzbijał

[ Dodano: 2010-07-31, 09:05 ]
Odnośnie obudowy aku to znalazłem na szybko coś takiego:
http://www.motoallegro.pl/item113782149 ... ynowa.html

Fajnie, że aku już przeniesiony, wreszcie dolocik będzie miał chłodniej i luźniej

Co do tej puszki karbonowej to WOW - 500 zł za coś takiego?

To myślę, że już lepiej zostawić tak jak jest i ogrodzić po prostu tę część ze stożkiem kawałkiem aluminium + czymś je obłożyć.

P.S
Dwa pytania:

Czy nowe umiejscowienie (jego poziom) zbiorniczka wyrównawczego nie wpływa na "zasysanie" z niego płynu do chłodnicy? Będzie normalnie jak fabryka ssał?

Jak obecnie jest zamontowany aku w bagażniku?

Co do tego pojemniczka, to nie głupi pomysł....choć ten który wysłał Bombel wcześniej chyba był nawet tańszy. Coś trzeba będzie znaleźć.

W niedziele jakoś podjadę pod Garaż to obejrzę auto sobie i pogadamy o dalszych planach i dowiozę te wiatraki, może podpasuje któryś

P.S2
Podziękowania również dla Limona za pomoc i za fotki

scribler · Post autor: **scribler** » 2010-07-31, 19:11

Po dzisiejszej wycieczce poza Warszawą, primera nieźle zasuwała 200 km/h co nowe BMW serii 5 ledwo dawało radę

lecz w drodze powrotnej mieliśmy małą awarię, przejeżdżając przez przejazd kolejowy nawierzchnia była mokra Coobcio chcąc trochę przyspieszyć wtedy na nieszczęście urwała się półoś

niestety mieliśmy akurat takiego pecha że w samym lesie stanęliśmy i z Coobciem samochód dopchaliśmy poza znak WARSZAWA, czekając na pomoc

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-07-31, 19:17

No jaja nie z tej ziemi... Dobrze że rąbnęła pod Warszawą a co by było jakby Zuru np. był nad morzem

Jeszcze większe jaja były po drodze z Żabkiem który nas holował z prędkością maks 30km/h

Przed światłami ostrzej przyhamowałem i w żabka nowym Peugocie zgięło aż podłużnice, wypadło światło przeciwmgielne i oberwało zderzak widok tak mnie rozbawił że poszły łzy szczęścia i to obfite...
Jakby tego było mało to przy parkowaniu pod garage przegrzał mu się silnik...

No ale silniczek 1,1 na gaziku i tak dzielnie sobie radził nas 4 + Żabek i Monika + nasze bagaże i Primera z 1360Kg...

Post autor: **bombel** » 2010-07-31, 19:17

HHEHE tez kiedys przerabiałem polos bedac daleko od domu

scribler · Post autor: **scribler** » 2010-07-31, 19:26

haha ale najważniejsze, że dojechaliście cali i zdrowi

gorszego chyba nic nas nie mogło spotkać do Warszawy dotarliśmy a że tylko pod tabliczkę no cóż tak się kończą zabawy

Jednym słowem mówiąc wycieczki bez przygód to nie wycieczki ;P

xtomek · Post autor: **xtomek** » 2010-07-31, 21:50

Dajcie spokój, już wystarczy tych przygód

Dzieki Bogu, że się dobrze skończyło.

Coobcio · Post autor: **Coobcio** » 2010-08-01, 00:06

Mogła np. półoś rąbnąć na samym przejeździe kolejowym i mogł najdeżdżać pociąg - oj trzeba by było szybko się zebrać i pchać wóz

scribler · Post autor: **scribler** » 2010-08-01, 09:23

No cóż jakby nadjeżdżał pociąg byśmy musieli uciekać jak by się samochodu nie dało uratować

ważniejsze życie niż rzecz nabyta ale nie układajmy już takich czarnych scenariuszy

dobrze się skończyło wszyscy cali i zdrowi dojechali do domu

zuru82 · Post autor: **zuru82** » 2010-08-01, 12:01

Coobcio pisze:No jaja nie z tej ziemi... Dobrze że rąbnęła pod Warszawą a co by było jakby Zuru np. był nad morzem
Jeszcze większe jaja były po drodze z Żabkiem który nas holował z prędkością maks 30km/h
Przed światłami ostrzej przyhamowałem i w żabka nowym Peugocie zgięło aż podłużnice, wypadło światło przeciwmgielne i oberwało zderzak widok tak mnie rozbawił że poszły łzy szczęścia i to obfite...
Jakby tego było mało to przy parkowaniu pod garage przegrzał mu się silnik...

No ale silniczek 1,1 na gaziku i tak dzielnie sobie radził nas 4 + Żabek i Monika + nasze bagaże i Primera z 1360Kg...

To niezły kut*s za przeproszeniem wyszedl

Ale w sumie już nam raz silnik wybuchł, więc półoś teraz to małe piwo

Może tak jak mówiłeś Coobciu, te półosie w tych primerach są słabe okropnie.

To z Żabkiem mnie rozwaliło

Widzę, że większe straty w Peugeocie z samego holowania niż w Primerze z awarii

xtomek · Post autor: **xtomek** » 2010-08-01, 20:34

To z Żabkiem mnie rozwaliło Widzę, że większe straty w Peugeocie z samego holowania niż w Primerze z awarii

Kiedys Coobcio mnie holował czerwoną z Ursynowa do garage

Wysiadłem mokry, ale nic sie nie urwalo

Bez wspomagania, makabra. Ze wspomaganiem, to 50 km z połowy trasy z Ułęzu do Wawki, za czarną xkarola to była frajda