Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

[Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-10-25, 23:11

Witam, jako że chętnie chciałem wesprzeć forum aktywnością, a opisywanie sunnego to byłaby codzienna relacja/zbyt osobiście go traktuję, więc:
ze 2 lata temu do głowy wkońcu weszło, że wypadało by mieć auto na co dzień którego nie będzie się zmieniać co 3 miesiące i można o nie trochę też zadbać - po tych 2 latach mogę jedynie powiedzieć, że dużo czasu minie, nim znowu spojrzę na europejski samochód, ale nawet i w międzyczasie gnijąc czerwoną p10 sedana i spoglądając co jakiś czas na ogłoszenia korciło kupić kolejnego nissana na co dzień. Co prawda było 3 faworytów, i wyjdzie w praniu czy się przekonam na 100%, ale oto jeden z nich:

P10 w nadwoziu Liftback/Hatchback
Co kierowało na to auto? Przede wszystkim może z przodu nie jest to na pierwszy rzut oka coś niesamowicie ładnego, ale linia auta, tył w jakiś sposób nawiązujący do n14, całkiem sensowne zawieszenie. Po za tym innej strony: Potężny bagażnik - może nie 2 osobowa wersalka jak w twingo ale coś się wymyśli, grunt że łatwiej silnik wrzucić, niezawodność - z ręką na sercu szukałem ga16 ale jaka to wersja by nie była to dalej stary nissan, dostepność części - mam prawie całą p10 na strychu :D

Mały spam, codzienne przeglądanie marketplace, olx, sprzedajemy za każdym nissanem do 97r do 3k - coś ciekawego bez silnika? ok, zgnita sentra? Jak najbardziej, furgon po 25 latach wożenia cegieł na budowę? Pierwsze miejsce na liście. Mówcie gdzie i za ile być. W końcu trafiło się ogłoszenie. Hatch taki jak miał być, gaz, hak, z opłatami, na chodzie, granatowa perła +20 do wspomnień. Telefon, oczywiście pan nie podjedzie do najbliższej stacji, bo to nie auto za 200.000. W weekend akurat wybierałem się z znajomym z wwa do Wrocławia, podjechaliśmy, na miejscu - co by się spodziewać po 2 zdjęciach i obu od boku - auto "trochę" zaniedbane. Pierwszy właściciel w kraju przez 18 lat, ostatnie 4 jedynie po wiosce do pracy, od marca w stodole bo nowe auto. Z prostownika odpalił, skręca, jedzie, nawet abs działa. -Coś zejdziemy? -No nie przecież pan się zgodził na tą cene co była, 2300 i koniec. -Kiedy ja dzwoniłem za ogłoszeniem, w którym cena była 1500 -Tak, ale zmieniłem ją tego samego dnia, bo były telefony i dziwne że ktoś bez pytań chce od razu przyjechać. No sms z zapewnieniem o cene pisął dzień wcześniej. Po uświadomieniu sprzedającego, że auto na tę chwile z takim ogłoszeniem nie jest wartę nawet 2k, a za butlę w której kończy się termin nie dostanie 200zł, oddał za 1500 bez alufelg, które w ramach ogłoszenia z środy o 9:00 miały być gratis w tej cenie. Auto na dzień zostało w jakimś randomowym miejscu po drodze, w niedzielę zaprowadziliśmy je na bielany i wczoraj tj w sobotę wróciłem nim do domu bez większych problemów.

