[ 100NX] [B13] Fo_Owooz - 100NX GTI by foster
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
miałem okazje ogladać Twojego byłego NX i bardzo mi sie podobał, myśle że ten bedzie dużo lepszy 
zawias kozak, co to za lekkie koła??
No to na grubo poszedłeś widzę. Koło już się nie odklei od nawierzchni. Weiteci trochę miękkie jak do upalania ale na ultra srach powinno być w sam raz.
Przed montażem rozciągnij i ściśnij każdy amorek po kilka razy aż stwardnieje.
Przed montażem rozciągnij i ściśnij każdy amorek po kilka razy aż stwardnieje.
BOCA MOTORS Serwis i Modyfikacje Samochodów Osobowych i Terenowych. Naprawy szybkie i bardziej zaawansowane, Tuning, Off Road.
512 995 765 fb Bocamotors Zapraszam!
512 995 765 fb Bocamotors Zapraszam!
Przyznaj się 
ile to wszystko kosztowało. Chyba w lotto wygrałeś 
Super realizacja projektu. Jak jeszcze VE wejdzie, to ......
ile to wszystko kosztowało. Chyba w lotto wygrałeś Super realizacja projektu. Jak jeszcze VE wejdzie, to ......P10SLX/VE-SR20VE, 206,4/208/214KM , 228,5/232Nm, wałki SR16VE, Koni przód, Bilstein B6 tył, Weitec -35mm, SSAC 4-2-1, przelot fi 63,5mm OBX-R Racing, limiter 8300, Ecu Det2, stożek JR, spiek,ET 14,357
Dzięki panowie hehe, no staram się jak mogę by ten brzydal mimo wieku nie stracił nic z wigoru, po prostu w tym roku nowego tv nie będzie - sorry kochanie 
ten 5 letni musi sobie jeszcze poradzić - poczekamy, aż led'y z tanieją 
@Bodek
w sumie to by mi tłumaczyło dlaczego amory po jakiś czasie od założenia
uzyskują dopiero swoją "twardość" - dzięki ci
@Limon
będe sprawdzać częściej - dzięki, choć jest sposób na to - grubszy papier ścierny i czoła nakrętek i otworów felg szlifuje się z farby
@KTR
ooo proszę, gdzie to mój poprzednik zawędrował a koła to Spin'y
No i żeby nie było, że nic się nie robi, to doszły rurki na przeróbkę wydechu do właściwego koryta, niestety przy glebie nie widzę już 2.5' pod drążkiem stabilizatora
No i szukam twinloopa, ale w ludzkiej cenie bo ta w której mam ofertę to o ból mleczaków zakrawa
Pozdro
ten 5 letni musi sobie jeszcze poradzić - poczekamy, aż led'y z tanieją @Bodek
w sumie to by mi tłumaczyło dlaczego amory po jakiś czasie od założenia
uzyskują dopiero swoją "twardość" - dzięki ci
@Limon
będe sprawdzać częściej - dzięki, choć jest sposób na to - grubszy papier ścierny i czoła nakrętek i otworów felg szlifuje się z farby
@KTR
ooo proszę, gdzie to mój poprzednik zawędrował
a koła to Spin'yNo i żeby nie było, że nic się nie robi, to doszły rurki na przeróbkę wydechu do właściwego koryta, niestety przy glebie nie widzę już 2.5' pod drążkiem stabilizatora
No i szukam twinloopa, ale w ludzkiej cenie bo ta w której mam ofertę to o ból mleczaków zakrawa
Pozdro
-
Coobcio
- fanatyk nissana
- Posty: 3074
- Rejestracja: 2009-12-09, 10:29
- Lokalizacja: Warszawa - Grochów
- Kontakt:
Wydzior 2,25 miałeś i teraz przechodzisz na 2,5 
Dobrze widzę i rozumuję
Dobrze widzę i rozumuję
WWW.COOBCIO.PL
OSIĄGNIĘCIA:
SR20VE + Turbo 342KM
W pełni uliczne GA16DE 128KM
Nissanowe 1.6 N/A 183KM
Nissanowe 2.0 N/A 243KM
Nissanowe 2.0 + T 319KM
Nissanowe 2.0 Turbo 407KM
OSIĄGNIĘCIA:
SR20VE + Turbo 342KM
W pełni uliczne GA16DE 128KM
Nissanowe 1.6 N/A 183KM
Nissanowe 2.0 N/A 243KM
Nissanowe 2.0 + T 319KM
Nissanowe 2.0 Turbo 407KM
Hehe, cóż za oko, nic się nie ukryje przed Coobciem
Nie wiem na ile ten manewr coś wniesie lub ujmie, jedno jest pewne... gleba i takie poprowadzenie a'la driftbox się wykluczają, trzeba by zrobić rowek w ulicy
Zresztą to nie koniec zabawy z wydechem, środkowy najwcześniej chłopaki ogarnęliby mi na za dwa tygodnie, a za tydzień to ja śmigam na trójmiasto odpocząć od codzienności i wóz musi być gotowy - temat powróci.