No to w końcu o samym aucie: P10 hatch 1994r. 2.0 (sr20De 125km w dowodzie) w wersji SLX, dodatkowo ABS, hak odczepiany, LPG 2 generacji od mementu sprowadzenia auta, 281kkm na blacie. Cóż więcej mówić lub chcieć.
Stan oceniłbym na mocno średni, ale idealny. W większym skrócie:
Blacha - nie mam możliwości chwilowo wjechać na kanał, aczkolwiek tylne podłużnice, większość progów, rogi podłogi pod nogami z przodu, kielichy przód, podłoga bagażnika, drzwi, dołu przednich błotników jak na pierwszy rzut w całkiem dobrym stanie, jedynym mankamentem są końcówki progów przechodzące w nadkola, które na pewno będzie trzeba zrobić. Co dalej przecinak i latarka pokaże.
Lakier - No stwierdzenie 4 lata nie myty pewnie było by trafne, na zdjęciach po 10 minutach na myjni by zdjąć większość mchu z auta. Pomijając jak ciężko było to domyć do sensownego stanu, który i tak wymaga polerki, dalej kolor i to że jest to perła to największy plus. Pod klamkami mocno podrapany, delikatnie gnieciona tylna klapa, lekki szlif i wgniotka od słupka na prawym tylnym błotniku, delikatne rdzawe odpryski na środku jednego z przednich i wyraźnie kiedyś trochę podszpachlowana maska, której lata nie służyły. Ale to tylko biżuteria.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wnętrze - Po co pisać, jak wyżej. Wieki nie odukżane/przecierane, schowek połamany (właściciel zarzekał się ze raz juz wymieniał ale te auta tak miały), kierownica w jednym miejscu wytarta tak mocno, że jest centymetr różnicy na średnicy, szyby w prądzie działają, aczkolwiek przełączniki niekoniecznie - w sumie to każda manetka/guzik/stacyjka chodzi z lekkim oporem. Reszta tapicerki, prócz zwisającej podsufitki w miarę dobrym stanie, chociaż prostota/oszczędnosć tego w p10 nigdy do mnei nie przemawiało.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Silnik - pali bez problemu, jak już jedzie to jedzie. No tej strony też koniec plusów. Coś delikatnie stuka w okolicach rozrządu, aczkolwiek wpierw by wypadało zmienić olej po 2 latach. Po odpaleniu jest problem wkręcić auto na benzynie powyżej 1500 obrotów, aczkolwiek na gazie chodzi już w miarę normalnie, lecz nie z całą mocą (w końcu mieszalnik wciśnięty w ori dolot... przy czymś takim w volvo miałem 30mm śrenicy, reszta podejżewam syf na układzie/padniętą pompę/filtr paliwa, pewnie też "byle na gazie jeździł"). Sprzęgło bdb, skrzynia w świetnym stanie, spalanie wyszło ok 9l/100 lpg
Obrazek
Zawieszenie - Nowe nalewki zimówki.... Amory przód raczej ok, tył nie istnieją, lekko rozjechana zbieżność, reszta wyjdzie w praniu

Podsumowując, auto mimo tego jak wygląda i w jakim jest stanie ogólnym, widać, że chociaż w małym stopniu było co najmniej jakoś szanowane.
Dokładnie takie jakie sobie wymarzyłem <3
Co za frajda i przywiązanie kupić auto gotowe i w pełni sprawne, w którym i tak coś się nie będzie podobać?

Plany? Dłuuuuugoo terminowe daily, przede wszystkim pakowne i wygodne do mieszkania, oszczędne, zpersonalizowane, na pewno nie 100% fabryka, aczkolwiek ze smakiem, nie będzie to również potężny sr NA/turbo/vvl (jak się obrażę nie będę miał obiekcji by zdowngradować do GA :D) aczkolwiek będę szukał trochę niutów, i przede wszystkim zawieszenie - tym razem chcę daily które przejedzie przez próg zwalniający, ale będzie dalej jakoś wyglądać i jeśli nie będzie możliwości zabrania n14 by się jakoś prowadziła na torze. Jeśli komuś wala się optyka z sri/egt nawet do naprawy również chetnie ;)

Dziękuję za nieprzeczytanie rozprawki! Nie jestem osobą zbyt mobilną jeśli chodzi o media, przez co częstych updatów może nie być, aczkolwiek pracy w miarę bieżącej jest przynajmniej na rok, a jak wspomniałem, chętnie będę wrzucał chociażby na pamiątkę.

Obrazek
Nie całe nissanowisko, ale ładna rodzinka się zrobiła
Ostatnio zmieniony 2020-10-25, 23:27 przez n14Czesio, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
PrzeRuSco
fanatyk nissana
Posty: 998
Rejestracja: 2012-09-14, 08:03
Lokalizacja: W-wa Bie(L)any

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: PrzeRuSco » 2020-10-25, 23:14

Zdjęcia nie banglają :(
Wagon NEO VVL czyli Midori no yajirushi
LPGTECH 504, Barracuda 130 Nl, Gold GT
Obrazek

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-10-25, 23:17

Naprawione, nie spodziewany tak szybki odzew ;)