Generalnie dupa blada, bo jest fajna okazja odwiedzić stolicę, zhamować i jakieś wystrojenie zapodać, czy chociaż wałkami pokręcić, kłopot w tym, że budżet na mody został na ten rok już przekroczony hehe. No, chyba, że Kuba miałbyś ochotę browarowo-pizzowato zostać obdarowany, tudzież łbem z SR20, czy innym dżiwajsem
>> edit <<
Dzięki panowie za zaproszenie do stolicy, ale taka masakra była w ostatni weekend przy powrocie z morza, że nim się dopchałem do płatnej trójmiejskiej to minęły 3 godziny, a kolejne 2 na mijankach Włocławskich i efekt był taki, że czasu brakło...
Wydech i fele jeszcze przed wyjazdem udało mi się wrzucić i tak to wyszło, foty na szybcika (póki co gleba jeszcze czeka na kilka drobiazgów co by za jednym podejściem ogarnąć)
no to jau!
Nie wiem na ile ten manewr coś wniesie lub ujmie, jedno jest pewne... gleba i takie poprowadzenie a'la driftbox się wykluczają, trzeba by zrobić rowek w ulicy
Zresztą to nie koniec zabawy z wydechem, środkowy najwcześniej chłopaki ogarnęliby mi na za dwa tygodnie, a za tydzień to ja śmigam na trójmiasto odpocząć od codzienności i wóz musi być gotowy - temat powróci.
Generalnie dupa blada, bo jest fajna okazja odwiedzić stolicę, zhamować i jakieś wystrojenie zapodać, czy chociaż wałkami pokręcić, kłopot w tym, że budżet na mody został na ten rok już przekroczony hehe. No, chyba, że Kuba miałbyś ochotę browarowo-pizzowato zostać obdarowany, tudzież łbem z SR20, czy innym dżiwajsem
>> edit <<
Dzięki panowie za zaproszenie do stolicy, ale taka masakra była w ostatni weekend przy powrocie z morza, że nim się dopchałem do płatnej trójmiejskiej to minęły 3 godziny, a kolejne 2 na mijankach Włocławskich i efekt był taki, że czasu brakło...
Wydech i fele jeszcze przed wyjazdem udało mi się wrzucić i tak to wyszło, foty na szybcika (póki co gleba jeszcze czeka na kilka drobiazgów co by za jednym podejściem ogarnąć)
no to jau!
ładnie się zgrywa z czarnym wozem.Jako, że dla wozu totalnie nie mam czasu i po dwóch dniach odkopywania z garage... itd. Wczoraj nie wytrzymałem i korzystając z okazji otwarcia nowej hamowni pojechałem się odhamić
Na trzecim pomiarze maska w górę, śrubka i sruu mod zaślepienia podciśnienia na regulatorze i tu hehe, cóż... sposób Coobcia na podniesienie ciśnienia - fail.
Absolutnie nic to nie wniosło co by miało jakieś realne przełożenie na rolkach: -0.6KM i +0.1Nm to norma błędu hamowni.
A wydruk wygląda tak:
Korzystając z okazji, że ziomuś obsługuje hamkę, nałożyłem nowy nabytek quuuuby (jeżeli ktoś kojarzy) Almere GTI (mody: dolot WAI na stożku Simota, wycięty kat i końcowy M-tech komorowo-przelotowy z demontowaną wkładką silencera).
Almera (test 1 i 2), foowooz 3 i 4.
Foo jest zadowolony, na wiosnę wracamy i kręcimy wałkami i strojonko No to jau!
ps. filmik też jest, w wolnym czasie wypchnę na youtuba.
Na trzecim pomiarze maska w górę, śrubka i sruu mod zaślepienia podciśnienia na regulatorze i tu hehe, cóż... sposób Coobcia na podniesienie ciśnienia - fail.
Absolutnie nic to nie wniosło co by miało jakieś realne przełożenie na rolkach: -0.6KM i +0.1Nm to norma błędu hamowni.