Awatar użytkownika
PrzeRuSco
fanatyk nissana
Posty: 998
Rejestracja: 2012-09-14, 08:03
Lokalizacja: W-wa Bie(L)any

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: PrzeRuSco » 2020-10-25, 23:24

Cieszę się że wreszcie udało Ci się znaleźć .
Wagon NEO VVL czyli Midori no yajirushi
LPGTECH 504, Barracuda 130 Nl, Gold GT
Obrazek

Awatar użytkownika
Sajmooon
fanatyk nissana
Posty: 2623
Rejestracja: 2009-12-09, 07:23
Lokalizacja: Gdynia, Rotmanka

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: Sajmooon » 2020-10-26, 11:54

ee tam możesz dawać codzienne updatey dotyczącego Sunnego będzie co czytać ;)
Była Padlina:
Sajmooon'owa "Padlina"
Była Gruzz Operacyjna:
Sentra B15 Gruzz in da Haułs :D
Nissan jeszcze będzie... coming soon [2022]

DARO GTI
fanatyk nissana
Posty: 1342
Rejestracja: 2012-11-22, 20:47
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: DARO GTI » 2020-10-29, 07:05

Fajne auto duże , wygodne do jazdy na co dzięń ale ten czerowny przecinak z Halogenami od Subaru mnie ciekawi ....
Czerwone auta sa szybsze ...

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-10-30, 23:34

A więc, tak, auto zrobiło 1500km, jeździ, reszta tulei się rozruszała, spalanie z 11l przy 140, trzeba by było niedługo zająć się przywróceniem benzyny i postawić to na jakimś stagu. Obecnie nawet nie ma co dolotu łatać bo zdaży się kichnać.
Obrazek
Zdało się też wejść pod auto, oryginalna konserwacja, 2/3 ogniska nie za wielkie w standardowych miejscach. Na dodatek skrzynia wygląda tak jak działa - jakby ktoś ja 5 lat temu nową z ASO kupił. Zresztą, nawet wachacze i stab mają w większośći ori czarny lakier w całkiem dobrym stanie jak na 26 lat
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niestety z silnikiem już tak kolorowo nie jest. Przed zmianą oleju pozwoliłem sobie spojrzeć pod pokrywę zaworów... "no ostatnio olej 2 lata temu, także za jakiś czas można zmienić". Nie wiem czy to nawet naftą ruszy, puki co zalałem świeżego elfa i chociaż nie klepie po odpaleniu z rana, lecz dalej słychać te dziwne cykanie gdzieś przy rozrządzie. Mimo wszystko, kompresja na każdym cylindrze równa +/- 12,5 bara, na świecach też żadnych niespodzianek. Na nowym oleju 900km i na bagnecie różnicy nie widac puki co, jedynie szybko zczarniał.
Obrazek
Wymieniło się tez najbardziej połamane plastiki do których jest dojście i dopasowałem całą klamkę z zamkiem do schowka z sunnego slx. Mimo innej budowy schowka są identyczne. Nie wiem tylko czy mleczko ruszy aż tak wypłowiałe niektóre elementy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
+ pierwsze zakupy. olej zalany, część zamków rozruszana. Udało się zdobyć komplet zderzaków z egt wraz z halogenami od naszego forumowego kolegi, + zapasowy przedni zderzak i halogen, za które mu bardzo dziękuje. W miedzyczasie się je przywróci do życia i polakieruje w kolor.
Obrazek
Obrazek
Lakier powoli też już widać. Ale aparat nie zmieścił się w budżecie
Obrazek
PS: Wie ktoś, czy jest jakaś sensowna różnica między ori zeliwnym kolektorem wydechowym z De 4-1 a z Di 4-2-1? Ostał mi się taki na strychu, i chętnie bym dla lepszego dołu założył, lecz nie wiem czy przepływami nie będzie gorszy, w końcu di miało 115km....

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-10-31, 13:38

Di to był monopunkt i miał wklęsłe tłoki :] Jak chcesz dół odzyskać, to wywal tą dychawiczną instalacje lpg II-gen ze zwężką w dolocie i załóż sekwencję. Wrzuć też rezonator powietrza na rurze od dolotu.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-10-31, 16:18

janusz pisze:
2020-10-31, 13:38
Di to był monopunkt i miał wklęsłe tłoki :] Jak chcesz dół odzyskać, to wywal tą dychawiczną instalacje lpg II-gen ze zwężką w dolocie i załóż sekwencję. Wrzuć też rezonator powietrza na rurze od dolotu.
Instalacja jak wspomniałem, jak benzyna zacznie działać normalnie wchodzi stag4, a ten sr chyba też ma jeszcze wklęsłe tłoki.
W każdym razie rozchodzi się tylko o ten kolektor czy może nie jest faktycznie sensowniejszy od 4-1

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-10-31, 23:28

To wywal to co jest - zwężkę w dolocie, wrzuć rezonator i zobacz jak się zacznie zachowywać.
Z tego co pamiętam, to masz tłoki płaskie. Myślę, że możesz zrobić z tego 150KM bez problemu - wałek ssący i komp z GT. Do tego kolektor wydechowy 4-2-1, ale robiąc takie coś, musisz też zmienić wiązkę do sondy, bo GT miało tytanową, a Ty masz cyrkonową, a to dwie różne rzeczy. Ogólnie wiązkę do kompa, tylko nie wiem czy nie będzie jakiś mocnych różnic w wiązkach pod maską....

Kolektor możesz zmienić, ale to i portki do tego do kompletu. Czy to Ci coś da? Może w górnym zakresie obrotów. Dół i środek raczej pozostanie bez zmian. Masz katalizator czy został już usunięty?
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-11-01, 10:39

janusz pisze:
2020-10-31, 23:28
Kolektor możesz zmienić, ale to i portki do tego do kompletu. Czy to Ci coś da? Może w górnym zakresie obrotów. Dół i środek raczej pozostanie bez zmian. Masz katalizator czy został już usunięty?
Kat jest cały, aczkolwiek aż tak mi nie zależy na wywaleniu jego, ze względu na w miarę częste wyjazdy do niemiec

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-11-01, 11:10

Nawet nie doradzałbym Ci wywalania kata. Jakbyś nie miał, to bym Ci powiedział załóż.
Na początek - przywróć dolot do serii, wyczyść przepustnice i pozbądź się tego syfu z silnika. Natryski na wałki do zdjęcia i mycia.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-11-15, 22:25

Powoli cośtam. Nie ma czasu dobrze tego rozebrać. Zimę musi dojeździć. Lub poczekać 3 auta w kolejce.
Przede wszystkim, wpadły nowe amortyzatory na tył kyb excel-g. Ori z 94 nissana nie tyle co były wylane, co miały centymetr luzu na boki i miały w środku wodę, powoli też rozglądam się za sprężynami. Po za tym nowe drażki stabilizatorów p+t, czerwone poli na mocowanie staba tył, żółte na mocowania drążków do amorów przód. niestety więcej z tego co mi z n14 zostało nie podejdzie. Dokupiło się też zaślepkę tylnego zderzaka, włącznik halogenów (mam 3 od n14 i nawet nie patrzyłem czy podejdą.....) i przełącznik jakby się stary okazał walnięty
Obrazek
Obrazek
Przy okazji chwili czasu wyczyściło się podszybie, nasmarowało przeguby w drążkach od wycieraczek i wymieniło na sprawny odświezony silnik wycieraczek. Poprzedni na pierwszych 2 biegach głupiał. Znając życie w lato wyjmę silnik i będę się w taki sposób znęcał nad całą komorą....
Obrazek
No i przy okazji ogarnięcia wstępnei cyrku z poskręcanymi milionami kabli do radia i samego jego wymianą na coś chociaż chwilowo działającego (ostatecznie potrzebuję czegoś z usb i wyjściem pod wzmaka, by wyciągnąć coś więcej niż seria) zacząłem doposażać. Na pierwszy ogień podwójny wysuwany cupholder, wyjęty z sentry, żal było nie zabrać oddając ją za tysiaka.
Obrazek
oryginalnie sentra w porównaniu do n14 ma schowek bez klapki, który jest trochę niższy, ale mimo wszystko ma równie trochę wyższy otwór w desce. Więc poświęciłem połowę schowka, którego nigdy się nie używa, a i nawet jeśli obecnie telefon czy dowód dalej tam wejdzie, i wyszło całkiem niepozornie. Oczywiście przełącznik gazowy sobie wisi, ale i tak będzie wywalony.
Obrazek
No i na koniec inna, nie zjechana kiera. Co prawda mam podobną w zapasie z n14 sr, ale te jednak trzymają świetnie klimat z tym znaczkiem i mam je dwie. Docelowo chciałbym p10 przedliftową 3 ramienną z takim samym znaczkiem
Obrazek