A wydruk wygląda tak:
Korzystając z okazji, że ziomuś obsługuje hamkę, nałożyłem nowy nabytek quuuuby (jeżeli ktoś kojarzy) Almere GTI (mody: dolot WAI na stożku Simota, wycięty kat i końcowy M-tech komorowo-przelotowy z demontowaną wkładką silencera).
Almera (test 1 i 2), foowooz 3 i 4.
Foo jest zadowolony, na wiosnę wracamy i kręcimy wałkami i strojonko
No to jau!ps. filmik też jest, w wolnym czasie wypchnę na youtuba.
@NadiR
Mod rozrządu i strojenie jeszcze przede mną!
Dolot: seryjna guma bez tłumików, wąska przepływka zakończona stożkiem, czyli typowe WAI. Wydech to ssac 2.5, środkowy zwężka na 2' i reszta rurek do końca to 2.5', a końcowy tłumik zdławiony silencerem. Jedyna zmiana elektroniki to komp z P10 GT i TPS na .45V.
A fele od SPIN'A.
[ Dodano: 2011-07-14, 14:10 ]
Żeby nie było, że temat umarł, powoli ale do przodu brnie hehe
Gdzieś tam w międzyczasie zgubiwszy korek od zbiorniczka i kolega rz wyczarował piękny nowy, wygląda jak by był prosto z ASO Najczystsza rzecz w foowozie na tę chwilę. No i przyznać się muszę, że kasę na kolejne mody, zdefraudowałem robiąc sobie prezent w postaci basówki... Jak widać komplet na glebę robi póki co za najdroższy statyw w tym kraju...
Oki, to parę gadżetów doszło, na kolejne nadal czekam... montaż niebawem i wyjebka immo, bo przestaliśmy się dogadywać, wleci coś lepszego central na pilota i alarm z ultradźwiękami włącznie pod połówki targi.
Coś na odsłuch w wersji PRO TECH, może nie szał, ale skuteczność na poziomie 92dB to pod radio mam nadzieję wystarczy, jeszcze jakiegoś lekkiego suba pasi zorganizować na dobarwienie...
Ech, normalnie półmetek z zawiasem i glebą, przyszły kompletne mocowania amorów z gumkami pod sprężynki na przód i tył. A w tle, ostatnie z brakujących we wnętrzu plastików.
Ha, przeganiając słusznie co by smarowanie osiągnęło odpowiednie ciśnienie, odetkał się wydech skoro silancer zaspawałem to spaliny same znalazły sobie drogę wypluwając jedno z mocowań tłumika xD wóz odżył, mocy przybyło, a dźwięk soczysty się zrobił
Tak, że muszę wymierzyć miejsce i obadać, czy twinloopa zmieszczę, jak nie to trzeba szukać czegoś i koniecznie na przelocie, bo czuć że silancer robił złą robotę.
A tu takie przy okazji, zgrane z telefonu, serduszko to moje Roro zrobiła, zdolniacha
Oki, sporo czasu spędziłem nad mocowaniami. Wszystko umyte benzynką, osuszone i wzięte pod lupę.
Widok ja ze sklepu xD a jeszcze dojdą ori mocowania z foowooza.
Części całe metalowe idą do piaskowania i na malunek. Łożyska i część wulkanizowana na przód L i P, out bo mam nówki sztuki. Na tył okazało się, że ziomuś przysłał mi dwie strony prawe, ale nic się nie dzieje, bo najważniejsze czyli mocowania z częścią gumową są idento L i P, różnią się tylko siedziskiem sprężyn. I poglądowe foto na 20 letnią gumę... nie wiem z czego te dżapańce ją robili, ale jest po prostu w idealnym stanie :sweet:
No i mam nadzieję, że w ciągu miesiąca całość zagości, bo jak nie to sprzedam w pizdu to wszystko!!! Mija rok jak czekam na amortyzatory na tył i mam dość. Kupie hunde, albo gulfa, bo to jaja mając kase i nie mogąc kupić od ręki nic sensownego do tego wozu, Foster się wku..ił na nissana :fack-off:
Ech, prace idą powoli, ale ważne, że do przodu, seta rozebrana wewnątrz w 1/3, w kosz poszły te ori gąbki i dykta bagażnika, powstanie foopatenciarskie mocowanie na podnośnik, gaśnicę i trójkąt. Delikatna przygotówka pod audio i alarm, oraz przymiarka do zawiasu, gdzie na dzień dobry uwaliłem śrubę mocowania xD i dałem sobie spokój bo jakoś za dużo siły dziś w łapskach hihi.