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-11-16, 22:16

Odszczurzaj to, odszczurzaj :]
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-11-19, 13:36

Kolejne graty zakupione. Segmentu powoli braknie, trzeba faktycznie zacząć montować. Zderzaki też z malowania w sobotę powinienem już mieć
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Puki co 15", będę musiał dołożyć dystans na tył 5mm od amora, zobaczymy jak będzie wyglądać ze wszystkim, może uda się umknać przed tymi 17'' :D

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-11-19, 14:19

100NX miał tytanową sondę więc Ci nie podejdzie :] Jak założysz regulowane kółko i przyspieszysz, to stracisz dół i środek. Zyskasz tylko górą.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-11-19, 14:44

O sondzie nie widziałem, także dzięki za doinformowanie. Ale załatwienie jej nie będzie problemem, chyba, że przeszkody są gdzieś jeszcze? Kółko będę zakładał jak dorwę wałki z DE, w ga16 mod rozrządu mi pasował, jak rozłożenie mocy wyjdzie podobnie to będę więcej niż szczęśliwy. Wiele nie kosztowało więc nie zaszkodzi spróbować ;)

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-11-21, 13:11

n14Czesio z vinu wyszło, że Twoja P10 ma tytanową sondę - czyli znów się potwierdza - "To jest Nissan, tego nie ogarniesz". Komp ze 100NX powinien Ci podejść bez problemu :p Aczkolwiek nic nie wiadomo :]
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2020-12-15, 01:47

Największy skok wizualny - także w tym temacie prócz wgniotek i jakichś detal długo sie nic nie będzie dziać :D
Zderzaki naprawione i polakierowane, koła przetoczone na nissanowski otwór, (niestety nie obyło się z tym et bez 5mm dystansu na tył, a więcej i tak by szpilki nie ogarneły). Przerobiony został także uchwyt haka, z racji iż pod ten system nigdzie nie było, a ten mi pasuję do paru aut. Przy okazji jak już auto chwile miało stać w garażu wyciągnąłem podsufitkę do zrobienia i wkleiłem szyberdach - tak w najmniej opłacalnym na to czasie. Ale nie cieknie więc wsio :D
W sumie żałuje po oryginalnych chlapaczach, zawsze jakaś ochrona podłóżnic i fajnie wyglądały, ale niestety nie pasują pod zderzaki egt
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-12-15, 22:24

Działasz Panie, działasz.

To pierwsze zdjęcie - jakby była dużo lepsza jakość, to do kalendarza jak znalazł :]
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

vixo
fanatyk nissana
Posty: 5683
Rejestracja: 2010-11-16, 21:13
Lokalizacja: EOP

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: vixo » 2020-12-28, 19:39

Mam gdzieś chlapacze pod eGT. Poszukam Ci ;) wgl jakbyś jakiś części potrzebował to mam tam jakieś drobiazgi :))
W10 2.0SLX-sold
P10 2.0eGT-crash
P10 2.0eGT-race
P10 1.6SRI-sold
P10 2.0eGT-sold
P10 2.0LX-daily
P10 1.6 SRI-crash
N14 GTI-sold
G20-daily
W10 2.0-race
200sx s13-reborn
P10 eGT-daily

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2020-12-29, 14:05

vixo pisze:
2020-12-28, 19:39
wgl jakbyś jakiś części potrzebował to mam tam jakieś drobiazgi :))
Vixo, Ty i "jakieś drobiazgi" :hah: :hah: :hah: :hah:
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2021-01-10, 23:23

Przyjechałem z sylwestra - no w końcu warto by było chociaż odkurzyć, bo wstyd kogoś nawet podwieźć. I tak odkurzam już od sylwestra :D
Obrazek
Przy okazji wyszło, czemu o ile wszystkie szyby czasem działały, to tylna lewa nigdy
Obrazek
Niestety ktoś kto chciał.... coś i po coś zrobić z tym silnikiem, nie miał za wiele cierpliwości, bo wszystko co dało się połamać z plastików połamał, a akurat ten boczek w zapasie też mam uszkodzony... Także jakby ktoś miał z jakiekolwiek p10, z obojętnie jaką tapicerką w środku
Obrazek

No i tak, co z tego jak teraz odkurze, doczyszcze, dam odświeżoną podsufitkę, skoro w lato będzie cięcie szlifowanie, znów rozkręcanie wszystkiego albo daremne oklejanie. Także przy okazji niedzielnego odkurzania za jednym ciosem poszły wszystkie elementy wymagające wycięcia i wspawania, rozszlifowania, do których musiałbym co najmniej odworzyć drzwi. No i pozbycie się od razu tego, czego nissany nie lubią najbardziej, czyli mat wyciszających z podłogi, pod którymi zwykle coś wyrasta.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
O dziwo tylne końcówki progów okazały się w lepszym stanie niż wyglądało, więc prócz zaślepienia końców od strony nadkola i od góry pod plastikową nakładką, jedyne lewa strona wymagała odbicia progu, naprawy wewnętrznego i trochę zabawy z łączeniem z błotnikiem. W sumie prócz 2 kawałków, które musiały być dorobione z grubszej blachy, wyspawanie wszystkich dziur w tym aucie zamknęło się w materiale odzyskanym z wycięcia dziury na szyberdach, dzięki czemu można powiedzieć, iż 27 letnia primera posiada w 99% własną, oryginalną blachę i nie ma dziur ;)
Puki co zamaluje to w jakikolwiek kolor, na lato jak będę chciał pozbyć się resztek zaczątków z progów i zakonserwować całe podwozie dam te rogi w kolor.
Obrazek
Obrazek
Po za tym, doszły aluminiowe dekielki do felg, i przedni grill został uzupełniony w drógi zabezpieczony bezbarwnym znaczek i zaślepki grilla. sr'em wcześniej wiele kilometrów w zimę nie robiłem, ale ga trzymało zwykle temperatury równo. Tutaj w trasie obecną porą nagrzewnica ledwo daje ciepło, a wskaźnik znajduje się mniejwięcej w 1/4 swojej skali, dopiero w mieście na światłach wraca do połowy.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2021-01-10, 23:38

Podoba mi się to otwieranie szyby - wywal podporę :D

Brunox jest bardzo średni, lepszy jest APP R-stop.

Co do temperatury - termostat prawdopodobnie do wymiany. Jeśli mogę coś Ci doradzić, to najlepiej weź nowy OEM lub nawet używany w dobrym stanie, później jest Gates. Tama Enterpise, z doświadczenia - przynajmniej mojego - omijaj szerokim łukiem. Miałem dwa i na obu to samo, prędkość powyżej 85km/h i temperatura leciała na łeb na szyję. Wymiana na używany 18-sto letni OEM w dobrym stanie rozwiązała problemy :]
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2021-02-17, 00:32

Szczerze pierwszy raz używałem preparatu typu neutralizator rdzy, i już sam brunox zrobił na mnie wrażenie, ale przy następnej okazji chętnie wypróbuję.