Mija dwa lata od odbudowy kielichów i jest bez zmian, co cieszy
Prace nad boczkami bagażnika i drzwi, czarna alkantara oraz cykacze rozpoczęte.
No, po wszystkim foowooz idzie na konserwacje podwozia, plus delikatne odmalowanie wnętrza i kilka innych pierdółek. Wydechu ciąg dalszy, czyli działo przelotowe na 2.5' z delikatnym dyfuzorem... a miał być twin loop, ale taką kasę jaką nasi rzemieślnicy wołają to, podziękowałem... a z kolei te ebayowe za 29$~60$ to syfioza.
i na specjalny wapros, po komplecie niejednorodnych zastawek na wlocie i wylocie
pojeździmy, zobaczymy jak to się ma względem wiadra.
Hehh, krowa zamontowana, jest przelot i jest... cicho, cichuteńko, mruczy mruczek, ciszej niż seria do dobrych 4000, bardzo ciekawa barwa, no nie ma to nic wspólnego z wiadrami, czy coś. Powyżej 4000 robi się super i dźwiękowo i Nm, nie wiem ile konkretnie zabił silencer podczas hamowni, ale było tego sporo
Żeby nie było tak różowo... co było pierdolenia z montażem to nasze. Tłumik gabarytami miał być P&P pod NX... niestety, by go zamontować, to hak został całkiem wycięty, zderzak delikatnie podpiłowany, tłumikowi odciąłem końcówkę i zamieniliśmy otwory. Wlot dostał dyfuzor, a wylot poszedł na montaż rury.
Po 4 godzinach walki, ostatecznie tak nam to się udało zamontować. Miejsce wyżyłowane na maks, od osłony termicznej, podłużnicy, zderzaka, drążka stabilizatora i wszelkiego gadziajstwa co tam w koło - odległość wynosi maks 1.5~2cm hehe. Zapodaliśmy mega sztywne wieszaki - no zobaczymy jak to się spisze.
I w sumie finalny nowy produkt by Foster:
Foty marne, ale tylko taki sprzęcicho było pod ręką... co do dedyku do 100nx to firma podjęła temat i może uda się zrobić naprawdę dedykowany tłumik do setki.
Odebrane, piasek + podkład do konstrukcji stalowych, hmmm w jaki by tu to kolor malnąć xD
I takie tam dalej prace nad detalami, jakiś kolor lakieru do konstrukcji stalowych ziomuś co piaskował podrzucił, więc nie marudzę i chwała mu za to, ważne, żeby czymś trwałym malnąć.
haha, przed i po xD
Pozdro i dzięki za uwagę
ps.1 podziękowania dla OSY, który naprawdę bardzo się starał w pewnej kwestii
ps.2 jak ktoś chciałby amortyzatory na przód KYB Ultra-SR do Sunny/100nx i sprężyny Weitec'a 35/35 to zapraszam, bo dałem sobie spokój z szukaniem Ultra-SR na tył i będzie coś innego
Mod rozrządu i strojenie jeszcze przede mną!
Dolot: seryjna guma bez tłumików, wąska przepływka zakończona stożkiem, czyli typowe WAI. Wydech to ssac 2.5, środkowy zwężka na 2' i reszta rurek do końca to 2.5', a końcowy tłumik zdławiony silencerem. Jedyna zmiana elektroniki to komp z P10 GT i TPS na .45V.
A fele od SPIN'A.
[ Dodano: 2011-07-14, 14:10 ]
Żeby nie było, że temat umarł, powoli ale do przodu brnie hehe
Gdzieś tam w międzyczasie zgubiwszy korek od zbiorniczka i kolega rz wyczarował piękny nowy, wygląda jak by był prosto z ASO
Najczystsza rzecz w foowozie na tę chwilę. No i przyznać się muszę, że kasę na kolejne mody, zdefraudowałem robiąc sobie prezent w postaci basówki... Jak widać komplet na glebę robi póki co za najdroższy statyw w tym kraju...Oki, to parę gadżetów doszło, na kolejne nadal czekam... montaż niebawem i wyjebka immo, bo przestaliśmy się dogadywać, wleci coś lepszego
central na pilota i alarm z ultradźwiękami włącznie pod połówki targi. Coś na odsłuch w wersji PRO TECH, może nie szał, ale skuteczność na poziomie 92dB to pod radio mam nadzieję wystarczy, jeszcze jakiegoś lekkiego suba pasi zorganizować na dobarwienie...
Ech, normalnie półmetek z zawiasem i glebą, przyszły kompletne mocowania amorów z gumkami pod sprężynki na przód i tył. A w tle, ostatnie z brakujących we wnętrzu plastików.
Ha, przeganiając słusznie co by smarowanie osiągnęło odpowiednie ciśnienie, odetkał się wydech skoro silancer zaspawałem to spaliny same znalazły sobie drogę wypluwając jedno z mocowań tłumika xD wóz odżył, mocy przybyło, a dźwięk soczysty się zrobił
Tak, że muszę wymierzyć miejsce i obadać, czy twinloopa zmieszczę, jak nie to trzeba szukać czegoś i koniecznie na przelocie, bo czuć że silancer robił złą robotę.
A tu takie przy okazji, zgrane z telefonu, serduszko to moje Roro zrobiła, zdolniacha
Oki, sporo czasu spędziłem nad mocowaniami. Wszystko umyte benzynką, osuszone i wzięte pod lupę.
Widok ja ze sklepu xD a jeszcze dojdą ori mocowania z foowooza.
Części całe metalowe idą do piaskowania i na malunek. Łożyska i część wulkanizowana na przód L i P, out bo mam nówki sztuki. Na tył okazało się, że ziomuś przysłał mi dwie strony prawe, ale nic się nie dzieje, bo najważniejsze czyli mocowania z częścią gumową są idento L i P, różnią się tylko siedziskiem sprężyn. I poglądowe foto na 20 letnią gumę... nie wiem z czego te dżapańce ją robili, ale jest po prostu w idealnym stanie :sweet:
No i mam nadzieję, że w ciągu miesiąca całość zagości, bo jak nie to sprzedam w pizdu to wszystko!!! Mija rok jak czekam na amortyzatory na tył i mam dość. Kupie hunde, albo gulfa, bo to jaja mając kase i nie mogąc kupić od ręki nic sensownego do tego wozu, Foster się wku..ił na nissana :fack-off:
Ech, prace idą powoli, ale ważne, że do przodu, seta rozebrana wewnątrz w 1/3, w kosz poszły te ori gąbki i dykta bagażnika, powstanie foopatenciarskie mocowanie na podnośnik, gaśnicę i trójkąt. Delikatna przygotówka pod audio i alarm, oraz przymiarka do zawiasu, gdzie na dzień dobry uwaliłem śrubę mocowania xD i dałem sobie spokój bo jakoś za dużo siły dziś w łapskach hihi.
Mija dwa lata od odbudowy kielichów i jest bez zmian, co cieszy
Prace nad boczkami bagażnika i drzwi, czarna alkantara oraz cykacze rozpoczęte.
No, po wszystkim foowooz idzie na konserwacje podwozia, plus delikatne odmalowanie wnętrza i kilka innych pierdółek. Wydechu ciąg dalszy, czyli działo przelotowe na 2.5' z delikatnym dyfuzorem... a miał być twin loop, ale taką kasę jaką nasi rzemieślnicy wołają to, podziękowałem... a z kolei te ebayowe za 29$~60$ to syfioza.
i na specjalny wapros, po komplecie niejednorodnych zastawek na wlocie i wylocie
pojeździmy, zobaczymy jak to się ma względem wiadra.
Hehh, krowa zamontowana, jest przelot i jest... cicho, cichuteńko, mruczy mruczek, ciszej niż seria do dobrych 4000, bardzo ciekawa barwa, no nie ma to nic wspólnego z wiadrami, czy coś. Powyżej 4000 robi się super i dźwiękowo i Nm, nie wiem ile konkretnie zabił silencer podczas hamowni, ale było tego sporo
Żeby nie było tak różowo... co było pierdolenia z montażem to nasze. Tłumik gabarytami miał być P&P pod NX... niestety, by go zamontować, to hak został całkiem wycięty, zderzak delikatnie podpiłowany, tłumikowi odciąłem końcówkę i zamieniliśmy otwory. Wlot dostał dyfuzor, a wylot poszedł na montaż rury.
Po 4 godzinach walki, ostatecznie tak nam to się udało zamontować. Miejsce wyżyłowane na maks, od osłony termicznej, podłużnicy, zderzaka, drążka stabilizatora i wszelkiego gadziajstwa co tam w koło - odległość wynosi maks 1.5~2cm hehe. Zapodaliśmy mega sztywne wieszaki - no zobaczymy jak to się spisze.