A więc tak. Z racji iż auto jednak w zimę potrzebne, to co było z dobrych plastików, i to co było konieczne zostało wyczyszczone i złożone, powoli się uzbroi listę, by dokupić i dokończyć wnętrze. Puki co chociaż jest czysto, i nawet woskiem nie śmierdzi o dziwo. Blacharskie elementy jak wspomniane, zabezpieczone i polakierowane zostaną latem. Także z rzeczy które coś widać i słychać, a było dość... niebezpieczne, udało się ogarnąć do porządku instalacje elektryczną wewnątrz auta, min wywalenie dodatkowego centralnego, alarmu, uzupełnienie żarówek, wymiana klem akumulatora na miedziane, inspekcja napraw poprzedneigo właściciela, wyremontowanie wiązek radia, dla przykładu jak to wyglądało przed:
Obrazek
No i z wspomnianych rzeczy, które się faktycznie zmieniły a nie zostąły tylko wyczyszczone/naprawione zostało zamontowane praktycznie nowe całe audio, ostatecznie to nie auto do tego, by był w nim potrzebny wzmacniacz. Udało się dobrac głośniki tak, by nic nie przerabiać z ori mocowaniami
Obrazek
No i przy wolnej chwili został wymieniony termostat, filtr paliwa, i walająca się końcówka wydechu w garażu. głównie z powodu, iż bardzo ładnie pasowała w oryginalne wycięcie w zderzaku, a nie było sensu 15 raz malować na czarno oryginalnego "kolanka". Dzięki Janusz za sugestie dot. termostatu, razem z naprawą grilla załatwiło to problem niedogrzania nawet i przy ostatnich mrozach.
Obrazek
W międzyczasie.... przypadkowo... znowu.... kupiłem po Czarkowego olsztyńskiego 100nx'a gti. Dresy w 3 miesiące na lodzie obrócili panewkę. Także chciał nie chciał, w sunnym nigdy sr20 nie zawita, więc prędzej niż później będzie trzeba wyjąć tego nie do końca dychającego De z primery, rozebrać, i złożyć hybrydę, nie tylko z samym komputerem od nx'a, który co by nie mówić, nawet obecnie dał odczuwalny rezultat :D
Obrazek
Już nastawiając się na rewizję przy okazji nabyłem parę gratów z czyszczenia garazu, min napinacz na drobnym zębie, zestaw uszczelek do highpora, ew łańcuch na wszelki wypadek
Obrazek
No ale nie samym kompletowaniem się i jeżdżeniem do pracy i w polskę te auto żyć miało. W minioną sobotę przejechałem się na Grudziądzką "prawie coroczną" ślizgawkę, 3x odcinek specjalny + potem jazda na dochodzenie w parach. Mimo paru znajomych, którzy i w zimę wyciągnęli rajdówki/wyścigówki, wypadających starych klem, przez co częsty brak abs, i kichającego silnika z 2/3 nominalnej mocy udało się na śniegu uzyskać 2 pozycję w klasie aut z napędem na 1 oś.
Dzień później primera wjechała na dzień otwarty na autodromie Nowomiejskim. Gdzie parę dłuższych sesji zaskutkowało wyrwaniem się rury z środkowego tłumika (który jak się przy spawanio okazało, niestety jest wybebeszony, w przeciwieńśtwie do katalizatora)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No i od razu przy spawaniu wydechu, został zmodyfikowany oryginalny drążek biegów do short-shiftera, przedłużając dolną część o 2cm. Ani ja ani skrzynia długo na oryginalnym przełożeniu byśmy ze sobą nie przetrwali.
Obrazek

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2021-02-17, 14:29

Uszczelka pod głowicę to Elring jak dobrze widzę? Jak tak, to nie wróżę jej długiego żywota........
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2021-02-17, 14:34

janusz pisze:
2021-02-17, 14:29
Uszczelka pod głowicę to Elring jak dobrze widzę? Jak tak, to nie wróżę jej długiego żywota........
Wiem, aczkolwiek za te pieniądze zawsze do czegoś się przyda. Ostateczny dobór części i uszczelek się zrobi gdy oba silniki będę miał na stole.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: janusz » 2021-02-17, 16:10

U kolegi poskładałem na Elringa (to zanabył) 3 lub 4 miesiące później ponownie ściągałem głowice, żeby wymienić UPG. Jazda normalna, bez żadnego upalania. Problem uszczelki Elringa leży w jej konstrukcji.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
deadduck
stały bywalec
Posty: 96
Rejestracja: 2012-05-31, 22:51
Lokalizacja: Oleśnica/Wrocław

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: deadduck » 2021-02-17, 19:45

Nie chcesz może półosi z setki sprzedać? :)

Awatar użytkownika
n14Czesio
wiem o czym pisze
Posty: 56
Rejestracja: 2016-12-02, 23:46
Lokalizacja: Iława

Re: [Primera] Nissan Primera p10 Hatch

Post autor: n14Czesio » 2021-02-17, 23:45

deadduck pisze:
2021-02-17, 19:45
Nie chcesz może półosi z setki sprzedać? :)
Można, w sumie półosie i tylne zaciski mogę śmiało pogonić, reszta zawiasu zostaje na zapas. Ale to nie wcześniej niż miesiąc, bo nie mam po co go teraz wpychać na garąż.

Janusz, będę musiał jakąś porządną flachę na zlot przywieść za pilnowanie jakości :D Coś konkretnego testowałeś? Nie wiem jak grubo wyjdzie, bo bym chciał i głowice i blok planować

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaprezentuj Swoje Nismo”