I w sumie finalny nowy produkt by Foster:
Foty marne, ale tylko taki sprzęcicho było pod ręką... co do dedyku do 100nx to firma podjęła temat i może uda się zrobić naprawdę dedykowany tłumik do setki.
Odebrane, piasek + podkład do konstrukcji stalowych, hmmm w jaki by tu to kolor malnąć xD
I takie tam dalej prace nad detalami, jakiś kolor lakieru do konstrukcji stalowych ziomuś co piaskował podrzucił, więc nie marudzę i chwała mu za to, ważne, żeby czymś trwałym malnąć.
haha, przed i po xD
Pozdro i dzięki za uwagę
ps.1 podziękowania dla OSY, który naprawdę bardzo się starał w pewnej kwestii
ps.2 jak ktoś chciałby amortyzatory na przód KYB Ultra-SR do Sunny/100nx i sprężyny Weitec'a 35/35 to zapraszam, bo dałem sobie spokój z szukaniem Ultra-SR na tył i będzie coś innego
Ostatnio zmieniony 2011-07-14, 13:26 przez foo, łącznie zmieniany 1 raz.
Aleś dowalił update
Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
No to mały up, co by temat nie spadł całkiem kilka kolejnych działań z ostatnich miesięcy.
Zakupiwszy skromne urządzenie na dobarwienie - w założeniu miało być lekkie i dodać pomruku, a że w ludzkich pieniądzach wyrwane, to nie marudzę
Dalej, coś tam czasu spędziłem nad komorą silnika co by milej było dłubać, butla aktywnej piany i karcher i wreszcie człowiek widzi gdzie, co i jak wygląda. Na dopieszczenie przyjdzie czas.
Deczko bandaż na baranie wybielał i się nastroszył
Kabelki to jakiś cabletech i w końcu głośniczki polutowane, ale do montażu to jeszcze kawałek drogi jest.
Temat dolot, ale wcześniej halogeny... już dawno chciałem je zdemontować i w końcu się za to zabrałem, cel to jakiś fajny nadmuch w komorę silnika. Co do samych lampek, to rozebrawszy, stwierdziwszy że szkoda czasu się nimi zajmować i wrzuciwszy do szafy.
Stożek uprany i nasączony, szerszy dolot na finiszu - mam nadzieję, że Wałek nie wywalił mojej zapasowaej obudowy przepływki, obiecuję, że temat dokończymy i stawię się z baterią bro
W międzyczasie wypadł kolejny przegląd Wozidło spisało się pro, zero zbędnego luzu w zawiasie, amory przód i tył powyżej 75%, no zadowolonym. Przy okazji zmusiło mnie to by zamontować boczki. Co prawda głośniki sobie leżą na półeczce, ale przynajmniej mam wyobrażenie jak to będzie wyglądać.
Mała rzecz, a praktyczna bo nie wiedzieć czemu, NX GTI (ET40) w oryginale ma zapas z 1.6 (ET45), co przy podmiance na przód kończy się zmianą dwóch kół xD Tak, że na zapas zagościła ori GTI felga. Tym razem jednak już nie bawiłem się samemu w odświeżenie bo sprayami to jedna zima i wszystko wyłazi, tylko do ziomusia i po całości w piach z malunkiem do konstrukcji stalowych.
Back 2 the past Ależ kierat... a MOMO sru do obszycia
Ruszyłem też temat dedyków p&p rozpórek jednoelementowych (tzn. bez śrub i ruchomych gównianych połączeń) na przód i tył - wstępne projekty ogarnąłem, pospawać, testować, nanieść korekty, wyciąć, pospawać i założyć
I demolka rozpoczęta...
To co z demolki wyszarpałem - wróciło. Generalnie chrom nie był celem samym w sobie, chciałem odrudzić i zabezpieczyć elementy przed rudą, a że wyszło przy okazji lepiej niż zakładałem, to chyba dobrze nie?
Hmm, doszedł dylemat czy to wogóle zakładać, czy może powieścić na ścianie
Oki, to tyle tymczasem, pozdr,
foster
kilka kolejnych działań z ostatnich miesięcy.Zakupiwszy skromne urządzenie na dobarwienie - w założeniu miało być lekkie i dodać pomruku, a że w ludzkich pieniądzach wyrwane, to nie marudzę
Dalej, coś tam czasu spędziłem nad komorą silnika co by milej było dłubać, butla aktywnej piany i karcher i wreszcie człowiek widzi gdzie, co i jak wygląda. Na dopieszczenie przyjdzie czas.
Deczko bandaż na baranie wybielał i się nastroszył
Kabelki to jakiś cabletech i w końcu głośniczki polutowane, ale do montażu to jeszcze kawałek drogi jest.
Temat dolot, ale wcześniej halogeny... już dawno chciałem je zdemontować i w końcu się za to zabrałem, cel to jakiś fajny nadmuch w komorę silnika. Co do samych lampek, to rozebrawszy, stwierdziwszy że szkoda czasu się nimi zajmować i wrzuciwszy do szafy.
Stożek uprany i nasączony, szerszy dolot na finiszu - mam nadzieję, że Wałek nie wywalił mojej zapasowaej obudowy przepływki, obiecuję, że temat dokończymy i stawię się z baterią bro
W międzyczasie wypadł kolejny przegląd
Wozidło spisało się pro, zero zbędnego luzu w zawiasie, amory przód i tył powyżej 75%, no zadowolonym. Przy okazji zmusiło mnie to by zamontować boczki. Co prawda głośniki sobie leżą na półeczce, ale przynajmniej mam wyobrażenie jak to będzie wyglądać.Mała rzecz, a praktyczna bo nie wiedzieć czemu, NX GTI (ET40) w oryginale ma zapas z 1.6 (ET45), co przy podmiance na przód kończy się zmianą dwóch kół xD Tak, że na zapas zagościła ori GTI felga. Tym razem jednak już nie bawiłem się samemu w odświeżenie bo sprayami to jedna zima i wszystko wyłazi, tylko do ziomusia i po całości w piach z malunkiem do konstrukcji stalowych.
Back 2 the past
Ależ kierat... a MOMO sru do obszycia Ruszyłem też temat dedyków p&p rozpórek jednoelementowych (tzn. bez śrub i ruchomych gównianych połączeń) na przód i tył - wstępne projekty ogarnąłem, pospawać, testować, nanieść korekty, wyciąć, pospawać i założyć
I demolka rozpoczęta...
To co z demolki wyszarpałem - wróciło
. Generalnie chrom nie był celem samym w sobie, chciałem odrudzić i zabezpieczyć elementy przed rudą, a że wyszło przy okazji lepiej niż zakładałem, to chyba dobrze nie? Hmm, doszedł dylemat czy to wogóle zakładać, czy może powieścić na ścianie
Oki, to tyle tymczasem, pozdr,
foster
hahaha, z zachwytu tym chromem aż krzyknąłem przed kompem "kur** ale piękne", a ojciec przyszedł dla jaj i spytał "co takie piękne, też chcę zobaczyć"
Nie no oficjalnie zostałem zniszczony tymi elementami, nawet największa suszara nie zrobiła na mnie takiego wrażenia
Powiedz proszę, jak to zostało wykonane? To jest anodowane?
Ile to kosztowało, gdzie to zrobiłeś?
Pozdrawiam;)
Nie no oficjalnie zostałem zniszczony tymi elementami, nawet największa suszara nie zrobiła na mnie takiego wrażenia
Powiedz proszę, jak to zostało wykonane? To jest anodowane?
Ile to kosztowało, gdzie to zrobiłeś?
Pozdrawiam;)
-
komorokoro
- fanatyk nissana
- Posty: 986
- Rejestracja: 2009-12-18, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dzięki pany za dobre słowo Części na chrom oddaje ziomusiowi co starociami motorami się para, z obopólną korzyścią (więcej gadżetów = taniej niż jednostkowa sprawa). No nie powiem - kosztowna zabawa generalnie, ale efekt myślę spox. W PL jest sporo zakładów co chromuje, tak, że namiary to wujek google podpowie . Gdyby jednak problemy robili z małą ilością czy jakaś astronomia cenowa, to zapraszam na PW/GG, średnio co jakiś miesiąc ziomuś wysyła paczuchę ze swoimi szpejami i nie widzę problemu by pomóc ogarnąć temat.
Normalnie, ta pogoda to mi tak plany rozpierdziela że szok
Kolejne gadżety w trakcie przygotówki.
Jakiś czas temu, ruszyłem temat rozpórek - solidnych dedyków do 100NX/SUNNY z/bez ABS (tudzież wywalonym ABS/wymontowanym koszyczkiem na kielichu). Inne modele nissana też chcę ruszyć, pierwsza na warsztat pójdzie almera N15 5d i jak ziomek mnie namówi to p10, co więcej to wyjdzie po drodze.
Flansze to total custom mojego autorstwa na przód i tył. Teraz testing, korekta jak coś i będzie można oddać w ręce ludu - w słusznym dziale umieszczę cały temacik o tym.
Pozdr!
Części na chrom oddaje ziomusiowi co starociami motorami się para, z obopólną korzyścią (więcej gadżetów = taniej niż jednostkowa sprawa). No nie powiem - kosztowna zabawa generalnie, ale efekt myślę spox. W PL jest sporo zakładów co chromuje, tak, że namiary to wujek google podpowie . Gdyby jednak problemy robili z małą ilością czy jakaś astronomia cenowa, to zapraszam na PW/GG, średnio co jakiś miesiąc ziomuś wysyła paczuchę ze swoimi szpejami i nie widzę problemu by pomóc ogarnąć temat.Normalnie, ta pogoda to mi tak plany rozpierdziela że szok
Kolejne gadżety w trakcie przygotówki. Jakiś czas temu, ruszyłem temat rozpórek - solidnych dedyków do 100NX/SUNNY z/bez ABS (tudzież wywalonym ABS/wymontowanym koszyczkiem na kielichu). Inne modele nissana też chcę ruszyć, pierwsza na warsztat pójdzie almera N15 5d i jak ziomek mnie namówi to p10, co więcej to wyjdzie po drodze.
Flansze to total custom mojego autorstwa na przód i tył. Teraz testing, korekta jak coś i będzie można oddać w ręce ludu - w słusznym dziale umieszczę cały temacik o tym.
Pozdr!
@DubSon
Hmm, w sumie to dlaczego nie?
Ostatnie dni były ostre sesese Zaczęło się pomalowaniem podstawy aku podkładem, a finisz na czarny połysk. Na chrom się tu nie zdecydowałem, bo bateryjka zakrywa, a smaczku doda samo mocowanie.
Wszelkie punkty masowe na podłużnicy odczyściłem i na nowo osadziłem z zabezpieczeniem przed korozją. Główną żyłę minusa wykąpałem w stosownej chemii i efekt deczko mnie zaskoczył… Początkowo miałem ochotę wywalić ten przewód bo wyglądał okropnie, a tu miła niespodzianka – zdrów, raptem kilka nitek pękniętych. Zresztą sami oceńcie
Nie zmienia to jednak faktu, że jakiś czas wcześniej dorobiłem dwie dodatkowe masy z jakiś resztek grubaśnego przewodu od suba: na kolektor ssący oraz w dodatkowe miejsce na podłużnicy.
Dwa dni składania błyskotek, bo to śrubeczka, a tam kondon dolotu odczyścić, a przepustnicę wypucować itd. itp... foty robione domofonem - tak, że raczej jako spy foto. Na świrowanie z aparatem nad komorą silnika przyjdzie czas, bo to nie koniec zabawy.
No i ustrzelona ninja gdzieś w głębokim lesie ponoć rozpórkę na tył skończyła, a jutro jak nie będzie lało to na przód ogarnie.
Jau!
Hmm, w sumie to dlaczego nie?
Ostatnie dni były ostre sesese
Zaczęło się pomalowaniem podstawy aku podkładem, a finisz na czarny połysk. Na chrom się tu nie zdecydowałem, bo bateryjka zakrywa, a smaczku doda samo mocowanie.Wszelkie punkty masowe na podłużnicy odczyściłem i na nowo osadziłem z zabezpieczeniem przed korozją. Główną żyłę minusa wykąpałem w stosownej chemii i efekt deczko mnie zaskoczył… Początkowo miałem ochotę wywalić ten przewód bo wyglądał okropnie, a tu miła niespodzianka – zdrów, raptem kilka nitek pękniętych. Zresztą sami oceńcie
Nie zmienia to jednak faktu, że jakiś czas wcześniej dorobiłem dwie dodatkowe masy z jakiś resztek grubaśnego przewodu od suba: na kolektor ssący oraz w dodatkowe miejsce na podłużnicy.
Dwa dni składania błyskotek, bo to śrubeczka, a tam kondon dolotu odczyścić, a przepustnicę wypucować itd. itp... foty robione domofonem - tak, że raczej jako spy foto. Na świrowanie z aparatem nad komorą silnika przyjdzie czas, bo to nie koniec zabawy.
No i ustrzelona ninja
gdzieś w głębokim lesie ponoć rozpórkę na tył skończyła, a jutro jak nie będzie lało to na przód ogarnie.Jau!
